pilniki do siodełka DIY

[molu]

Nie wiem jak wyglądają krawędzie w firmowych pilnikach i jak szybko się tępią. Podejrzewam, że nie szybko, albo prawie wcale, pod warunkiem, że używamy ich tylko do siodełek. Ja swoje mogę "ostrzyć" co jest, moim zdaniem, dość praktyczne.

T.

[Piotrek_Violin]

To ja wam pokaże coś co kupiłem kiedyś dla zabawy http://www.ebay.com/itm/10-Pcs-0-6mm-1- ... SwJcZWg2ap To coś działa i przyznam że nawet dość znośnie, wygodą i czasem wykonania slotu znacznie odbiega od profesjonalnych pilników, ale jak ktoś chce wykonać jedno siodełko raz na pół roku to myślę że się nada. Oczywiście jest minus w postaci braku cieńszych "drutów" niż 0.6mm.

[poco]

To są właśnie czyściki do dysz palników acetylenowych.
Pozdrawiam, Ryszard.

[Piniu]

Nie tylko palników. Takie same są do dysz w gaźnikach silników spalinowych
Ja przerabiałem i czyściki do dysz i szczelinomierz i struny zakładane na piłkę a nawet szlifowane na szlifierkach do odpowiednich rozmiarów pilniki iglaki. Wszystko fajnie i można sobie poradzić ale na dłuższą metę się nie da zwłaszcza jak ktoś serwis prowadzi. Mam firmowe zestawy pilników i to jest nie do porównania. Praca o wiele przyjemniejsza i o wiele szybsza. Fakt - wykosztowałem się trochę ale było warto. Nawet w mosiądzu można robić, a tym szczelinomierzem - życzę powodzenia

[molu]

Żeby było jasne... nie było moja intencją sugerować wyższość szczelinomierza nad firmowymi pilnikami. Nie serwisuje gitar, nie planuje na razie siodełek mosiężnych. Jak będzie potrzeba to kupię pilniki. Na razie w zupełności wystarczy to co mam.

T.

[mtness]

W kwestii koronowania progów znalazłem taki wynalazek:
https://youtu.be/4LZSSya3ZZQ?t=1m20s

Biłem się z myślami czy zakładać nowy wątek...

[Piniu]

Działają na kości, ale i tak one się szybko zużywają i łamią (przynajmniej te najciensze)