Strona 1 z 2

Re: Pierwszy projekt, Les Poul po mojemu.

: 2018-12-09, 16:07
autor: molu
Czy taki pilnik masz na myśli?

T.

Re: Pierwszy projekt, Les Poul po mojemu.

: 2018-12-09, 19:32
autor: popik10
Walcz zażarcie. Z doświadczenia własnego wiem, że ciężko samemu zaprojektować coś co można nazwać gitarą własnego projektu wyglądające jak gitara.
Stosunkowo niewielu się to udaje. A i to chyba łatwiej dysponując programy 3d do modelowania. Bo wtedy widzimy ew. efekt pracy.
To co robisz na razie ma tylko gibsona lp w nazwie, bo i proporcje inne i sama specyfikacja.
Bacz tylko byś koślawcem nie zepsuł materiału.

Re: Pierwszy projekt, Les Poul po mojemu.

: 2018-12-09, 20:35
autor: popik10
darek pisze:Ten wjazd frezem a nawet dwa są do wyprowadzenia?
Jeśli zmieni kształt :lol:

Re: Pierwszy projekt, Les Poul po mojemu.

: 2018-12-09, 20:48
autor: venn
Jakie wykończenie??? mnie to ciekawi Twoja metoda na nacinanie progów może coś robie pod górkę a po Twojemu łatwiej będzie.

Re: Pierwszy projekt, Les Poul po mojemu.

: 2018-12-11, 17:45
autor: molu
Jeżeli nie masz wielkiej napinki na wykończenie transparentne, to zawsze można zrobić jak w LP Custom - kryjący lakier na korpusie. Niekoniecznie na całym - boki i tył, tak by zakryć szpachlowane ubytki. A na krawędziach machnąć binding.

T.

Re: Pierwszy projekt, Les Poul po mojemu.

: 2018-12-12, 09:12
autor: PiotrCh
Dobry lutnik to nie ten - co nie popełnia błędów - ale ten co umie je maskować.
Masz odpady tej jesionki? To znajdź odpowiedni fragment z przebiegiem słoi jak trzeba i wklej co ubyło, potem przeszlifuj i po zabawie.

Re: Pierwszy projekt, Les Poul po mojemu.

: 2018-12-12, 09:24
autor: molu
Kompresor, pistolet - można iść tą drogą. Widziałem trochę gitar wykończonych sprayem. Jak ktoś ma wprawę to efekty mogą być niezłe.
Propozycja Piotra jest niezła - wstawka może być prawie niewidoczna.

T.