Gitara multi scale
Moderator: poco
Witam. Problemy zdrowotne zmusiły mnie do zawieszenia tego ( i nie tylko ) projektu. Po wyjściu na prostą nadganiam czas skradziony przez chorobę
Koncepcja pozostała ta sama. Gitara siedmiostrunowa multiscale 25,5-27 cali.
Nowy korpus - olcha kształt lekko zmodyfikowany ibanez rg
gryf - klon
podstrunnica- merbau
Pod spodem parę zdjęc z realizacji.
Koncepcja pozostała ta sama. Gitara siedmiostrunowa multiscale 25,5-27 cali.
Nowy korpus - olcha kształt lekko zmodyfikowany ibanez rg
gryf - klon
podstrunnica- merbau
Pod spodem parę zdjęc z realizacji.
Witam. Tutaj z frezarką poszedłem po najsłabszej linii oporu. Ten patent ma ten plus że po obróceniu frezarki i przymocowaniu do stołu mamy mini blat do frezowania. Na zdjęciu widac jak to wygląda. Tutaj akurat wstępnie wyrównuję pcv z korytka na przewody na binding. Na tak zamocowanej frezarce frezowałem także wpusty pod binding w gryfie. Spostrzeżenia z etapu wklejania bindingu. Taśma abs rozpuszcza się w acetonie, a pcv już niekoniecznie, ale rozpuszczony abs łączy się z pcv i można go stosowac do zaprawek na uszkodzonym bindingu.
Re: Gitara multi scale
Witam, zamieszczam obiecaną dalszą część relacji z budowy prototypu gitary multiscale. Gitara wstępnie złożona, założone struny i wyregulowana. Gitara stroi, układ progów nie wymaga specjalnego przyzwyczajenia i jest nawet wygodny. Dopracowania wymaga profil szyjki bo jest zbyt kołkowata jak na siódemkę.
Pozdrawiam Paweł B.
Pozdrawiam Paweł B.
Re: Gitara multi scale
Podoba mi się.