polerka stacjonarna

Dyskusje na temat narzędzi używanych w lutnictwie.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

polerka stacjonarna

Post autor: molu » 2016-01-15, 14:24

Nie podobała mi się idea polerowania lakieru gąbkami na wiertarce, a jako, że za wielu opcji nie ma, to działania poszły w stronę polerki stacjonarnej. Wygoda pracy, jakość powierzchni, a przede wszystkim niewielka ilość czasu jaka jest wymagana do wypolerowania gitary .. bajka. Oczywiście coś za coś... wychodzi drożej niż gąbki (ale i tak o wieeele taniej niz gotowa, fabryczna polerka, np od Stewmaca).
Co w trawie piszczy... w sumie lista niezbędnych elementów jest dość krótka.
Silnik, sprawa oczywista. Musi być. Tutaj nie ma co szaleć i ładować potwora o dużej mocy. Z prostego powodu - niezbyt mocny silnik jest "bezpiecznikiem", utrudnia uszkodzenie polerowanej powierzchni jak się ktoś za mocno przyłoży. Po prostu się zatrzyma... myślę, że silnik w przedziale 0,4-1,0 kW w zupełności wystarczy. Ja mam 1,1 kW ale tylko dlatego, że wyciągam go ze szlifierki walcowej, nie chciałem kupować kolejnego. Gdybym miał kupić to w okolicy 750W (1HP). Obroty również ważne, ale to raczej będzie miało wpływ na zakup kół pasowych i koła polerskie. Nie może kręcić za szybko i za wolno. Motur u mnie ma chyba 1440 obr/min. Prędkość kół trzeba sobie wyliczyć samemu, po tym jak się te koła nabędzie. Albo odwrotnie - mając silnik, dwa koła pasowe i znając obroty po przełożeniu, dobieramy średnicę koła. A skąd wiedzieć jaka ma być ilość obrotów dla koła? W różnych miejscach w necie można znaleźć prędkości liniowe w zależności od polerowanego materiału.
Dla plastiku i drewna , dla satyny 15 - 20 m/s, poler 15 - 18 m/s i na lustro 20 - 25 m/s.
I jeszcze przyda się to:
obroty/średnica mm/prędkość m/s
800/250/10
800/300/12
800/350/14
800/400/16

1400/250/18
1400/300/22
1400/350/25
1400/400/29

Teraz trzeba sobie powyższe poskładać do kupy..

Koła pasowe - super wygodny jest system optibelt, spory wybór średnic, szybki montaż i demontaż.
Potrzebny jest jeszcze jakiś pręt, na który założymy koła. Uważam, że nie ma się co pchać w gwintowane pręty z marketu. Koło pasowe (optibelt) musi być pewnie zaciśnięte na osi, a pręt gwintowany tego nie gwarantuje. Poza tym gładki pręt będzie sztywniejszy, co ma spore znaczenie, biorąc pod uwagę, że dla wygody operowania korpusem, gryfem, a nawet całą gitarą, potrzebny jest pręt ok 1m długości. U mnie jest pręt o średnicy 30mm. Trzeba sobie jeszcze skombinować gwint na końcach pręta. Wskazany drobnozwojowy, ale przede wszystkim na jednym końcu lewy, a na drugim prawy. Chyba nie trzeba tłumaczyć dlaczego.
Niestety nie znalazłem nakrętek M30 lewych z drobnym zwojem, więc kupiłem M24 i zostały przetoczone na M30.
Tarcze polerskie - raczej większe niż mniejsze. Minimum wg mnie to 300mm, bo inaczej jest ryzyko spotkania gitary z wałkiem albo innym ruchmym elementem. Ilość kół - minimum dwa, ale raczej trzeba pod dwa na stronę, chyba, że ktoś kupi odpowiednio grube. Wygodnie mieć tak z 5cm grubości. Osobne koła na stronę to mus - nie można mieszać gradacji pasty polerskiej.
Na koniec jakaś podstawa, zdecydowanie sztywna. Warto tak zaprojektować konstrukcję by była podparta zaraz pod mocowaniem osi - inaczej może mieć tendencję to oscylacji. Koła nie są jakoś super wyważone, a przy sporym ramieniu, jakie daje 40-50 cm osi, niewiele potrzeba by telepać.


Wałek, mocowanie wałka, koło pasowe i te sprawy..
Obrazek

Mocowanie
Obrazek

Kuko
Obrazek
Obrazek

No i poklejone do kupy
Obrazek

Pasty polerskie
Obrazek

A... na koniec - wskazana ochrona twarzy i jakaś maska. Trochę syfu się robi, dość drobnego.


T.
Awatar użytkownika
Piotrek_Violin
Posty: 320
Rejestracja: 2011-08-26, 20:55
Lokalizacja: Oslo

Re: polerka stacjonarna

Post autor: Piotrek_Violin » 2016-01-15, 18:38

Fajna maszynka ! Tez bede chcial sobie cos takiego zrobic bo polerowanie na gabkach juz mnie irytuje, a poleruje 3ma gradacjami na gabkach. Powiedz mi gdzie kupiles kola polerskie, oraz paste ?
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: polerka stacjonarna

Post autor: molu » 2016-01-15, 21:26

Co do kół i pasty - nie wiem skąd Ci będzie taniej. Można kupić w Stewmac, Lmii (US), Rall (Niemcy), a w PL pastę u przedstawiciela Menzerny, koła Sizal. Ja brałem z PL bo przesyłka tańsza, natomiast same materiały w podobnych cenach.

T.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: polerka stacjonarna

Post autor: Piniu » 2016-01-19, 09:33

Ja takie coś mam od jakiegoś czasu. Nieoceniona rzecz :)
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: kraków

Re: polerka stacjonarna

Post autor: szlifek » 2016-01-19, 11:54

Witam.
Pewnie że super urządzenie.
Warto by zabezpieczyć jakoś te nakrętki - " kołpaczki " z drewna - na przykład.
To samo tyczy się wałka - nawet gąbką jakąś owinąć.
Szkoda by było zajechać w instrument - a jak wiadomo - wszystko się może wydarzyć - niestety.
Pozdrawiam.
pamiętaj o cyklinie !
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: polerka stacjonarna

Post autor: molu » 2016-01-19, 12:07

Słuszna uwaga, nie trzeba wiele by wjechać rogiem w kręciołki. Przyglądałem się podczas polerowania i momentami było niebezpiecznie blisko. Coś tam wydziergam.

T.
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Re: polerka stacjonarna

Post autor: shopiK » 2016-02-04, 21:30

A które tarcze polerskie z oferty sizala zastosowałeś?
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: polerka stacjonarna

Post autor: molu » 2016-02-05, 14:18

Tarcza flanelowa, typ V. Najlepiej tam zadzwonić i powiedzieć do czego potrzebna, doradzą. Z opisu i zdjęcia wygląda na to, że tarcza z ostatniego zdjęcia na stronie też może być ok. Taka gruba. Ja mam luźniejsze, ponoć lepiej odprowadzają ciepło. I rzeczywiście, jakoś wyjątkowo mocno się nie grzało przy polerce.

T.
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Re: polerka stacjonarna

Post autor: shopiK » 2016-02-05, 23:06

Bardzo ciekawa firma ten Sizal. Napisałem do nich zapytanie mailem... W ciągu kilku minut sami zadzwonili! A po złożeniu zamówienia jeszcze raz dzwonili z jakąś propozycją. Miłe, że są takie firmy co dbają o klienta.

Zaproponowali właśnie flanelę typ V do naszych zastosowań.
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: polerka stacjonarna

Post autor: molu » 2016-02-05, 23:30

Przygotuj się na niezły syf w pomieszczeniu, przy pierwszym użyciu tarcz. W sumie to trzeba je wyrównać zanim się zacznie polerować. Czyli jakiś stalowy grzebień, odpalenie maszyny i równanie kół. Lecą kłaki jak przy kwitnieniu topoli :) Ja sobie zrobiłem takie coś

Obrazek

Jeżeli używasz dwóch kół po jednej stronie, to staraj się nie zmieniać ich położenia względem siebie. Jak wyrównasz koła to jakoś się tam układają, wyważają przy równaniu. Jak zdemontujesz i ponownie założysz to warto pilnować by były tak samo ustawione.

T.
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Re: polerka stacjonarna

Post autor: shopiK » 2016-02-05, 23:39

tzn. trochę wiem czego się spodziewać. Używałem już tarcz polerskich na tokarce :-)

https://www.youtube.com/watch?v=NmnRFtVrEdM - tam na końcu poleruję sobie :-)


Zastanawiam się natomiast nad wyborem koncepcji... Czy robić wolnostojącą - coś jak na zdjęciu poniżej, czy raczej mniejsze a mocowane do np. strugnicy...

Plus za wolnostojącą - mniejszy strach, że uderzę w coś gitarą...
Minus - czy nie będzie skakać po garażu?
Załączniki
polerka.jpg
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: polerka stacjonarna

Post autor: molu » 2016-02-06, 08:36

Wolnostojąca odpada. Prędzej czy później ją przestawisz podczas polerowania. To co pokazałeś na zdjęciu, ale przykręcane do podłogi - ok. Albo zrób tak jak widać na filmie.

T.
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: kraków

Re: polerka stacjonarna

Post autor: szlifek » 2016-02-06, 09:26

Witam.
Jak będzie za mała podstawa to i wywrócić się może - a to by było straszne.
Zrób jak molu napisał - albo przykręcana do podłogi - albo na stole.
Jak w filmiku z linku.
Warto zwrócić uwagę - jaki i gdzie położony jest wentylator.
Inaczej śmieci i pyłu będzie wszędzie pod dostatkiem.
Pozdrawiam.
pamiętaj o cyklinie !
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: polerka stacjonarna

Post autor: molu » 2016-02-06, 09:42

Możesz jeszcze przezbrajać szlifierkę walcową i tam jakoś mocować wałek z kołami, napędzać silnikiem szlifierki. Tutaj gościu ma podobny patent.

T.
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: kraków

Re: polerka stacjonarna

Post autor: szlifek » 2016-02-06, 11:54

Jakieś to straszne - tak blisko maszyny operować instrumentem.
Jeżeli już robić jakiś " kombajn " to trochę inaczej.
Jako oś od szlifierki zastosować rurę .
I wtedy można sobie w wyżej wymienioną rurę instalować co tam chcemy.
Przedłużkę do polerki , tarczę do szlifowania , itp.
Ale trzeba by wziąć to pod uwagę przy konstruowaniu całości
a może już być za późno.
pamiętaj o cyklinie !
ODPOWIEDZ