Forum Lutnicze

Gdyby poszukiwania chromnika spełzły na niczym i gdybyś w desperacji akceptował niklowanie i był w stanie zrobić to samodzielnie to poradnik jak to się robi jest tu https://www.forumlutnicze.pl/viewtopic. ... cja#p43088
we wpisie Waldzithera link. Jak polubiłeś hobby gitarowe to takie samoróbki to większe warsztatowe portfolio, ale nie namawiam, to tylko jedna z opcji.

Prawie tydzień odczekałem i pierwsza polerka zrobiona Tak jak pisaliście wcześniej wszystko wyjdzie każdą niedoróbka wiem że musi być perfekcyjnie wykończone drewno przed politurą. Jestem bardzo zadowolony z efektu to mój pierwszy raz

No i fajnie wygląda. Kładąc politurę trzeba mieć świadomość, że ona pokazuje drewno takie jakie jest. Miałeś świadomość, a teraz już to wiesz:) Nie da się idealnie wyprowadzić drewna na taflę bo drewno jest niejednorodne w strukturze i ma miększe przyrosty i twardsze. Ci co lubią politurę, czy wykończenie olejowe, biorą to za zaletę - a nie za wadę. Dla nich wadą jest nienaturalna tafla wyszlifowanego grubego lakieru Tu jest ultra-cieniutka politura, która akustycznie jest najlepszym rozpoznanym przez lutników pokryciem drewna - dlatego mistrzowskie/koncertowe instrumenty są w ten właśnie sposób pokrywane - oczywiście głównie akustyczne, gdzie walczy się o odpowiedź drewna, ale elektrycznym też nie zaszkodzi:)

Fajna ta politura podoba mi się
Wracają do mojego pytania o kalkomanie to wymyśliłem że logo główce gryfu narysuje sam białą farbą modelarską mniej więcej taką jak na zdjęciu. Jest to farbka akrylowa czy dobrze się domyślam że nie zajdzie jakaś dziwna reakcja z politurą?

Jak chcesz namalować na politurze? Jak to będzie wyglądało... no nie wiem, jeszcze prześpij to. Może test na sklejce?

Pędzelkiem, znalazłem fajną czcionkę to była chyba ta lub podobna (w pracy nazwę jej sobie zapisałem) nie trudna do odtworzenia ręcznie trochę poćwiczę

Jak namalujesz na politurze to będzie się łatwo ścierać, co nietrudno przewidzieć. Gdyby -odpukać w niemalowane-pościerały się wszystkie duże litery to napis będzie zniechęcający ;/)
Trzeba było o napisie pomyśleć przed politurowaniem lub po nałożeniu pierwszej warstwy politury, pod kolejnymi byłby bezpieczny o ile by się nie zmieszał.
Gdybyś zastosował font z grubszą czcionką, to ścieranie trwałoby dłużej i dłużej dałoby się odczytać, do zrobienia napisu ciekawe czy barwiona na ciemno politura by się nie nadała? Trzeba by zrobić negatyw/wycięcie na taśmie przylepnej i aplikować zabarwioną politurę przez wyciętą taśmę. Nie wiem jak taśma zachowa się w kontakcie z alkoholem 99%, jest ryzyko że coś pójdzie nie tak i trzeba będzie wracać do punktu wyjścia. Gdyby to by był np font Fraktur lub Eufm to byłoby łatwiej bo jest gruby.
Kiedyś drukarką robiłem wydruk na folii samoprzylepnej i skalpelem wycinałem napis, następnie naklejałem negatyw na drewno i malowałem przez folię(dziurę) ale to była dosyć gęsta farba wodna i nie wchodziła pod folię, a alkohol z politury może tak zrobić(nie wiem). Z drugiej strony nie malowałem niczym po politurze , nie wiem na ile będzie się trzymać, i na ile będzie trwałe.
pozostają testy na deseczce.

Ehh już sam nie wiem co ja mam tam na główce zrobić. Koncepcja na początku była taka aby zrobić literki z cienkiej blaszki pochromować i przykleić.

Pozdrawiam milocha

Zrób test na deseczce ćwiczebnej, zapolituruj ze dwa razy, na tym zrób napis tym białym akrylem i na to jak chcesz to jeszcze raz zapolituruj. taki mały kawałek deski ponoś z tydzień w kieszeni z pieniędzmi kartami i kluczami i jak się okaże że napis cały czas czytelny to znaczy że tak można.Generalnie wszelkie napisy i kalkomanie jak widziałem to pod politurą, ale nie wszystko widziałem i może da się inaczej.

Nie psuj efektu na siłę. Chcesz logo, to walnij je na pickguardzie, mostku, zaślepce trussroda, kieszeni gryfu, ....
Koledzy dobrze prawią, a jak sam zauważyłeś po długich i ciężkich zmaganiach z budową, że pójście na skróty, nie przemyślenie poczynań, za szybko, kończy się ZONK! A na początku z takim zapałem rozpocząłeś budowę nie przeczuwając , na ile przeszkód się nadziejesz.
Teraz, po dojściu do końca chcesz spierdaczyć efekt, na który tak długo pracowałeś ? Twój wybór i nic nam do tego, ale posłuchać warto. Mawiają - "nigdy nie zawadzi, kiedy głupi mądremu doradzi"
Poskładaj wszystko na cacy, uruchom sprzęcicho i dopiero wtedy, jak staniesz przed lustrem oceń, czy jest Ci potrzebne logo. Zważ, że gitarę robisz dla siebie, wobec tego chyba nie musisz dodatkowo sobie przypominać kto, komu, co zmajstrował.
Pozdrawiam, Ryszard

Dokładnie tak.

No dobra narazie zostawiam temat

Będę chciał wymienić progi na grubsze a mam nową piłkę to czemu nie postanowiłem sobie zbudować prasę. Znalazłem w schowku kawałek profilu zamkniętego o wymiarach 8 x 4 cm i taką prasę sobie z tego wyrysowałem. Zamówiłem już na allegro wałek fi 2 cm który będzie tym tłokiem i łożysko. Czekam też na paczkę z chin z uchwytem do prasy (około 10 marca ma być). W poniedziałek zacznę działać - cięcie i spawanie
są takie fajne prasy za 300 zł ale jednak to za drogo, tutaj wydam jakieś maks 50 zł trochę pracy i efekt podobny.

Pokaż te praski. Podejrzewam że jednak tylko podobny wygląd a siła nacisku zupełnie inna.

Taka np:


Pozdrawiam milocha

No to Twoja konstrukcja działa na zasadzie dźwigni, a tu masz przekładnię. To zupełnie inne siły.