witam,
napotkałem problem z pickupem od strony mostka w jazz bassie, dwa piny (dokładnie nad strunami D i A) są totalnie głuche przez co obie struny grają wyraźnie ciszej - film żeby pokazać o co mi chodzi. Drugi przetwornik jest ok. Jakiś pomysł czym to może być spowodowane i czy jest sens to rozbierać czy od razu wyrzucić go i dać nowy?
http://www.youtube.com/watch?v=8W8lz2wRf0w
głuche piny - neck pickup Jazz Bass
Moderator: poco
Re: głuche piny - neck pickup Jazz Bass
Jeżeli już, to chyba POD strunami.
Ciekawe, bo to by sugerowało m.in dużo słabsze pole magnetyczne, jako, że cewka jest wspólna dla wszystkich pinów, a ich wymiana raczej nie wchodzi w rachubę. To są zapewne magnesy Alnico.
Tutaj bym nie szedł na łatwiznę, tylko kupił nowy, inny przetwornik i zamontował.
Jest jeszcze inna opcja, a mianowicie powtórne namagnesowanie, ale to wymaga odpowiedniej aparatury. No i jeszcze pytanie, czy oba piny mają tę samą biegunowość, bo nigdy tego nie sprawdzałem , a to by wykluczało temat prostego, jednobiegunowego przemagnesowania, jakie ja znam.
Pozdrawiam, Ryszard
Ciekawe, bo to by sugerowało m.in dużo słabsze pole magnetyczne, jako, że cewka jest wspólna dla wszystkich pinów, a ich wymiana raczej nie wchodzi w rachubę. To są zapewne magnesy Alnico.
Tutaj bym nie szedł na łatwiznę, tylko kupił nowy, inny przetwornik i zamontował.
Jest jeszcze inna opcja, a mianowicie powtórne namagnesowanie, ale to wymaga odpowiedniej aparatury. No i jeszcze pytanie, czy oba piny mają tę samą biegunowość, bo nigdy tego nie sprawdzałem , a to by wykluczało temat prostego, jednobiegunowego przemagnesowania, jakie ja znam.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: głuche piny - neck pickup Jazz Bass
dzięki za odpowiedź! ale i tak po ptakach, koleś stwierdził, że i tak chciał wymieniać. Temat do zamknięcia chyba, że ktoś chce coś powiedzieć na temat magnesowania pinów itp.