Strat i tele hollow :-)

Dyskusje i prezentacje projektów i planów

Moderator: poco

Awatar użytkownika
Piotrek_Violin
Posty: 320
Rejestracja: 2011-08-26, 20:55
Lokalizacja: Oslo

Strat i tele hollow :-)

Post autor: Piotrek_Violin » 2016-04-02, 16:18

Na szybko pomiedzy reszta gitar ktore koncze na targi postanowilem zrobic jeszcze 2 elektryki.
Strat:
Ten sam szablon co w wczesniej prezentowanym stracie tu na forum. Korpus z olchy, na jednej polowie komora rezonansowa, korpus z 2 kawalkow, top flamed spalted maple, szyjka z klonu oczkowego z podstrunnica tez z klonu oczkowego, zero plastikow, uklad hsh na merlinach plus push push do zwierania cewek, mostek floyd rose schaller, klucze gotoh, radius 16 cali, gryf wykonczony tru oilem korpus chyba poliuretan
Tele:
Korpus z olchy z duza komora, top flamed myrtle, gryf jw, radius 12 cali, przetworniki p90 od merlina w obudowie humbackera, mostek chyba gotoh (chyba bo jeszcze nie kupilem) klucze schaller da vinci. Generalnie prace juz rozpoczete, korpusy sklejone, wyciete, w trakcie frezowania, fryfy wyciete. Zdjecia niebawem zamieszcze
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Strat i tele hollow :-)

Post autor: PiotrCh » 2016-04-03, 00:45

się dzieje:) Zdjęcia oczekiwane - powodzenia
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Re: Strat i tele hollow :-)

Post autor: shopiK » 2016-04-03, 06:57

Zwracam się z uprzejmą o szczegółowe zdjęcia telecastera hollow. Zaczynam myśleć o takim projekcie i wszelkie informację będą przydatne :-)
Awatar użytkownika
Piotrek_Violin
Posty: 320
Rejestracja: 2011-08-26, 20:55
Lokalizacja: Oslo

Re: Strat i tele hollow :-)

Post autor: Piotrek_Violin » 2016-04-11, 00:06

Prace najpierw zwolniły a dziś nabrały znów tempa :) Korpusy gotowe do ostatecznego szlifowania i frezowania na gryfy, przetworniki mostek i elektronikę, Gryf jeden ma już pręt i podstrunnicę naklejoną, drugi jutro :)
Załączniki
DSC08947.JPG
Część osprzętu
DSC08946.JPG
Jeden z gryfów- jaśniejszy i mniej oczkowy
DSC08945.JPG
Jeden z gryfów- jaśniejszy i mniej oczkowy
DSC08944.JPG
Jeden z gryfów- jaśniejszy i mniej oczkowy
DSC08941.JPG
Stratowy boczek przed szlifowaniem
DSC08940.JPG
Stratowe plecki
DSC08939.JPG
Stratowy top przed szlifowaniem
DSC08938.JPG
Telecasterowy boczek po wstępnym szlifowaniu
DSC08937.JPG
Telecasterowe plecki
DSC08936.JPG
Top tele po wstępnym szlifowaniu
DSC08932.JPG
Top przed wklejeniem- nietypowa konstrukcja pod mostkiem, ot taki wymysł
DSC08931.JPG
Basen tele
DSC08923.JPG
Tele podczas wybierania
DSC08921.JPG
Część nowych części :D Jaram się !
DSC08918.JPG
Olcha na korpus ;)
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Strat i tele hollow :-)

Post autor: Piniu » 2016-04-11, 10:19

Zajebiste te klucze.
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Re: Strat i tele hollow :-)

Post autor: shopiK » 2016-04-11, 11:56

Pracuj pracuj, to mnie motywuje :-)
Awatar użytkownika
Piotrek_Violin
Posty: 320
Rejestracja: 2011-08-26, 20:55
Lokalizacja: Oslo

Re: Strat i tele hollow :-)

Post autor: Piotrek_Violin » 2016-04-11, 15:03

Piniu pisze:Zajebiste te klucze.
Schallery czy gotohy ? Schallery dorwałem w dobrej cenie w stanach, bodaj 60 dolarów za chrom i 99 za złote ;)
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Strat i tele hollow :-)

Post autor: Piniu » 2016-04-11, 15:50

No shallery wlasnie. Podobaja mi sie

Wysłane z Tapatalk.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Strat i tele hollow :-)

Post autor: PiotrCh » 2016-04-11, 16:51

Dobra, teraz Piotrek powiedz mi z łaski swojej:) o co chodzi na zdjęciu z tą nietypową konstrukcją pod mostek. Wzrok mi płata figle, nie widzę czy to jest wypukłe, czy wklęsłe , o co w tym chodzi:) I jeszcze - czym pomalowane są brzegi i środkowy pas topu? Jaki to klej? Wiem, dużo pytań, ale ciekawe sprawy pokazujesz to i pytania się rodzą:) Czy wybierałeś komory ręcznie?
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Piotrek_Violin
Posty: 320
Rejestracja: 2011-08-26, 20:55
Lokalizacja: Oslo

Re: Strat i tele hollow :-)

Post autor: Piotrek_Violin » 2016-04-11, 17:46

Generalnie w tym tele struny z mostka przechodzą przez korpus , ale patrząc na drewno pod mostkiem mam top, na top naklejony klocek z olchy (wypukłe) później jest szczelina przez którą swobodnie przechodzą struny (szczelina na 8mm) i jak na zdjęciu widać taki schodek to jest dokładnie pod mostkiem. Zamysł był taki by pod mostkiem była komora, 2 razy już wypróbowałem ten "patent" i zagrało to fajnie. Na zdjęciu już naniesiony klej na top i na korpus. Komory oczywiście nie ręcznie, rozwiertak, frezarka, aczkolwiek szablonu nie robiłem bo mi się nie chciało , poszło z ręki, jedynie środkową część do prostej krawędzi jechałem, ręcznie głaskałem tylko ponieważ obie gitary mają od tyłu podcięcia by nie były kanciate i w tych miejscach wybierałem mniej. Piniu mi właśnie te schallery strasznie podchodzą ;) Dlatego zasypałem pracownię tymi kluczami :)
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Strat i tele hollow :-)

Post autor: poco » 2016-04-11, 19:38

To tak po linii i na bazie "przypierniczę" się do tych kluczy, a raczej chciałbym posiąść wiedzę n/t ich niezwykłości. Inaczej, to parafrazując słynne wykłady "prof." Stanisławskiego "O wyższości świąt ..., nad świętami...". Może i mnie , racjonalistę i sceptyka przekonają. ;-) :-D
Już spieszę z wyjaśnieniem dlaczego.Otóż dla mnie generalnie wszystkie (prawie) klucze realizują zasadę wykorzystania przekładni ślimakowej, a ta jak wiemy składa się z napędzającego ślimaka i napędzanej ślimacznicy. Wszystkie ślimaki są jednozwojowe, a to z uwagi na to, że taka konstrukcja uniemożliwia samoistną zmianę kierunku przeniesienia ruchu ze ślimacznicy na ślimak, oraz poważnie komplikuje stronę wykonawczą dla tak małych detali. Dla zmiany sił opory w stosunku do sił działania stosuje się tu określone przełożenie (w kluczach jest 1:ilości zębów ślimacznicy). Dla basów jest ono dużo większe, gdyż są do pokonania określone siły naciągu strun. Trzpienie - ośki mają też określoną średnicę, którą ustalono doświadczalnie i jednoczenie pozwalającą na wykonanie na nich dodatkowych wcięć, nacięć, podtoczeń, a jednocześnie nie zmniejszających ich wytrzymałości. Te obracające się elementy są ułożyskowane zazwyczaj ślizgowo (spotyka się już drogie klucze do klasyków ułożyskowane na mikro-łożyskach - kulkowe,igiełkowe,ślizgowe - nie wiem, zbyt ogólne opisy, ale jak dla mnie to taki trochę zegarek z wodotryskiem i są slizgowe). Ślizga się ślimak na blachach grubości 1-1,5 mm (stalowych lub mosiężnych), opiera się ślimacznica z trzpieniem na takiej samej grubości, a trzpień w klasyku jest podparty w drugim punkcie główki lub tak jak w elektryku w tulejce prowadzącej. Proszę zwrócić uwagę jakie tam są luzy! i one nie przeszkadzają, a wręcz są niezbędne, bo inaczej, to ta przekładnia rozleciała by się bardzo szybko, a bywa, że klucze są sprawne dziesiątki lat!
Obczaiłem Kluzony, a to jest jeszcze gorsze badziewie, jak nasze kiedyś Muzy, lub takie same, ale to Kluzony, więc należy wyrażać się ze stosownym szacunkiem.
Co do tych luzów, to są one powszechne we wszystkich kluczach, wszystkich znanych firm i to bez znaczenia, czy olejowe, czy blokowane, czy jeszcze inne.
jak dla mnie, to najważniejszy jest tu dobór materiału ślimacznicy - wg mnie powinien to być brąz, no i gładkie powierzchnie trące "łożysk", zębów ślimaka i ślimacznicy. Tam nie musi być zegarmistrzowska precyzja, bo obroty są żadne, ale ważne jest dobre dopasowanie styku średnicy podziałowej ślimaka i ślimacznicy - można to korygować metodą "zegarmistrzowską" w przypadku zbyt dużego zużycia blach tam, gdzie są te "łożyska".
Wprawdzie temat "wrzuta", ale może przy okazji coś się wspólnie dowiemy, czegoś nauczymy w temacie dobory kluczy, konserwacji oraz firm , dlaczego te, a nie inne,czego się spodziewać niespodziewanego itd. Inaczej , wszystkie "zady i walety" określonych konstrukcji i marek. :-D
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
Piotrek_Violin
Posty: 320
Rejestracja: 2011-08-26, 20:55
Lokalizacja: Oslo

Re: Strat i tele hollow :-)

Post autor: Piotrek_Violin » 2016-04-11, 21:31

Poco nie są to niezwykłe klucze, są to raczej normalne klucze, niezwykłość ich polega na designie, mi baaaardzo pasuje, a złote są pozłacane ;) Wykonane są świetnie, wyglądają jeszcze lepiej, dlatego ja się jaram :D
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Strat i tele hollow :-)

Post autor: PiotrCh » 2016-04-11, 21:44

Ok, rozumiem, to jest wzmocnienie pod mostkiem, wzrok mi zaszalał, tyle falistości dookoła;) Ciekawy pomysł, zwłaszcza jeśli fajnie działa.
Ładne drewko. Jaki pomysł na lakier?
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Piotrek_Violin
Posty: 320
Rejestracja: 2011-08-26, 20:55
Lokalizacja: Oslo

Re: Strat i tele hollow :-)

Post autor: Piotrek_Violin » 2016-04-11, 22:49

Na moje ucho więcej przestrzeni, ile w tym autosugestii nie wiem.. Oba korpusy bezbarwne (może coś lekko podbarwię), na szyjki leci tru oil
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Re: Strat i tele hollow :-)

Post autor: shopiK » 2016-04-12, 00:09

Ale skoro struny mają przechodzić przez korpus, a między topem a korpusem jest szczelina, to dasz tam jakieś tulejki łączące? Nie będzie utrudnione przewlekanie strun?
ODPOWIEDZ