Piła taśmowa - która?

Dyskusje na temat narzędzi używanych w lutnictwie.

Moderator: poco

Zakk Wylde
Posty: 8
Rejestracja: 2013-10-10, 17:20
Lokalizacja: Los Angeles

Piła taśmowa - która?

Post autor: Zakk Wylde » 2014-07-01, 14:04

Witam!
Wiem, że taki temat był, ale wszyscy wklejają linki z allegro, które po dwóch miesiącach są już do niczego.

Przechodząc do tematu, obie piły kosztują 400 zł. Gdyby obie były nowe z pewnością wybrałbym tą 3-kołową, ale w tym przypadku widać, że jest ona już stara. W opisie napisane jest, że jest w pełni sprawna, ale dobrze wiadomo, że czas robi swoje. Czy piły 3-kołowe są aż o tyle lepsze żeby miało sens kupowanie takiego grata? Czy nie lepiej kupić 2-kołową ale nową z gwarancją? Bardzo proszę o pomoc i z góry za nią dziękuję :)


Obrazek
Obrazek
Crazy Horse I am!
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2014-07-01, 14:57

Piła 3-kołowa ma tylko większą szerokość możliwą do cięcia - odległość piły od obudowy. Jeżeli jest na łożyskach, to pewnie tylko wymienić i po sprawie, ale dochodzi jeszcze stan powierzchni kół, czyli ich bieżni. Jeżeli będzie zniszczona, to regeneracja jest droga.
Nie wiem, co chcesz ciąć, ale wybrał bym tę na gwarancji.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2014-07-01, 14:59

Ja mam taką 3 kołową z Sanding-iem. Ogólnie nie polecam bo taśmy hartowane szybko pękaja ze względu na małe kółka. Lepiej taka dwukołowa ;)
Zakk Wylde
Posty: 8
Rejestracja: 2013-10-10, 17:20
Lokalizacja: Los Angeles

Post autor: Zakk Wylde » 2014-07-01, 15:36

Chcę używać jej do wycinania podstawowego kształtu korpusu przed obróbką frezarką. Będę z niej korzystał bardzo rzadko, więc myślę, że pękanie taśm raczej mi nie grozi. Myślę, że rozwialiście moje wątpliwości. Bardzo serdecznie wam za to dziękuję :)
Crazy Horse I am!
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2014-07-02, 12:21

poco pisze:ale dochodzi jeszcze stan powierzchni kół, czyli ich bieżni. Jeżeli będzie zniszczona, to regeneracja jest droga.
Tu sie mylisz. Wystarczy nowe "ogumienie" kół dac czyli po prostu pasek gumy. Ja zrobiłem nowe gumy z uszczelki od kibla. Można też korek naklejac itp itd.. Generalnie koła to nie problem tylko ich wielkość. Pisałem o tym w innym topicku, że mi taśmy pękają i to bardzo mało uzywane z tego wlaśnie względu. Mam taką sama piłę jak ta zielona znaczy tej samej firmy. Na tych piłach tylko taśma niehartowana - wtedy trzyma długo (mi juz 3 miesiąc leci)
popik10

Post autor: popik10 » 2014-07-02, 14:24

Sama piła nigdy hartowana nie jest, zęby są hartowane.
Może grubość piły była za duża na średnicę koła?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
tomasszz
Posty: 321
Rejestracja: 2013-12-01, 01:39
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Post autor: tomasszz » 2014-07-02, 17:13

No to ja przy okazji wspomnę na temat mojej piły Holzmann HBS 300J.

Niedawno założyłem taśmę 6mm, wyregulowałem i muszę przyznać, że piła sprawuje się bardzo fajnie. Co prawda jest to sprzęt ok 4x droższy od prezentowanych powyżej, ale jest naprawdę solidnie zrobiona. Przy tej szerokości taśmy można bardzo fajne zawijaski wycinać bez większego wysiłku ;)
Zenek_Spawacz

Post autor: Zenek_Spawacz » 2014-07-02, 17:17

Ja mam tasmowke Delta ale jeszcze jej nie probowalem... Jest teraz w pakamerze i czeka od trzech lat na tasme. Wszystko wycinam reczna wycinarka Boscha.
rzech
Posty: 176
Rejestracja: 2012-11-16, 16:41
Lokalizacja: Rzeszow
Kontakt:

Post autor: rzech » 2014-07-02, 20:55

ale ze wyzynarka?
Wasyl
Posty: 478
Rejestracja: 2011-12-17, 13:57

Post autor: Wasyl » 2014-07-02, 22:26

mahoniowe korpusy 50mm wyrzynarką? :o Lisica?
Awatar użytkownika
tomasszz
Posty: 321
Rejestracja: 2013-12-01, 01:39
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Post autor: tomasszz » 2014-07-02, 22:58

Wasyl, ja tak V'ke wycinałem ;P długi brzeszczot i "ura" do przodu :P Łatwo nie było ale dało się jakoś ;)
Zenek_Spawacz

Post autor: Zenek_Spawacz » 2014-07-03, 00:30

Mam Boscha i potrzebuje niecalych 3 minut na wyciecie konturow Jazza prawie idealnie , nawet bez nawiercania otworow zwrotnych... Kluczem jest pierwszorzedne narzedzie i praktyka.
popik10

Post autor: popik10 » 2014-07-03, 06:43

Nie ma porównania jednak Zenku między taśmówką a wyrzynarką.
Rozpakuj ta Deltę a sam zobaczysz.
Nawiasem mówiąc, Delta to fajna zabawka. Nawet rozcinać sety na tym możesz jak odpowiednio duża.
Pozdrawiam
Victor
Posty: 163
Rejestracja: 2014-04-27, 13:23
Lokalizacja: UK

Post autor: Victor » 2014-07-03, 17:47

Oczywiscie, ze wyrzynarka da rade i to bez wiekszego problemu. Moze byc nawet troche gorszej jakosci nie koniecznie zaraz bosch czy makita. Najwazniejszy jest nowy dobrze dobrany brzeszczot. I dla mnie wyrzynarka ma jedna przewage nad tasmowka. Nie zajmuje tyle cennego miejsca. Choc zgodze sie, ze miec jedno i drugie to najlepsze rozwiazanie :mrgreen:
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2014-07-04, 07:13

Mozna, ale trzeba mieć jeszcze umiejętności bo bardzo łatwo doprowadzić do tego iż brzczot pójdzie krzywo i cała robota na nic. Zwłaszcza w tanich wyrzynarkach trzeba uważać na to. Na taśmówce jednak jest bezpieczniej pod tym względem.
ODPOWIEDZ