Strona 2 z 3

Re: Przyrząd do frezowania połączenia gryfu z pudłem

: 2019-11-12, 11:47
autor: Mirek Sadowski
Na ostatnim zdjęciu widać nakrętkę do regulacji , z drugiej strony jest nakrętka kontrująca, dla jednego typu gitary (ta sama menzura, wysokość mostka, progu i podstrunnicy ) nie ma powodu tego przestawiać.

Re: Przyrząd do frezowania połączenia gryfu z pudłem

: 2019-11-12, 14:08
autor: popik10
Jeszcze tylko jedno pytanie, jaką masz średnicę pierścienia kopiującego?
Czy to może 16 mm?

Re: Przyrząd do frezowania połączenia gryfu z pudłem

: 2019-11-12, 14:21
autor: Mirek Sadowski
Tak 16mm, frezuję frezem 12,7.
Pierścień dorabiałem bo kitowy miał wewnętrzną średnicę 12mm, a był wprasowany chyba, roztoczenie było ryzykowne.

Re: Przyrząd do frezowania połączenia gryfu z pudłem

: 2019-11-12, 15:32
autor: popik10
Ja właśnie robię sobie tulejkę 16 mm bo do mojej frezarki jest tylko wytłoczka 30 mm.
Możesz pokazać zdjęcie jak zrobiłeś tulejkę?
Tak z ciekawości :-)

Re: Przyrząd do frezowania połączenia gryfu z pudłem

: 2019-11-12, 15:49
autor: Mirek Sadowski
To ona

Re: Przyrząd do frezowania połączenia gryfu z pudłem

: 2019-11-12, 15:51
autor: Mirek Sadowski
No i jak widzisz jest niższa bo nie może wystawać spod plexi 5mm przy frezowaniu gryfu. Wprawdzie można go odsunąć od plexi ale ja przykręcam na wkręt koniec wąskiej części wzornika do gryfu (sztywność).

Re: Przyrząd do frezowania połączenia gryfu z pudłem

: 2019-11-12, 16:13
autor: popik10
W całości toczona?
Ja wytnę koło laserem i wspawam tulejkę. Taki mam pomysł. Zobaczymy co wyjdzie. Mój pierścień ten mocujący ma 88 mm

Re: Przyrząd do frezowania połączenia gryfu z pudłem

: 2019-11-12, 16:49
autor: Mirek Sadowski
Toczona, "tulejka" gruba na ok. 1mm, wysokość 4,5mm tu nie ma wielkich sił najpierw chciałem zrobić ze sklejki i wkleić rurkę ale napatoczył się "zaprzyjaźniony" za 50PLN tokarz to uległem :)

Re: Przyrząd do frezowania połączenia gryfu z pudłem

: 2019-11-12, 18:49
autor: Jan
Z tą listewką alu piękna sprawa zrozumiałem o co chodzi po chwili po przeanalizowaniu co potwierdziłeś w opisie więc zaskoczyłem na właściwy trop 😁. Życie stało się prostsze. Czyli znowu kolejne pomocne urządzenie muszę zbudować ech Mirek wszystko przez Ciebie 😂

Re: Przyrząd do frezowania połączenia gryfu z pudłem

: 2019-11-12, 19:29
autor: Mirek Sadowski
Bardzo się cieszę , dla mnie to duża satysfakcja , że pomogłem czy zainspirowałem
pozdrawiam Mirek

Re: Przyrząd do frezowania połączenia gryfu z pudłem

: 2019-11-12, 20:57
autor: poco
Temat pierścienia kopiującego już drzewiej kminiliśmy, ale powtarzanie jest ponoć drogą do doskonałości. :-D
Łączenie tulejki i tarczy można wykonać przy pomocy cyny i topnika w postaci chlorku cynku (dla stali, mosiądzu, miedzi, brązu).
Mam tylko jedną uwagę co do otworów mocujących tarczę do podstawy, a mianowicie, stożek w gnieździe wkręta jest tylko wtedy idealny, kiedy wszystkie elementy współpracujące są idealnie centryczne. Stożek dodatkowo ustala je względem siebie i zapobiega przesuwaniu.
W rozwiązaniach profesjonalnych nie ma stożka, a jest powiększone, nawiercone walcowe gniazdo (większe od łba wkręta z łbem walcowym), tak, aby można było płytkę przesuwać w dowolnym kierunku. Tu pokazuje festool https://www.google.com/imgres?imgurl=ht ... gBegQIARAw.
Już pisałem o tym stożku do centrowania wzajemnego pierścienia i freza, który można wykonać we własnym zakresie wykorzystując trzonek do dowolnego zaworu silnikowego o średnicy 8 mm i toczony z w sumie dowolnego materiału stożek z otworem, w którym umieścimy nasz trzon zaworu na wcisk. Precyzja stożka zależy od doświadczenia tokarza - chyba, że na CNC.
Tak na marginesie, to rury instalacyjne miedziane twarde mają średnicę zewnętrzną 10,12,15,18,22, itd. mm i ściankę 1mm. Idealne na tulejki wlutowywane. Dlaczego wlutowywane, a dlatego, że zawsze można skorygować błąd kształtu. ;-)
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Przyrząd do frezowania połączenia gryfu z pudłem

: 2019-11-12, 21:04
autor: Jan
Bardzo fajne pomocniki robisz do gitar. Oglądałem je na necie ale widzę, że powolutku będę sobie je musiał zrobić bo usprawnienie pracy jest ogromne. Dzięki za zdjęcia pomogą w pracy nad budową.

Re: Przyrząd do frezowania połączenia gryfu z pudłem

: 2019-11-12, 22:35
autor: Mirek Sadowski
Podam jeszcze wzór na obliczenie odległości x antenki od pudła na lini siodełka.
x = ws+m-p-w-2a
gdzie:
ws - wysokość na jaką wystaje siodełko ponad mostek
m - wysokość mostka
p - wysokość podstrunnicy na środku
w - wysokość progu (części ponad podstrunnicą)
a - akcja struny D na XII progu (akcja struny to odległość dolnej powierzchni struny od górnej powierzchni progu)

przepraszam za łopatologię ale chciałbym uniknąć nieporozumień.
Wzór jest efektem długoletnich badań i doświadczeń.... :)
taki żarcik :)
pozdrawiam Mirek

Re: Przyrząd do frezowania połączenia gryfu z pudłem

: 2019-11-12, 23:02
autor: Mirek Sadowski
poco pisze:
2019-11-12, 20:57
Mam tylko jedną uwagę co do otworów mocujących tarczę do podstawy, a mianowicie, stożek w gnieździe wkręta jest tylko wtedy idealny, kiedy wszystkie elementy współpracujące są idealnie centryczne.
Święta racja, centrowanie tarczy względem freza to czynność której trzeba poświęcić trochę czasu. Oprócz tego rozwiązania z głębszym wywierceniem stożka ale średnicą idealnie taką jak łeb wkręta, co w warunkach warsztatowych jest bardzo trudne , można walczyć z tymi niedokładnościami inaczej.
- Po pierwsze dokręcać stopniowo po trochę obydwa wkręty ,
- po dokręceniu zrobić próbkę na głębokość 0,1mm i sprawdzić cetryczność

Re: Przyrząd do frezowania połączenia gryfu z pudłem

: 2019-11-13, 00:21
autor: poco
Mirku. Przerabiałem ten temat wielokrotnie przy innych okazjach i nigdy nie udało mi się ustalić elementu mocowanego na gniazdach stożkowych, zwłaszcza przy 2 punktach mocowania. :evil: Przy trzech i owszem przyjmując Twoją metodologię.
Najpewniejszym rozwiązaniem jest jednak łeb walcowy, zwłaszcza, że drgań nie unikniemy, a to jest czynnik powodujący zmianę pozycji elementów.
Myślę, że nie ma o co kruszyć kopii, jeżeli jest to obróbka zgrubna, ale gdy frezujemy na gotowo i jesteśmy perfekcjonistami, to już może być problem. ;-) :-D
Pozdrawiam, Ryszard