PIERWSZY Telecaster - pod okiem surowego Mistrza Fej-cho

Dyskusje i prezentacje projektów i planów

Moderator: poco

zeppelin77
Posty: 91
Rejestracja: 2015-01-09, 02:32
Lokalizacja: Oleśnica

Re: PIERWSZY Telecaster - pod okiem surowego Mistrza Fej-cho

Post autor: zeppelin77 » 2015-02-12, 18:43

Lakierowanie ;-)
Załączniki
IMG_2674.jpg
Czerwony z barwnikiem od StuMac
IMG_2678.jpg
Lakierowanie najpierw trochę miodu
IMG_2679.jpg
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: PIERWSZY Telecaster - pod okiem surowego Mistrza Fej-cho

Post autor: PiotrCh » 2015-02-12, 21:23

Powiem tak -nie rozumiem cię za grosz:-(
Robisz perfekcyjnie, masz dostęp do warsztatu i miszcza, czemu nie robisz sobie tej gitary z pierwszego sortu materiału tylko doklejasz fornir? Mógłbyś tam dać kilkumilimetrowy lity top... Nie mów tylko o kasie - robisz sobie ;-)
Tak czy siak twoja robota cieszy oko:-) czekam na cd.
pozdrowienia
Piotr
zeppelin77
Posty: 91
Rejestracja: 2015-01-09, 02:32
Lokalizacja: Oleśnica

Re: PIERWSZY Telecaster - pod okiem surowego Mistrza Fej-cho

Post autor: zeppelin77 » 2015-02-12, 22:49

Idea tej gitary jest taka, że chciałem sam jak najwięcej próbować zrobić, zrobić binding, spróbować nakleić fornir, poczyścić polakierować, pofrezować ( niestety lakieru nie odważyłem się sam robić) osprzęt kupiłem średni pickupy średnie - nie bardzo z tą gitarą wiążę plany na przyszłość.
Wiele spieprzyłem gryf 3 razy skrobałem, przypaliłem fornir co będzie widać z tyłu…
Ale tak czy siak gitara jest coraz piękniejsza i wymacana , wypieszczona - lada dzień zagra i będzie sesja ;-)
Równolegle zaczynam robić jaguara i to już będzie wiosło dopracowane pod lupą z tv johnesami, bigsby i pełnym wypasem


Pozdrawiam
zeppelin77
Posty: 91
Rejestracja: 2015-01-09, 02:32
Lokalizacja: Oleśnica

Re: PIERWSZY Telecaster - pod okiem surowego Mistrza Fej-cho

Post autor: zeppelin77 » 2015-02-12, 23:05

No raczej… więcej z Nim spędzam czasu niż z żoną ;-)
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: PIERWSZY Telecaster - pod okiem surowego Mistrza Fej-cho

Post autor: PiotrCh » 2015-02-13, 00:15

Bo fornir to jest dobry, ale na meblościankę;) Fornir zawsze można przetrzeń, zawsze może się odkleić tu i tam itp itd. Mam nadzieję, że to nie taki 0,6mm a przynajmniej obłoga 1,5mm? Akurat osprzęt to jest sprawa drugorzędna, bo osprzęt się podmienia. Dobrze, że następna będzie już wypasiona, ale ta też mogła już być. Ja kiedyś myślałem, że fornir to pójście na łatwą drogę, nic bardziej mylnego, to pchanie się w problemy na każdym etapie pracy ;)
pozdrowienia
Piotr
zeppelin77
Posty: 91
Rejestracja: 2015-01-09, 02:32
Lokalizacja: Oleśnica

Re: PIERWSZY Telecaster - pod okiem surowego Mistrza Fej-cho

Post autor: zeppelin77 » 2015-02-13, 11:18

100 procent się zgadzam - fornir to g…wno. Zobaczycz zdjęcia balony się robiły popękał. Ten korpus był bardzo nijaki i na taki pomysł wpadłem - ale był to zły pomysł ;-)
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: PIERWSZY Telecaster - pod okiem surowego Mistrza Fej-cho

Post autor: poco » 2015-02-13, 16:20

To, że fornir zrobił, co zrobił, to nie jego wina, tylko fornirującego.
Należało zgłębić stosowną wiedzę, także dostępną tu na forum przy okazji różnych projektów i nie tylko, nie używać żelazka do przyklejania, używać kleju kostnego (może być mocznik, uretanowy ),itd., itd. :-D Nauka nie idzie w las :-D , ale koszty rosną, a do końca jeszcze hohoho.
Po to, aby uniknąć naprężeń od strony przyklejonego forniru -wyginanie, skręcanie itp.-należałoby taki sam przykleić z drugiej strony, bo to są zasady sztuki stolarskiej. Ewentualnie dołożyć z góry krzyżowo drugi-trzeci listek. Tworzy się sklejka dająca możliwość zabawy w odcienie, kolory na załamanych krawędziach przy kolorowym fornirze.
W przypadku obłogów już niekoniecznie - grubość 1,5 i powyżej.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
popik10

Re: PIERWSZY Telecaster - pod okiem surowego Mistrza Fej-cho

Post autor: popik10 » 2015-02-13, 19:28

Bez forniru nie było by bindingu :-D
Jak i purflingu
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: PIERWSZY Telecaster - pod okiem surowego Mistrza Fej-cho

Post autor: PiotrCh » 2015-02-13, 22:10

jedno jest dobre - że już w fornir nie wdepniesz. Jak się chce mieć gitarę z klonu z oczkiem - to się kupuje deskę klonu z oczkami, albo cieńszą na top. Fornir to takie oszustwo, taka tapeta. Deska olchowa, z której masz korpus nie jest brzydka, olchowe telecastery w wykończeniu natural wyglądają bardzo ładnie i na pewno nie są nijakie :) Oglądając dzieła twojego mistrza widać wyraźne trendy designerskie. Jedzie po bandzie i na pewno z niej nie spada, ale tam fornirów to pewnie nie ma na topach?

Wiosło będzie tak czy siak w deskę:) Ale to ku przestrodze kolegom, którzy mają ciągoty w kierunku tapet;)
pozdrowienia
Piotr
zeppelin77
Posty: 91
Rejestracja: 2015-01-09, 02:32
Lokalizacja: Oleśnica

Re: PIERWSZY Telecaster - pod okiem surowego Mistrza Fej-cho

Post autor: zeppelin77 » 2015-02-14, 12:33

Kiedyś pewnie zrobię jeszcze jakiś fornir - ale chwilowo mam dość ;-)
Teraz zaczynam już sprawdzony zestaw - machoniowy korpus, klonowy top i klonowy gryf - to nie będzie pęknięć i balonów ;-)
pozdrawiam ;-)
zeppelin77
Posty: 91
Rejestracja: 2015-01-09, 02:32
Lokalizacja: Oleśnica

Re: PIERWSZY Telecaster - pod okiem surowego Mistrza Fej-cho

Post autor: zeppelin77 » 2015-02-14, 22:27

Prawda - tylko z tym milczeniem to u Niego jest trochę inaczej - jest cholerykiem i wydziera się non stop - ale mi to nie przeszkadza 4 rok tego słucham.
zeppelin77
Posty: 91
Rejestracja: 2015-01-09, 02:32
Lokalizacja: Oleśnica

Re: PIERWSZY Telecaster - pod okiem surowego Mistrza Fej-cho

Post autor: zeppelin77 » 2015-02-19, 23:32

Końcówka - jutro zagra ;-)
Załączniki
11002513_997034423659799_1991202844_o.jpg
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: PIERWSZY Telecaster - pod okiem surowego Mistrza Fej-cho

Post autor: PiotrCh » 2015-02-19, 23:37

Noo - uwinąłeś się:) Ładnie świeci lakier:)
pozdrowienia
Piotr
ODPOWIEDZ