Gitara!!!
Moderator: poco
Gitara!!!
Gdzieś tam przy okazji budowy strun siedmiu pojawił się project poboczny. Gitara na bazie planów znanej i lubianej marki gitar na literę F Stratocaster. Nie będę pisał, że to kopia bo kopią nie będzie. Gdzieś na pewno pogubię istotne wymiary itp.itd.
Specyfikacja
Gryf - Mahoń
Korpus - Olcha
Top - Klon falisty
Binding - Biały ABS
Markery - Kropki Mahoń
Elektryka - Merlin Pickup 3 x single
Most tremolo Gotoh lub stały tego jeszcze nie wiem.
Wykończenie
Plecy czerwone
Top pomarańcz, żółty coś cieniowanego (barwienie bejca) i lakier bezbarwny.
Jako, że prace rozpoczęte były jakiś czas temu przelecimy szybko przez proces wszystkiego tego co wiecie jak się robi kilkoma fotkami.
Na początek top sklejony znana metodą na klina miedzy dwie listwy Korpus olcha wycięty od szablonu. Wiedząc, że moge mieć problemy z równym zjechaniem skosu na rękę. Ustawiłem dwa kątowniki pod kątem i metodą planowania zrobiłem to co trzeba Jako, że wtajemniczenie moje w budowę gitar jest małe postanowiłem nie zmagać się z prętem regulacyjnym zasłanianym skunksem. Na takie wyskoki przyjdzie jeszcze czas.
Gryf w powijakach... .... i kilka fotek z prac przy gryfie Tak jak zakładałem na początku, że jakieś wymiary pogubię.
Specyfikacja
Gryf - Mahoń
Korpus - Olcha
Top - Klon falisty
Binding - Biały ABS
Markery - Kropki Mahoń
Elektryka - Merlin Pickup 3 x single
Most tremolo Gotoh lub stały tego jeszcze nie wiem.
Wykończenie
Plecy czerwone
Top pomarańcz, żółty coś cieniowanego (barwienie bejca) i lakier bezbarwny.
Jako, że prace rozpoczęte były jakiś czas temu przelecimy szybko przez proces wszystkiego tego co wiecie jak się robi kilkoma fotkami.
Na początek top sklejony znana metodą na klina miedzy dwie listwy Korpus olcha wycięty od szablonu. Wiedząc, że moge mieć problemy z równym zjechaniem skosu na rękę. Ustawiłem dwa kątowniki pod kątem i metodą planowania zrobiłem to co trzeba Jako, że wtajemniczenie moje w budowę gitar jest małe postanowiłem nie zmagać się z prętem regulacyjnym zasłanianym skunksem. Na takie wyskoki przyjdzie jeszcze czas.
Gryf w powijakach... .... i kilka fotek z prac przy gryfie Tak jak zakładałem na początku, że jakieś wymiary pogubię.
Re: Gitara!!!
Przepraszam, że post pod postem, ale prace poszły do przodu i chciałem się z Wami podzielić moimi wypocinami.
Top po przyklejeniu i obfrezowaniu. Pogłębianie otworów na elektronikę. Jak wszyscy wiemy miejsce pod pot. jest głębsze od kieszeni pickapów. Przyklejona listwa w razie jak by ręka drgnęła bo brak oparcia dla łożyska pod szablonem Następnie szablon na kieszeń gryfu. Sprawdzanie naście razy i pierwsze koty za płoty Otwory na wkręty przewiercone w korpusie na wylot. wkręty wkręcone tak żeby czubek leciutko wystawał. Następnie wcisnąłem gryf na miejsce dociskając, czubki odznaczyły miejsce na otwory w gryfie. Gryf po przykręceniu, spasowanie kieszeni. Przymiarka. Muszę kupić nową płytkę mocowania gryfu. Ta jest miękka jak papier. Czasem tak bywa jak się zamawia w necie i nie ma się towaru w ręce. Otworów na most jeszcze nie wierciłem ponieważ gryzę się czy ma być tremolo czy stały. Gitara będzie dla 11 letniej dziewczynki. Oczywiście dostanie ją jak po drodze nie narobię jakiś baboli dyskfalifikujących instrument Hmmm...?! jak juz nie narobiłem
Top po przyklejeniu i obfrezowaniu. Pogłębianie otworów na elektronikę. Jak wszyscy wiemy miejsce pod pot. jest głębsze od kieszeni pickapów. Przyklejona listwa w razie jak by ręka drgnęła bo brak oparcia dla łożyska pod szablonem Następnie szablon na kieszeń gryfu. Sprawdzanie naście razy i pierwsze koty za płoty Otwory na wkręty przewiercone w korpusie na wylot. wkręty wkręcone tak żeby czubek leciutko wystawał. Następnie wcisnąłem gryf na miejsce dociskając, czubki odznaczyły miejsce na otwory w gryfie. Gryf po przykręceniu, spasowanie kieszeni. Przymiarka. Muszę kupić nową płytkę mocowania gryfu. Ta jest miękka jak papier. Czasem tak bywa jak się zamawia w necie i nie ma się towaru w ręce. Otworów na most jeszcze nie wierciłem ponieważ gryzę się czy ma być tremolo czy stały. Gitara będzie dla 11 letniej dziewczynki. Oczywiście dostanie ją jak po drodze nie narobię jakiś baboli dyskfalifikujących instrument Hmmm...?! jak juz nie narobiłem
Re: Gitara!!!
Klejenie topu to proces dwudniowy. W pierwszej kolejności przykleiłem top na płaskiej powierzchni. Klej to titebond. Pozycjonowałem na dwóch gwoździkach w miejscu kieszeni gryfu i w miejscu pod mostem. Sciski w koło, od góry przyłożony był szablon z otworami elektroniki dzięki czemu mogłem rozmieścić ściski w miejscach gdzie ma trzymać a nie do wyfrezowania. Na drugi dzień klejenie topu na skosie. Miejsce zgięcia lekko podgrzałem żelazkiem z parą uważając zeby nie przesadzić.Starałem się jak najmniej grzać powierzchnię sklejoną Trochę bałem się ,że może puścić. Potem delikatnie najpierw ściskami na dwóch końcach początku zagięcia dociskałem do siebie top i korpus. To znaczy bardziej top do korpusu niż korpus do topu Potem dwa ściski na środku początku zagięcia i tak po kolei do krawędzi korpusu.
Pierwszy rząd to 4 ściski potem 3 a na krawędzi ile się zmieściło.
Pierwszy rząd to 4 ściski potem 3 a na krawędzi ile się zmieściło.
Re: Gitara!!!
Bardzo dobrze to wygląda. Sam noszę się z zamiarem zrobienia strata dla siebie i powiem ci, ze narobiłeś mi smaku tym wygiętym topem z bindingiem.
Re: Gitara!!!
Proszę was!!!
Strat to mydełko - i w tym jego siła. Te wszystkie kanciaki wyglądają jak wyścigówki. Jak Venn napisał, ststopodobna gitara.
Tomek, top jakiej grubości udało się ugiąć bez kerfingowania?
Swoją drogą wygląda jak by jeszcze trochę można było dociągnąć.
W sensie w oryginale tak jest, jak autor miał zamysł płytkiego ugięcia na łapę to ok.
Znam jeszcze jednego który buduje kanciaka strata, ale pewnie się nie ujawni
Strat to mydełko - i w tym jego siła. Te wszystkie kanciaki wyglądają jak wyścigówki. Jak Venn napisał, ststopodobna gitara.
Tomek, top jakiej grubości udało się ugiąć bez kerfingowania?
Swoją drogą wygląda jak by jeszcze trochę można było dociągnąć.
W sensie w oryginale tak jest, jak autor miał zamysł płytkiego ugięcia na łapę to ok.
Znam jeszcze jednego który buduje kanciaka strata, ale pewnie się nie ujawni
Re: Gitara!!!
Darek nie czaruj. Przecież ten ef jest dorysowany w paint-cie. Taki równiutkidarek pisze:A ujawni się
....W moim się podłokietnika nie da zrobić bo jest ef
popik10 pisze: Tomek, top jakiej grubości udało się ugiąć bez kerfingowania?
Swoją drogą wygląda jak by jeszcze trochę można było dociągnąć.
Top jak do mnie dotarł był lekko ponad 4mm. Po wyrównaniu do klejenia napewno zeszło poniżej 4 mm. Nie mierzyłem tego.
Wstyd się przyznać, ale nigdy nie miałem prawdziwego Stratocastera w rękach, ale to co widać na zdjęciach i planach na pewno jest głębiej niz u mnie. Heh za krótko chyba żyję Tak płytko bo obawiałem się, że jak zrobię głębszy to może pęc/pęknąć, nie wiem w każdym razie nie chciałem żeby top podczas klejenia zrobił coś czego bym nie chciał. No i druga sprawa binding tez nie byłem pewien czy na większym skosie dam radę wygiąć. Podczas prób uznałem tą głębokość za optymalną.
Re: Gitara!!!
Dobrze, dobrze
Działajcie chłopaki
I ja dzisiaj przegląd materiałów do gitary robiłem
Działajcie chłopaki
I ja dzisiaj przegląd materiałów do gitary robiłem
Re: Gitara!!!
Tak Ty sobie pustki pod topem rysujesz a ja mam pustkę w głowie bo kminię jak kanał na binding wyfrezować.
Gdzieś tam biegało mi po głowie, że frez + łożysko mniejsze od średnicy frezu i na stole objadę , przykleję i pięknie będzie.
Ale w wyobraźni założyłem łożysko położyłem korpus na stole i frezuję. Dojeżdżam do załamania jeszcze jest git potem coraz gorzej bo frez mi się zagłębia w korpus i na środku podłokietnika nie jest równolegle do boku korpusu. Muszę mieć frez cały czas prostopadle do topu.
Może ktoś podrzuci jakiś patent.
Gdzieś tam biegało mi po głowie, że frez + łożysko mniejsze od średnicy frezu i na stole objadę , przykleję i pięknie będzie.
Ale w wyobraźni założyłem łożysko położyłem korpus na stole i frezuję. Dojeżdżam do załamania jeszcze jest git potem coraz gorzej bo frez mi się zagłębia w korpus i na środku podłokietnika nie jest równolegle do boku korpusu. Muszę mieć frez cały czas prostopadle do topu.
Może ktoś podrzuci jakiś patent.
Re: Gitara!!!
https://www.youtube.com/watch?v=ilF8Vq5yRjU
w klasykach i akustykach podobnie:
https://www.youtube.com/watch?v=iY04tlrEuEg
Może Ci to pomoże
pozdrawiam
Arek
w klasykach i akustykach podobnie:
https://www.youtube.com/watch?v=iY04tlrEuEg
Może Ci to pomoże
pozdrawiam
Arek
Re: Gitara!!!
Tak widziałem te filmiki.
Być może ktoś ma jakiś patent, i obędzie się bez robienia jakiś jig-ów.
Liczę się z tym że będę musiał coś poskładać do zrobienia tego kanału.
Dzięki.
Być może ktoś ma jakiś patent, i obędzie się bez robienia jakiś jig-ów.
Liczę się z tym że będę musiał coś poskładać do zrobienia tego kanału.
Dzięki.
Re: Gitara!!!
Jeżeli nie chcesz jiga, to jest jeszcze "purfling cutter" albo "gramil". Takie dynksy do ręcznego nacinania. Możesz sobie wykonać coś podobnego, nawet z drewna. A w najprostszym wykonaniu to chyba takie cosik. Kolejny level to jakaś przystawka do dremela, ale to już niewiele więcej pracy do jiga potrzeba.
T.
T.
Re: Gitara!!!
On tu acetonem klei?Orfeo pisze:https://www.youtube.com/watch?v=ilF8Vq5yRjU
Re: Gitara!!!
Na to wygląda. Jak pierwszy raz to zobaczyłem to się zaatanawiałem gdzie taki baniak CA kupił . Aż z ciekawości przetestuję. Napewno tańsze niż CA lub jakieś cementy do bindingu.No i chyba mniej brudzi. Ubytki to napewno wypełnia bindingiem rozpuszczonym w acetonie.
Re: Gitara!!!
Jasnowidz!