Strona 1 z 2

kostka chorus

: 2020-12-02, 20:55
autor: PiotrCh
Wychowany na muzyce gitarowej bardzo cenię sobie efekt chorusa. No i Mmikołaj patrzył, że byłem niegrzeczny - więc kupiłem sobie sam chorusa:) W dawniejszych latach była sobie taka firma w Otwocku - KOD. Nie mylć z KODem;) Potem ewoluowała w markę KODA, a potem to nie wiem bo nie śledziłem. I powiem kolegom, że chorus firmy KOD to świetny analogowy chorus. Zjada współczesne cyfrzaki, bije je swoim ciepłem w brzmieniu. W połączeniu z lampowym wzmacniaczem nie oziębia dźwięku, wręcz przeciwnie. To tak się chwalę (chwalipięta ;) ). W dawnych latach miałem kostki KOD i KODA i źle o nich myślałem...ale cóż, były podłączane do radia ZODIAK albo do wzmacniaczy gitarowych słabej jakości w kasynie wojskowym czy domu kultury - tak je więc wspominam. Marzyło się wówczas o Bossach, Digitechach itp. A dziś (dosłownie dziś) inaczej na to patrzę - chorus KOD - bomba:) Koniec wynurzeń szczęśliwego faceta przed Mikołajem ;) Pamiętam jeszcze phasera i flengera z tej czarnej serii - będę polował:)

Re: kostka chorus

: 2020-12-02, 22:10
autor: SebastianL
Ech, miałem w planie budowę wielu różnych efektów dawno temu. Nie miałem jednak motywacji, bo nie bardzo też czułem gry z efektami. Planowałem wykonać univibe, jakiś filtr obwiedni, może przestery. Maksymalnie 5-10 efektów które mi pasowały i które chciałem wykonać w postaci multiefektu.

Jedyny efekt który zbudowałem to kopia Marshalla Guv'nor - mój pierwszy konkretny projekt w czasach technikum.

Wtem oczarowały mnie barokowe brzmienia i gitara elektryczna poszła pod młotek.
Myślałem by zbudować sobie taką gitarę, nowy wzmacniacz i grać na nich, ale w najbliższym czasie wolę poświęcić się innym stylom, więc zawiesiłem ten pomysł. Ostatnio rozebrałem swój ostatni wzmacniacz i planuję sprzedać trafa.

Re: kostka chorus

: 2020-12-02, 22:13
autor: PiotrCh
No bo to tak falą chodzi po człowieku.. ja też przerabiałem kupowanie, sprzedawanie, kupowanie, sprzedawanie...

Re: kostka chorus

: 2020-12-02, 22:16
autor: jakze
Ja sobie kupiłem z olx na mikołaja za 5zł poniższy mostek, nówka w woreczku. Nie wiem dlaczego ktoś sprzedał mi go kilkukrotnie taniej niż cena rynkowa, i chciało mu się iść do paczkomatu itd? Ps. Chorusów nie znoszę, kojarzą mi się z Lady Pank choć kilka ich starych utworów, a raczej tekstów lubię. :) Pozdrawiam
image;s=644x461.png

Re: kostka chorus

: 2020-12-02, 22:21
autor: PiotrCh
A ja właśnie większość tekstów LP nie lubię - a muzycznie - petarda!

Re: kostka chorus

: 2020-12-02, 22:28
autor: SebastianL
Wtedy miałem 16 lat i planowanie co zbuduję było całym moim życiem. Lata później budować zacząłem, ale coś innego :)

Mam słabość do albumu O dwóch takich co ukradli księżyc.

Re: kostka chorus

: 2020-12-02, 22:31
autor: PiotrCh
Niedawno wyszła płyta LP1, śpiewana przez różnych wokalistów. Te utwory są wciąż świetne, a na tle tego co dzisiaj się gra - genialne:)

Re: kostka chorus

: 2020-12-02, 23:07
autor: jakze
PiotrCh pisze:
2020-12-02, 22:31
na tle tego co dzisiaj się gra
Teraz też jest dużo ciekawej muzyki, ale strasznie trudno ją znaleźć, bo bandów jest ogromna ilość i przebicie się do szerszej publiczności bez wsparcia finansowo-medialnego jest prawie niewykonalne,

Re: kostka chorus

: 2020-12-02, 23:19
autor: PiotrCh
Kiedyś też kapel było dużo. We wkażdej wiosce grali. Ale wyłapywano i promowano najlepszych, tych co rokowali na efekty w studio i na koncertach. Takich Janków Bo na prawdę ciężko wyłowić. Tak było i kiedyś i dzisiaj również. Co z tego, że youtubowi wirtuozi grają trilililipitupitu, każdy szybko, każdy ładnie... potrzebne jest to coś, a tego zawsze było i będzie mało.

Re: kostka chorus

: 2020-12-02, 23:40
autor: jakze
Biznes muzyczny się kurczy z roku na rok, ludzie nie kupują płyt, społeczeństwo się starzeje nie chodzi na koncerty, a co za tym idzie firmy płytowe niechętnie inwestują pieniądze w bardzo ryzykowne przedsięwzięcia. Ile w tym roku kupiłeś płyt, ile razy byłeś na jakimś koncercie?

Re: kostka chorus

: 2020-12-02, 23:47
autor: PiotrCh
Sorry - nie nadążam, weź jakoś nawiąż bo zaczynasz nowe wątki.

Re: kostka chorus

: 2020-12-02, 23:53
autor: jakze
PiotrCh pisze:
2020-12-02, 23:19
Kiedyś też kapel było dużo. We wkażdej wiosce grali. Ale wyłapywano i promowano najlepszych, tych co rokowali na efekty w studio i na koncertach.
Chyba nawiązałem "Biznes muzyczny się kurczy z roku na rok, ludzie nie kupują płyt, społeczeństwo się starzeje nie chodzi na koncerty" nie opłaca się inwestować, szukać perełek skoro nie ma popytu. Nikt nie będzie otwierał sklepu z kiełbasą w społeczeństwie wegetarian :)

Re: kostka chorus

: 2020-12-03, 00:02
autor: PiotrCh
Może tak, może nie. Faktem jest, że świat się zmienia. Zmienia się muzyka promowana, forma jej podawania, sprzedaży. Nie mam wglądu w zyski producentów muzycznych choć czuję, że wciąż zarabiają w jakiś sposób, może odmienny. Ktoś, kto się bogacił kiedyś bogaci się i dzisiaj bo się przystosowuje. Ale to nie mój problem, ja na tym nie zarabiam. Covid trochę namieszał, ale namieszał wszędzie.

Re: kostka chorus

: 2020-12-03, 00:06
autor: jakze
30-years-of-music-sales-2.png

Re: kostka chorus

: 2020-12-03, 00:15
autor: PiotrCh
No i jest jakiś cykl, na końcu (2017) idzie w górę i widać, że stream pcha się wzwyż, a dziś jest tego więcej niż 3 lata temu. Fala jest zawsze, to chyba normalne w przyrodzie? Przemysł muzyczny się dostosowuje do zmiennych warunków, a adaptacja trwa - stąd cykl.