Szlifierka mimośrodowa

Dyskusje na temat narzędzi używanych w lutnictwie.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
michau25
Posty: 353
Rejestracja: 2010-09-27, 18:10
Lokalizacja: Katowice

Szlifierka mimośrodowa

Post autor: michau25 » 2013-06-16, 21:17

Czy coś takiego sprawdzi się do sporadycznego amatorskiego szlifowania dechy na korpus itp? Ewentualnie co nie za wiele droższego by się nadało i na co zwrócić uwagę przy wyborze takiej szlifierki?
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Post autor: shopiK » 2013-06-16, 22:02

Ostatnio kupiłem coś podobnego. I muszę przyznać, że fajne narzędzie. Wcześniej miałem taką prostokątną i byłem "nieprzekonany". Ale taką mimośrodówką całkiem fajnie się pracuje.
Obrazek
cherlawyleon
Posty: 140
Rejestracja: 2013-04-28, 15:01
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Post autor: cherlawyleon » 2013-06-16, 22:25

Tak, owszem. Do sporadycznego wykorzystania te szlifierki się nadają. Wiadomo, że ich wytrzymałość nie zda egzaminu przy codziennej pracy przez kilka godzin.
Osobiście mam złe doświadczenia z bardzo lichą jakością narzędzi Black&Decker więc jak dostanę za darmo to wezmę ale grosza już na tę firmę nie wydam.
Darrex
Posty: 149
Rejestracja: 2013-03-20, 11:38
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Darrex » 2013-06-16, 22:55

Mihau, do sporadycznego szlifowania, czytaj: maksymalnie jeden korpus tygodniowo, taka szlifierka starczy w zupełności, nawet taki Einhell z podanego linku, czy inny Worx. Przy poważniejszych pracach typu używanie codziennie przez minimum godzinę, może nie wytrzymać słabo wykonany silnik i łożyska.
------
Darek
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Post autor: shopiK » 2013-06-16, 23:07

Czyli przy moim tempie - jeden korpus na rok, też powinna wystarczyć :-)
Awatar użytkownika
DR4MA
Posty: 292
Rejestracja: 2012-03-26, 11:25
Lokalizacja: Będzin

Post autor: DR4MA » 2013-06-17, 11:34

Witam
z tych tanich polecam http://www.metabo.pl/Katalog-elektronar ... 5ee.0.html u mnie pracuje sporadycznie natomiast intensywnie(weekendami lecz po parę godzin nonstop) i nic sie nie dzieje. ostatnio przeszła 2 dniowy maraton(pomieszczenie 5x4 sciany w boazerii) wiec do 1 gitary na rok sie nada do końca życia:P
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
DR4MA.
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Post autor: shopiK » 2013-06-17, 11:56

Ta metabo powinna być nawet poręczniejsza, bo mniejsza
cherlawyleon
Posty: 140
Rejestracja: 2013-04-28, 15:01
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Post autor: cherlawyleon » 2013-06-17, 12:11

Jest tylko taki kłopot, że do mimośrodówki 125 mm ciężko dostać drobne papiery do szlifowania lakieru. Typowe do drewna 60-320 tak ale 1500 do lakieru i to dobrej jakości występują w rozmiarze 150 mm.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2013-06-17, 13:06

Zawsze można zmienić stopę na większą ;) Właśnie to robię w mojej bosh-ce, a tak poza tym to mam zamiar wzbogacić sie o oscylacyjną tego typu:

Obrazek

Bardziej mi się przyda niż mimośrodowa.
Awatar użytkownika
diabelfk
Posty: 31
Rejestracja: 2011-09-29, 12:55
Lokalizacja: Hämeenlinna/Finlandia/Suomi

Post autor: diabelfk » 2013-06-17, 14:40

Witam bardzo dobrze znam temat z pracy,używam szlifierek orbitalnych (mimośrodowych) tylko wersji pneumatycznych i powiem że to naprawdę super sprawa.Kwestia tylko jakiej grandacji krążków będziesz używał do obróbki drewna.Nie miałem okazji śmigać takimi szlajfierami po drewnie to typowo sprzęt do prac lakierniczych i raczej do dużych powierzchni.W pracy używam krążków o grandacji 60-80 przypuszczam że drewna używane w lutnictwie będą wymagać grandaji w granicach 220-300 w każdym razie szlifiery orbitalne są o tyle dobre,że przy odpowiednio dobranych krążkach nie zostawiają praktycznie żadnych rys.Typowa wykończeniówka pod lakiery po prostu .

Pozdrawiam:)
Bo Diabeł tkwi w szczegółach ... };->
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Post autor: molu » 2013-09-16, 19:43

Macie jakieś sprawdzone, tanie źródło krążków 125mm? Napinać się na takie z otworami czy bez dziur też się sprawdzają? W marketach opakowanie 5 krążków to ok 7 zł. Poza tym na gradacji 320 się kończy.

T.
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2013-09-16, 20:44

Z otworami są o tyle wygodne, że podłączenie odkurzacza prawie załatwia bałagan pyłowy przy szlifowaniu.
Jeżeli natomiast , a tak będzie w wiekszości, ilość pyłu nie będzie znacząca, to zwykłe krążki załatwią sprawę.
Do zgrubnej to raczej te 40-80, a potem 220 na max.
Co do ziarna, to 320 pewnie nigdy nie wykorzystasz. Przy tych obrotach krążka + oscylacja, to będzie raczej mulić. Zważ, że to nie szpachlówka, tylko drewno.
Diabelfk może to potwierdzić.
Sam wiesz, że cykliną załatwisz gładzenie, coby "włosków" nie podnosiło, a papier jednak "zmechli"powierzchnię i dlatego sądzę, że orbitalna plus kątowa raczej do obróbki zgrubnej.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
DR4MA
Posty: 292
Rejestracja: 2012-03-26, 11:25
Lokalizacja: Będzin

Post autor: DR4MA » 2013-09-17, 10:27

ja mimośrodem metabo i papierem 240 uzyskuje praktycznie powierzchnie idealną przed położeniem podkładu więc te 320 to rzeczywiście raczej sie juz nie przydadzą. co do otworów to jak wyżej:P
Pozdrawiam.
DR4MA.
popik10

Post autor: popik10 » 2013-09-17, 14:27

A mnie interesuje mała mimośrodowa, jakieś 80 mm, widział ktoś coś takiego??
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
DR4MA
Posty: 292
Rejestracja: 2012-03-26, 11:25
Lokalizacja: Będzin

Post autor: DR4MA » 2013-09-17, 17:09

takiej tez szukałem. raczej tylko pneumatyczne ale wujek lakiernik miał też kiedyś taka starsza einhella elektryczną
Pozdrawiam.
DR4MA.
ODPOWIEDZ