Głębokość slotów pod progi.
Moderator: poco
Głębokość slotów pod progi.
Przygotowując się teoretycznie do podstrunnicy znalazłem fajny sposób wyznaczania głębokości slotów - mniej więcej od 3,30
https://www.youtube.com/watch?v=NRlsI2d0YCM
https://www.youtube.com/watch?v=NRlsI2d0YCM
Re: Głębokość slotów pod progi.
Widocznie się nie dokopałem..
Re: Głębokość slotów pod progi.
Teraz masz przykład, jaką kopalnią wiedzy jest nasze forum, tylko trzeba trochę fedrować, aby trafić na właściwy temat.
Dlatego przy przywitaniu należy zachęcać nowicjuszy do grzebania w plikach forum.
Jest to trudne, ponieważ nie ma jednego tematu wiodącego, a treści często poprzypinane są do zupełnie innych rozważań. Przykład najnowszy - zmiana podstrunnicy i jego treści końcowe. Niby zgodne,ale nie na temat wiodący.
Pozdrawiam, Ryszard
Dlatego przy przywitaniu należy zachęcać nowicjuszy do grzebania w plikach forum.
Jest to trudne, ponieważ nie ma jednego tematu wiodącego, a treści często poprzypinane są do zupełnie innych rozważań. Przykład najnowszy - zmiana podstrunnicy i jego treści końcowe. Niby zgodne,ale nie na temat wiodący.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Głębokość slotów pod progi.
Ryszardzie wszystko się zgadza, czasami mi się zdarza przeglądać forum że tak powiem temat po temacie, ale nie sposób wszystkiego spamiętać i potem się rozeznać Jak ktoś szuka jakiegoś konkretnego tematu, to szukajka pomaga, ale jak ktoś nie wie czego szuka dokładnie, to błądzi albo pyta
Re: Głębokość slotów pod progi.
Jasne. To nie było w formie uwagi, a jedynie refleksji nt. forum.
Pozdrawiam, Ryszard
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Głębokość slotów pod progi.
Kurczak, wyszlo tak, ze jurbassteck zapodal fajny filmik i dostal za to po uszach
Jestem zdania, że jak jest cos waznego to nic nie szkodzi, że się powtarza. Łatwiej będzie znaleźć. Dlatego o ile post Andrzeja byl ok bo wniósł konkretne linki do podobnych tematów o tyle post Ryszarda nie wniósł nic i byl jedynie zniechecajacym przytykiem.
Jestem zdania, że jak jest cos waznego to nic nie szkodzi, że się powtarza. Łatwiej będzie znaleźć. Dlatego o ile post Andrzeja byl ok bo wniósł konkretne linki do podobnych tematów o tyle post Ryszarda nie wniósł nic i byl jedynie zniechecajacym przytykiem.
Re: Głębokość slotów pod progi.
Ryszard tak już ma i za to go cenimy
Re: Głębokość slotów pod progi.
Skoro zostałem wywołany do tablicy, może i dobrze, albowiem ponoć powtarzanie jest drogą do doskonałości, przypomnę o czy rozprawialiśmy onegdaj.
Tutaj w pigułce jest pokazane wszystko, co jest związane z nacinaniem slotów łącznie z przyrznią, gdzie przy pomocy regulowanych wysokości łożysk ustala się głębokość nacinania płaskiej podstrunnicy -prowadzenie po grzbiecie piły, przesuwny jeden bok przyrzni- dopasowanie prowadnicy do grubości użytej piły i pionowe prowadzenie.
Ale to jest fabryka i gotowy narządź, a my stosujemy to, co jest w naszym zasięgu i możliwościach.
http://www.stewmac.com/Luthier_Tools/Ty ... r_Box.html
Tutaj natomiast jest mowa o tym, co zasygnalizował założyciel postu, a mianowicie piła, ogranicznik i podane dane nacięcia 0,023" , tj. 0,5842 mm. http://www.stewmac.com/Luthier_Tools/Ty ... _Stop.html
Polecam lekturę stron stewmaca, albowiem przy opisach narzędzi, materiałów prezentowane jest często ich wykorzystanie oraz wiele innych cennych informacji związanych z wymiarami i nie tylko.
Co do tego niby zniechęcającego przytyku, to treść onego zawierała wskazówkę dla nowych, aby czytali forum i userów, aby o tym przypominali przy przywitaniu. Dalej, skoro już temat został zaprezentowany i wyjaśniony, to jaki był sens blablania o nim?
Czasami wskazanym jest spróbować zrozumieć co piszący chciał przekazać, a nie walić na oślep, bo można i sobie zrobić krzywdę rykoszetem. A tego nikt nie chce i nie jest to przyjemne.
Pozdrawiam, Ryszard
Tutaj w pigułce jest pokazane wszystko, co jest związane z nacinaniem slotów łącznie z przyrznią, gdzie przy pomocy regulowanych wysokości łożysk ustala się głębokość nacinania płaskiej podstrunnicy -prowadzenie po grzbiecie piły, przesuwny jeden bok przyrzni- dopasowanie prowadnicy do grubości użytej piły i pionowe prowadzenie.
Ale to jest fabryka i gotowy narządź, a my stosujemy to, co jest w naszym zasięgu i możliwościach.
http://www.stewmac.com/Luthier_Tools/Ty ... r_Box.html
Tutaj natomiast jest mowa o tym, co zasygnalizował założyciel postu, a mianowicie piła, ogranicznik i podane dane nacięcia 0,023" , tj. 0,5842 mm. http://www.stewmac.com/Luthier_Tools/Ty ... _Stop.html
Polecam lekturę stron stewmaca, albowiem przy opisach narzędzi, materiałów prezentowane jest często ich wykorzystanie oraz wiele innych cennych informacji związanych z wymiarami i nie tylko.
Co do tego niby zniechęcającego przytyku, to treść onego zawierała wskazówkę dla nowych, aby czytali forum i userów, aby o tym przypominali przy przywitaniu. Dalej, skoro już temat został zaprezentowany i wyjaśniony, to jaki był sens blablania o nim?
Czasami wskazanym jest spróbować zrozumieć co piszący chciał przekazać, a nie walić na oślep, bo można i sobie zrobić krzywdę rykoszetem. A tego nikt nie chce i nie jest to przyjemne.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Głębokość slotów pod progi.
Ale gdyby Ryszard nie zachęcał do czytania Forum to byśmy co tydzień od nowych użytkowników dowiadywali się jak zrobić radius na podstrunnicy i co to jest blok radiusowy . A wy to jesteście jak tych dwóch dziadków z "Muppets Show " Waldorf i Statler Tylko byście się nabijali