Podłączenie przetwornika

Pickupy , preampy , lutowanie , schematy

Moderator: poco

Smalec
Posty: 6
Rejestracja: 2010-12-11, 16:31

Podłączenie przetwornika

Post autor: Smalec » 2010-12-11, 18:17

Witam, robię aktualnie gitarę elektryczną, zakupiłem już do niej wszystko.
I mam w związku z tym pytanie: czy da rade zrobić układ elektryczny po prostu przetwornik - gniazdo jack?? nie chce potencjometrów, ani przełączników gdyż mam tylko 1 hambuckera (Merlin - Hellfire) i nie chce tez podziału cewek. Podłączając samemu niezależnie co bym nie robił i nie kombinował z masa/potencjometrami nawet i tak strasznie szumi ;/. Piecyk to marshall 10W, uziemienie oczywiście ma.
mirzar
Posty: 76
Rejestracja: 2010-11-15, 14:06
Lokalizacja: Krakow

Post autor: mirzar » 2010-12-12, 21:06

witam

takie rozwiazanie jak najbardziej bedzie dzialac.
czy podlaczyles mase do strun?

pozdrawiam
Mirek
286
Posty: 19
Rejestracja: 2010-12-07, 18:49

Post autor: 286 » 2010-12-13, 10:37

Witam! Czy cewki w hambuckerze były już połączone w szereg, czy sam to robiłeś? Bo jak takie cewki połączysz w przeciw fazie to będzie szum. Jaka jest oporność przetwornika?
Smalec
Posty: 6
Rejestracja: 2010-12-11, 16:31

Post autor: Smalec » 2010-12-13, 16:45

Więc jest to Merlin Hellfire, oporność podana 20 K ohm, w rzeczywistości też jest 20 K ohm (sprawdzałem)
Wyprowadzenie sygnału jest tylko 2 żyłowe.
Podłączając do mostka masę (w starym basie na którym testuje elektronikę i z którego wywaliłem potencjometry) jest tak samo uziemienie na mostek nic nie daje, szumy są straszne.....
286
Posty: 19
Rejestracja: 2010-12-07, 18:49

Post autor: 286 » 2010-12-13, 21:44

20 kilo, to dobry przetwornik, mam prośbę, bo jestem ciekaw ile taki przetwornik daje napięcia. Jeżeli jesteś w stanie, to podłącz na koniec kabla miernik i ustaw go na napięcie zmienne, najlepiej na zakres 2V, chyba że w mierniku nie ma tego zakresu, to ustaw na najmniejszy zakres jaki tam jest i szarpnij za strunę, miernik pokaże ile przetwornik daje napięcia.
Najlepiej było by, jak byś sprawdził czy na innej gitarze też szumi. Te małe piecyki mają zazwyczaj duże czułości i lubią szumieć. Pozostaje jeszcze kwestia, czy to jest faktycznie szum, czy przydźwięk sygnałowy, czy przydźwięk sieciowy, większość nie bardzo rozróżnia te trzy rodzaje zakłóceń.
Smalec
Posty: 6
Rejestracja: 2010-12-11, 16:31

Post autor: Smalec » 2010-12-13, 22:16

Więc tak....
Jak podpinam gitarę kumpla (zwyczajna ze sklepu Cort X2) wszystko dziala, brzmi pięknie), a jak ja robię to lipa jest.... Może pomógł by coś kondensator wpięty równolegle. Nie wiem coś musze kombinować :D
A 2 sprawa, ze na czzystym kanale szum jest sredni, ale na przesterowanym 2x glosniejszy ten szum....
Przetwornik wytwarza ok. 0.5 - 1 V.
286
Posty: 19
Rejestracja: 2010-12-07, 18:49

Post autor: 286 » 2010-12-14, 06:40

Wpinanie kondensatora równolegle obetnie część pasma od góry, w zależności od jego pojemności, to bardzo zły pomysł i najgorsze rozwiązanie. Tak przypuszczałem, że przy tak wysokiej oporności powinien dać dużo więcej napięcia niż standardowe 30mV. Jeżeli daje 500mV to i czułość wejściowa powinna być coś koło tego, potraciły by się wszelkie szumy, pod wzbudzania i nie pożądane przydźwięki sieciowe. Jeżeli masz w piecyku pętlę efektów, to wepnij się bezpośrednio pod samą końcówkę mocy, to napięcie powinno wysterować ją na maksa, bez jakichkolwiek przedwzmacniaczy, tylko że pozbędziesz się korekcji która odpowiada za ukształtowanie charakterystyki częstotliwościowej. Może być jeszcze kwestia nie dopasowania impedancji wejściowej samego wejścia do źródła sygnału i stąd też nie pożądany szum. Jedyną prawidłową ingerencją było by obniżenie czułości wejściowej przedwzmacniacza i odpowiednie dopasowanie impedancji wejściowej, ale to wymaga ingerencji w elektronikę układu, czego chyba nie przeskoczysz. Chyba będziesz musiał rozejrzeć się za innym piecem, o znacznie mniejszej czułości wejściowej, albo spróbować jeszcze po między gitarę a wejście eksperymentalnie wstawić zwykły wtórnik, który dopasuje wejście do źródła. Gdyby nie tak wysokie napięcie wyjściowe, to powiedział bym że cewki są połączone w przecie fazie, ale fachowiec chyba by nie zrobił takiego błędu, szkoda że nie można rozłączyć tych cewek, można by wtedy spróbować połączyć to równolegle, w prawdzie obniżyło by się o połowę napięcie wyjściowe, ale i tak było by dziesięć razy większe od tych tanich, ale za to spadła by oporność. Koniecznie podszedł bym z tym przetwornikiem pod inny piec, najlepiej pod lampę, tam oporność wejściowa jest bardzo duża, powinno wtedy to zagrać super. Pewnie ten przetwornik kosztował sporo, ja bym w takim układzie dorobił do tego sam przedwzmacniacz lampowy z odpowiednio ukształtowaną charakterystyką dla danej średnicy głośnika i dobraną czułością wejściową i wyjściową dla końcówki, to chyba było by najpewniejsze i najtańsze rozwiązanie.
Eksperymentalnie podłącz gitarę pod zestaw domowy, jeżeli posiadasz, najlepiej pod wejście magnetofonowe, lub CD, ale basy koniecznie skręć na minimum, a soprany na maxa, zobaczysz wtedy czy szumi.
Smalec
Posty: 6
Rejestracja: 2010-12-11, 16:31

Post autor: Smalec » 2010-12-14, 19:52

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź, ale narazie nie mam żadnej mozliwosci wymienic piecyka... ;/ Spróbuje zrobic uklad volume + tone + koncensator i masa na mostek. Potki po 250K.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2010-12-20, 15:23

Ciekawe ... 286 . Niektore firmy fabrycznie montowaly rownolegle kondensatory w ukladach pasywnych (Gibson) i to nie jeden ale kilka aby uzyskac rozne brzmienia. Chodzilo rowniez o przesuniecie topu rezonansowego pickupa...
Smalec
Posty: 6
Rejestracja: 2010-12-11, 16:31

Post autor: Smalec » 2010-12-24, 20:28

Witam. Po podłączeniu kondensatora do przetwornika (oczywiście równolegle) szumy ustają.w takiej konfiguracji jest tylko owy hambucker/kondensator/gniazdo jack które wychodzi od razu na mój piecyk. Dziwne :D ale w każdej gitarze, z którą miałem styczność miała kondensator. (Mowa oczywiście o 2 pokrętłach vol i ton.) Jak myślicie w lutniczych gitarach, które mają tylko volume też stosowany jest kondensator?
Awatar użytkownika
newmaan
Posty: 51
Rejestracja: 2012-01-05, 12:00
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: newmaan » 2012-06-20, 21:24

Smalec, jakiej pojemnosci kondensator uzyles? mozesz wstawic fote jak to wyglada? mam podobny problem w swoim basie. jeden picek smazy, jest podlaczony bezposrednio z gniazdem. dwa pozostale ida przez poty i jest cisza.
286
Posty: 19
Rejestracja: 2010-12-07, 18:49

Post autor: 286 » 2012-06-21, 04:39

Witam! Oczywiście że po dołączeniu równolegle kondensatora do przetwornika spowoduje obcięcie szumów, po prostu obcina się w ten sposób pasmo od góry, łącznie z jego szumami. Sam przetwornik nie jest źródłem jakichkolwiek szumów, szumy dopiero powstają w procesie wzmacniania, sygnału przy źle zaprojektowanej elektronice, nie odpowiedniej samej korecki barwy tonu, temat rzeka. najkorzystniejszym sposobem wzbogacenia brzmienia i jego możliwości uzyskiwania różnych barw, jest wpięcie korektora wielu punktowego o dużej dobroci filtrów po między przedwzmacniacz a końcówkę mocy, czyli wpięcie go w pętle efektów. W razie braku pętli efektów, można go włączył po miedzy gitarę a wejście wzmacniacza, ale najkorzystniej jest z tym podejść bezpośrednio pod samą końcówkę.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
newmaan
Posty: 51
Rejestracja: 2012-01-05, 12:00
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: newmaan » 2012-06-21, 08:50

nie do konca o to mi chodzilo, nie chodzilo mi o zmiane barwy, z tym nie mam problemy. elektronika dziala dobrze, jedynym problemem jest to ze dwa pickupy podpiete "klasycznie" przez potencjometry"vol" zachowuja sie poprawnie. pickup natomiast ktory jest bezposrednio podpiety z wyjsciem z gitary (jest zastosowany tylko mikroprzelacznik) brumi jakby nie byl ekranowany, ekranowanie i polaczenia sprawdzilem i wszystko jest poprawnie i dokladnie zrobione.
286
Posty: 19
Rejestracja: 2010-12-07, 18:49

Post autor: 286 » 2012-06-21, 17:09

newmaan pisze: jedynym problemem jest to ze dwa pickupy podpiete "klasycznie" przez potencjometry"vol" zachowuja sie poprawnie. pickup natomiast ktory jest bezposrednio podpiety z wyjsciem z gitary (jest zastosowany tylko mikroprzelacznik) brumi jakby nie byl ekranowany, ekranowanie i polaczenia sprawdzilem i wszystko jest poprawnie i dokladnie zrobione.
Przede wszystkim zmierzył bym omomierzem oporność tego przetwornika, to wiele wyjaśni.
Jeżeli oporność będzie zbyt mała, rzędu 4 ohm i nie będzie ekranowany, to będzie brum. Jeżeli w przetworniku na uzwojeniu zrobi się przerwa, to też będzie niby grał, ale ciszej i z przydźwiękiem, po trzecie to samo zjawisko może wystąpić poprzez zamianę biegunów, czyli w przeciw fazie, w prawdzie wiele firm to stosuje, ale w tedy przetworniki powinny być wszystkie tej samej oporności, najpierw go przemierz i podaj wynik.
Awatar użytkownika
newmaan
Posty: 51
Rejestracja: 2012-01-05, 12:00
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: newmaan » 2012-06-22, 08:51

to jest konkretna odpowiedz.

9,79 kohm, wszystko jest dokladnie wyekranowane.
sprobuje jeszcze zmienic bieguny i dam znac. jezeli w miedzyczasie beda jakies sugestie to bardzo prosze ;)

nie jest on cichy, rzeklbym ze gra najglosniej i najbardziej dynamicznie ze wszystkich jakie sa w tym basie.
ODPOWIEDZ