Wymiana korpusu w Pacyfice

Dyskusje i prezentacje projektów i planów

Moderator: poco

maciej_78
Posty: 38
Rejestracja: 2017-03-27, 17:41
Lokalizacja: Gliwice

Wymiana korpusu w Pacyfice

Post autor: maciej_78 » 2017-03-31, 08:34

Witajcie ze względu iż w odrębnym wątku zaczął się rozwijać nowy temat wiec będzie on kontynuowany tutaj :)

Projekt ma na celu Tunning Pacyficy 012
Postawiony cel to zrobienie z obecnej gitary czegoś lepszego :)
Na dzień dzisiejszy poczynione prace.
1. wymiana przetworników z oryginalnych na V tone.
2. Gryf wymagał kilku zmian, szlif progów w koronowaniem i polerowaniem.
To jest zrobione, klucze są dobre wiec nie będę ich wymieniał.

w planach:
Zmiana korpusu na Jesion Bagienny. tworzony od zera.
Mostek stały, korpus mocowany na tuleje, nie płytkę. całość wykończona olejem lub... zobaczymy..
elektornika, będzie podlegała małym modyfikacjom
a C.D.N

Jako załącznik doklejam plan i kształt który został zaczerpnięty z Ibaneza. z wrysowanymi w Cadzie obecnymi wymiarami, profilowanie będzie inne niż Ibanez ale to też ulegnie modyfikacjom,
Zamiast dedykowanych gniazd na pretworniki prawdopodobnie zastosuje Pickguard wycięty w Palisandrze mam już zamówiony odpowiedni fragment :)
Załączniki
pac.JPG
Poglądowy plan korpusu
maciej_78
Posty: 38
Rejestracja: 2017-03-27, 17:41
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wymiana korpusu w Pacyfice

Post autor: maciej_78 » 2017-03-31, 11:56

To jeśli tu ma być to dzięki za przeniesienie :) ziści się ziści :) to kwestia czasu :) może mało ambitne ale od czegoś trzeba zacząć :)
Do tego że korpus będzie robiony od zera... nie chciałem aby inny wątek się zaśmiecał postami w temacie... i tu wrzuciłem ... z proźbą o przepięcie ... ale widocznie moderatorzy mieli inną wizję ...

ze starej gitary zostaje tylko gryf i elektronika reszta będzie robiona od zera...
maciej_78
Posty: 38
Rejestracja: 2017-03-27, 17:41
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wymiana korpusu w Pacyfice

Post autor: maciej_78 » 2017-04-05, 08:14

Zaczynam działać...
jak na razie plan jest na dwa korpusy.. roboczo rozrysowany.
Jutro kierunek stolarz w celu wycięcia, wyrównania przygotowania formatek do dalszej obróbki..
Załączniki
d1.jpg
d2.jpg
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Wymiana korpusu w Pacyfice

Post autor: Piniu » 2017-04-05, 13:21

Widać,ze nie znasz się ani troszkę na obróbce. Nie wyjdzie ci tak jak sobie założyłeś po obróbce stolarza. Z boków więcej odpadnie.
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Wymiana korpusu w Pacyfice

Post autor: molu » 2017-04-05, 14:25

Upierasz się na jednoczęściowe korpusy? Nie masz pewności, że po struganiu deski będą proste. Mogą być naprężenia i będzie trzeba kombinować.
Zastanów się czy nie robić 2częściowych korpusów. Pociąć wszystko na deski, przestrugać i dopiero wtedy decydować jak łączyć. A jeżeli już koniecznie jednoczęściowe to z zapasem ciąć wokoło.

T.
maciej_78
Posty: 38
Rejestracja: 2017-03-27, 17:41
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wymiana korpusu w Pacyfice

Post autor: maciej_78 » 2017-04-05, 19:42

" Upierasz się na jednoczęściowe korpusy? "
Nie bardzo mogę zrobić jednoczęściowe korpusy z deski która ma grubość 30 mm bez strugania :) zależało mi na desce która która będzie miała jednolity top


Jeden korpus ma być planowo dwu częściowy ( jednoczęściowy top i jednoczęściowy dół klejone w połowie) , drugi trzyczęściowy (pełny top plus dół z dwóch klejonych kawałków)
Planuje wyciąć prawie jak zaznaczono, oczywiście wokół wszędzie z zapasem, po złożeniu płaszczyznami będą miały bez strugania ok 60 mm grubości (30 + 30 mm) wiec spory naddatek zostanie.
Deska w profilu ma kształt trapezu z to co widać jest przymocowane na mniejszym jego ramieniu wiec boki są do obcięcia.
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Wymiana korpusu w Pacyfice

Post autor: poco » 2017-04-05, 20:09

Piniu ma rację i tak też się stanie. To po pierwsze primo.
Po drugie primo jak włączysz szukajkę lub lookniesz w net, to znajdziesz rysunki obrazujące zachowanie się drewna w trakcie suszenia w zależności od sposobu i miejsca pozyskania w pniu.
Jak dołożysz jeszcze czas potrzebny na odprężenie po cięciu i struganiu, to prawdopodobnie porobią Ci się łódki, a raczej czipsy.
W takim przypadku jak Twój, to nie ilość powinna decydować , a jakość drewna i jedynym sposobem na ten stan rzeczy jest klejenie z kilku części naprzemiennie tak, aby zniwelować do minimum wyginanie się drewna. Dopiero potem wykroisz sobie deskę, strugniesz i nakleisz na nią nakładkę pogrubiająco-dekoracyjną.
Grubość, jaką chcesz zachować nie jest korzystna z bardzo wielu względów, o których już na forum były rozmowy.
Robienie na siłę, bo mam jakieś tam drewienko, zwykle kończy się tym - ZONK. ;-) :-D
Przemyśl to jeszcze raz, dwa, trzy ,...
Ale , wybór należy do Ciebie i żeby nie było, że koledzy nie ostrzegali. :-D
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
maciej_78
Posty: 38
Rejestracja: 2017-03-27, 17:41
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wymiana korpusu w Pacyfice

Post autor: maciej_78 » 2017-04-05, 20:33

Nawet zakładając że drewno jest wysezonowane i wysuszone ?
Z założenia deska jest gotowa do obróbki, wiec zostaje tylko czas potrzebny na odprężenie po struganiu. Pociąć na deski takie fajne usłojenie aż żal..

zresztą sam tego nie chce robić tylko niech się stolarz wypowie. Ugadany jestem z nim że jadę z dechą i szablonami i na miejscu się będziemy zastanawiali jak to ugryść, ale sam już sobie coś tam zaplanowałem.
To nie tak że sobie kupiłem deskę i po cięciu będę ją sezonował.

Tak czy siak dzięki za sugestie :)
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Wymiana korpusu w Pacyfice

Post autor: molu » 2017-04-05, 20:57

Zakładanie, że z tej deski uda Ci się uzyskać konkretną ilość korpusów to błąd. Może się uda, a może nie. Powinieneś pociąć deskę, poczekać ze dwa dni. Przestrugać - czekać z tydzień. Jeżeli wszystko jest dalej płaskie, to dopiero możesz powiedzieć, ze wytniesz tyle a tyle korpusów. Suszenie i sezonowanie drewna to jedno, a naprężenia po zdjęciu warstwy drewna to drugie. Stolarz nie zagwarantuje Ci, że drewno będzie proste po struganiu. Nikt tego nie zagwarantuje. Tylko kupując drewno pocięte, przestrugane, wyprowadzone prawie na finalną grubość masz 99% szans, że nie będzie niespodzianek. Żal czy nie - nie masz na to wpływu. A próbując na siłę wykorzystać deski, które powinny skończyć jako ławka ogrodowa to tylko strata czasu i pieniędzy.
To jeden z powodów, że "gotowe" drewno na gitarę kosztuje tyle ile kosztuje.
Ktoś to ryzyko musiał ponieść...

T.
maciej_78
Posty: 38
Rejestracja: 2017-03-27, 17:41
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wymiana korpusu w Pacyfice

Post autor: maciej_78 » 2017-04-05, 21:00

Molu dzięki za wyczerpującą odpowiedź :)
Awatar użytkownika
DR4MA
Posty: 292
Rejestracja: 2012-03-26, 11:25
Lokalizacja: Będzin

Re: Wymiana korpusu w Pacyfice

Post autor: DR4MA » 2017-04-06, 09:07

maciej_78 pisze:Nawet zakładając że drewno jest wysezonowane i wysuszone ?
Ja miałem jesion pozyskany z podobnego miejsca w drzewie który przeleżał pod dachem 15 lat a miał 55mm na grubości. Były to dechy pocięte na 25cm szerokie i około 2m długie. Po obcięciu na długości około 60cm i prze heblowaniu na 48mm wszystko było pieknie. po tygodniu okazało sie że na tym płaskim słoju zrobiła sia łódka a po przystawieniu liniału okazało sie że dół na środku 25cm dechy wynosił prawie 2mm więc radzę nie zakładaj że wszystko będzie proste a juz tym bardziej na tak płaskim słoju.
Pozdrawiam.
DR4MA.
maciej_78
Posty: 38
Rejestracja: 2017-03-27, 17:41
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wymiana korpusu w Pacyfice

Post autor: maciej_78 » 2017-04-06, 11:02

To trzeba będzie:
1. wyciąć, na kilka dni zostawić,
2. potem wyrównać i zedrzeć do grubości z zostawionym zapasem kilku mm ...w razie jakby co i poczekać z tydzień.
3. po tygodniu sprawdzić czy jest ok, jeśli tak to na prasie skleić, jeśli coś wyjdzie to wyrównać i na prasie skleić. między 60 mm a 45 jest spory zapas wiec myślę być dobrej myśli :)
maciej_78
Posty: 38
Rejestracja: 2017-03-27, 17:41
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wymiana korpusu w Pacyfice

Post autor: maciej_78 » 2017-04-07, 07:37

Darku powiem ci że sam podobnie myślałem od samego początku
aby teraz wyciąć zgrubne kształty, wyrównać powierzchnie do klejenia i na praskę. jak już będzie sklejone to do odczekać te kilka dni i zobaczyć co się będzie działo, a potem na grubościówkę z czego docelowo pod pickupy zostawić tylko powierzchnie wyrównaną, a dół zedrzeć na zadaną grubość... tak sobie myślę,
Co do stolarza to jutro jadę rano bo wczoraj nie mógł wiec jak wrócę napisze jak się sprawy toczą :), bo plany planami a rzeczywistość może się okazać inna aczkolwiek zawsze jestem optymistą :), dobrze ze wyraziliście swoje zdania przynajmniej wiem na co zwracać uwagę, A na przyszłość to kupie gotowe formatki już do wycięcia... a nie kombinowanie w tarcicy, bo różnica w cenie niewielka a stresu co niemiara.
maciej_78
Posty: 38
Rejestracja: 2017-03-27, 17:41
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wymiana korpusu w Pacyfice

Post autor: maciej_78 » 2017-04-08, 13:43

No i stało się :)
1. Kwestia stolarza, Może maszyn nie miał wybitnie precyzyjnych ale:
- Równiarka ... taka sobie ale zostawiałem zapas na wejście formatki na prowadnice i tym to sposobem dół został poza korpusem :) sugestia się przydała :) reszta już była ok.
2. Grubościówka była ok poza zostawianiem minimalnego wałka (1 mm szerokości) na powierzchni która kilka chwil później po użyciu taśmowej dużej szlifierki załatwiała temat :)


Co do dechy.
Rzeczywiście jeden z kolegów który się dopytywał jak tego zrobić 2,5 korpusu miał racje :) nie drążmy więcej tematu :)
Decha rzeczywiście przypominała trochę chipsa ale dało radę wszystko wyrównać

Jeden korpus już się klei. Powierzchnie zostały wyrównane, spasowane - klej i na prasę, wiec niech odczeka z dobę i następnie idzie do zgrubnego wycięcia kształtu. (Jutro dośle fotki)

Drugi korpus czeka do jutra, bardzo ładny top czeka aż się dół sklei.
Dół klejony jest z dwóch dużych kawałków i malutkiego na 1 cm. zbrakło materiału do pełnego kształtu. Jak się sklei, wyrównanie powierzchni i klejenie do kupy, aby się nic nie zdążyło wypaczyć.

Teraz testy lakierów i bejc na próbkach materiałów, tak by korpus fendera z wątku o nitro wyglądał jak należy :)
maciej_78
Posty: 38
Rejestracja: 2017-03-27, 17:41
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wymiana korpusu w Pacyfice

Post autor: maciej_78 » 2017-04-09, 08:41

Zarys korpusu po wstępnym wycięciu :)
Drugi się klei ale jest jeszcze ładniejszy :)

C.d.n Jak narzędzia skompletuje :)
Załączniki
17858235_10207080265323306_1428304784_o.jpg
Front
17820645_10207080265363307_622533375_o.jpg
Tył
ODPOWIEDZ