Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Pickupy , preampy , lutowanie , schematy

Moderator: poco

Awatar użytkownika
blazej
Posty: 59
Rejestracja: 2012-07-10, 13:17
Lokalizacja: Rogoźno WLKP

Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Post autor: blazej » 2014-10-21, 00:14

Witam serdecznie :)
Z tego, co czytam i przeglądam, wnioskuję jedno: wielu użytkowników tego forum ma ogromne doświadczenie w kwestiach elektronicznych. Ja niestety - z pewnością do tej grupy nie należę... Jestem bynajmniej daleko w tyle, jeśli chodzi o tę sztukę :oops:
Stąd ten temat.
Mianowicie: planuję budowę kolejnego miniwzmaka do gitary (w sumie do CigarBoxa) ze starych głośników od kompa. Napotkałem jednak poważny problem, z którym nie umiem się uporać. Nie wiem jak wzmocnić jego dźwięk, gdy źródłem nie jest komputer, a np. gitara :-)

Od razu na wstępie zaznaczę, że nie zależy mi wielce na jakości brzmienia a bardziej na samym fakcie działania :-) . Spodziewam się, że będzie to wzmak małej mocy, ale to również nie jest barierą. Tak właściwie to jedynym powodem, dla którego to buduję jest "obudowa" (wykorzystam tutaj stary zegar, który ma czynić klimat i ma być głównym elementem "atrakcji" tej zabawki) :)

Wracając do istoty sprawy: nie mam totalnie pojęcia jak się zabrać za problem tej głośności. Jak na razie jedyne z czym sobie poradziłem sam, to zamiana kabelka minijack (ten, który normalnie wchodzi do komputera) na gniazdo Jack...
W tym momencie spodziewam się, że będę potrzebował coś w rodzaju PREAMPU,
tak? czy się mylę? :roll: (dobrze wgl to określam?)
Bo dźwięk w tej chwili jest maksymalnie cichy, a coś tam czytałem i
kojarzę, że jakiś preamp (czy też lekka przeróba/dodanie czegoś)
załatwi sprawę i będzie grało na tyle, na ile może.
Przepraszam że tak owijam w bawełnę, ale nie znam się na tym i próbuję
dojść do sedna sprawy - co jest dla mnie niezmiernie kłopotliwe...
Jeśli naprawdę znalazłby ktoś chwilkę na jakąś krótką (napisaną po
chłopsku, abym zajarzył :P) odpowiedź... Tak aby troszkę mnie
naprowadzić na cel mojego działania... To byłbym niezmiernie
wdzięczny :->

Proszę też o wyzbycie się złości i nie odsyłanie mnie do nauki elektroniki, bo pewne podstawy posiadam (minimalne, ale jednak) i jeśli dostanę do ręki jakiś pomysł, to dążąc w tym kierunku już sobie poradzę ;-)
Chodzi mi tylko o wyjaśnienie, czy preamp jest tu problemem? Czy może wystarczy wstawienie gdzieś jakiegoś scalaka? cokolwiek?
Pewnie gadam teraz durnoty, ale szukam po prostu wskazówki :)


Raz jeszcze zaznaczam, że nie jestem leniem, który nie chce się niczego nauczyć, czekając na rozwiązanie podane na tacy, a wręcz przeciwnie. Tylko samemu ciężko na coś wpaść, szczególnie w czarnej magii, jaką jest dla mnie ta dziedzina nauki :)

pozdrawiam prosząc o zrozumienie :)



PS. w załączniku przesyłam fotki układu, może to coś pomoże w
rozkminieniu czy wystarczy gdzieś wstawić jakiś element? czy też
potrzebny jest w.w. Preamp.
Załączniki
20141014_192751 (Custom).jpg
20141014_192804 (Custom).jpg
20141014_192821 (Custom).jpg
20141014_192851 (Custom).jpg
Born to lose, Live to Win!
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Post autor: poco » 2014-10-21, 02:17

Preamp, czyli przed -pre, amp - amplifier czyli wzmacniacz. Przedwzmacniacz.
To tak łopatologicznie. Chyba się nie obrazisz? :-D
Nie wiem co tam pokazujesz na zdjęciach, ale o ile koledzy nie podadzą gotowego rozwiązania własnego, to odsyłam do sklepu elektronicznego, gdzie możesz nabyć zestawy do samodzielnego montażu, tzw. kity.Przykładowo podaję linki
http://sklep.avt.pl/przedwzmacniacz-z-r ... ntazu.html
http://sklep.avt.pl/najprostszy-wzmacni ... ntazu.html
W odniesieniu do gitary, to polecam forum Trioda, gdzie fachowcy wprowadzą Cię w zawiłe arkana elektroakustyki gitarowej. :-D :-D
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Stiopa
Posty: 32
Rejestracja: 2014-07-27, 21:39
Lokalizacja: Polska

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Post autor: Stiopa » 2014-10-21, 07:04

Moim zdaniem załączone zdjęcia przypominają mi taki mini wzmacniaczyk z jakiś starych głośników. Niestety nie nadaje się to do gitary.
Zamieszczam schemat najprostszego chyba preampa, na jednym jfecie, do takiego drobnego brzdąkania wystarczy(oczywiście do włożenia do gitary):
Obrazek

Dodatkowo ode mnie:
Kolego Błażej, nie wyszukuj najtańszych rozwiązań, bo nigdzie tędy nie zajdziesz, najtańsze rozwiązania to zwykle złe rozwiązania. Lutnictwo to też nie jest takie tanie hobby i trzeba sobie zdać sprawę, że jak chce się coś zrobić dobrze to trzeba trochę zainwestować.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Post autor: PiotrCh » 2014-10-21, 11:46

Blazej - nie idź tą drogą:)

Co to znaczy, żeby działało? Czym jest dla ciebie działanie? Że włączysz i się nie spali? Czy ma brzmieć i być głośno? Co to znaczy brzmieć i co to jest głośno? Rysiu jasno napisał co to jest preamp. Każdy stopień wzmacniający na drodze źródło głośnik jest tak zaprojektowane, aby wysterować następny stopień. Skąd my mamy wiedzieć co to dla ciebie głośno, a co cicho. Podłącz gitarę pod zwój ampik i sam będziesz wiedział gdzie jesteś.

Zrobienie preampu na zasadach jakie prezentujesz to tak jak bieg z przeszkodami dla pijanych dzieci we mgle;) Nie gniewaj się, jest ok, można startować, ale po co? Odpowiedz sobie na pytanie jakie chcesz uzyskać brzmienie i jaką głośność i wtedy wybierz projekt do polutowania. Na razie wygląda na to, że chcesz sobie polutować dla zabawy - to kup gotowy projekt i zobaczysz ile zabawy będziesz miał z poskładania chociażby prostego kilkuwatowca na jednej pentodzie sterowanej z triody. Obyś tylko nie rozładował palcem jakiegoś kondensatora, co to 300V upuści, albo nie popieścił się podłączając się do napięcia obwodu anodowego - bo może zabić. Elektronika nie jest do zabawy wg. reguł jakie proponujesz. Prądu nie widać, a zabije. Właśnie dlatego, że nie widać - najpierw trzeba zrozumieć. Odwołanie do nauki nie jest złośliwością jak sugerujesz tylko nakierowaniem cię na drogę, na której przeżyjesz:) Zacznij więc od książki traktującej o wzmacniaczach sygnału audio, potem lutuj. Zacznij od jakiegoś kitu układu na tranzystorach czy opampach, tam nie ma wysokich napięć - więc jest bezpiecznie - ale nie licz, że na triodzie ktoś ci pomoże jak wyczai, że jesteś zielony, a chcesz koniecznie polutować to czy tamto...nikt nie pomoże i to nie ze złośliwości:)

Kity AVT + książa i masz pole do popisu;)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
blazej
Posty: 59
Rejestracja: 2012-07-10, 13:17
Lokalizacja: Rogoźno WLKP

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Post autor: blazej » 2014-10-21, 20:38

Dziękuję za linki z AVT - mam w zakładkach i planuję ich zakup :)
Ale dziękuję i tak.

Rozumiem sprawę i dlatego jestem w trakcie czytania książki o podstawach elektroniki. A czekają jeszcze 2 kolejne :)
Popieram to prostymi ćwiczeniami. Tak więc nie mam prawa nie zgodzić się z słusznością konieczności pracy nad tym.
Szukałem tylko czegoś na szybko, być może błędnie.

Stiopa - dziękuję za schemat - to już mnie w pewnym stopniu urządza :)

PiotrCh - nie chciałem być tak odebrany. Jak najbardziej rozumiem, że to nie złośliwość :) okokok. Wszystko czaję, a za linki, gifa i zachętę do działania - dziękuję.
Born to lose, Live to Win!
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Post autor: PiotrCh » 2014-10-22, 10:21

Błażej, to ja ci wrzucę inny temat do przemyślenia. Zrób z kitu z AVT prosty wzmacniacz tranzystorowy, ale nie do gitarowania, a do słuchania muzy:) Dlaczego tak? Przy studiowaniu tego tematu nauczysz się więcej, te konstrukcje są optymalizowane z uwagi na dynamikę i czystość sygnału na drodze wejście-wyjście. Wtedy się więcej dowiesz o stopniach wzmocnienia, o masie układu, o filtrach, o wpływie jakości elementów na sygnał itp. Bez pośpiechu zrobisz sobie taki amp stereo, że słuchanie muzy będzie przyjemnością, zwłaszcza jak wepniesz do niego dobre źródło i porządne kolumny DIY:) A gitarowy ampik jeśli ci potrzebny do domu to kup małego lampiaka, kilka watów, bo świetny dźwięk gitary elektrycznej zaczyna się niestety od porządnego wzmaka za kilka klocków, a nie od wzmacniacza w kolumience do komputera:) Tu za wysoko nie podskoczysz tanim sumptem, a w audio już tak, możesz tanio ugrać na prawdę dużo. Przemyśl:)
pozdrowienia
Piotr
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Post autor: poco » 2014-10-22, 14:05

Najprostszy sposób na lampowca bez roboty, to radio z wystawek z Niemiec. Moc ok. 3-5W na wejściu gramofonowym i to powinno dać solidnego kopa.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
blazej
Posty: 59
Rejestracja: 2012-07-10, 13:17
Lokalizacja: Rogoźno WLKP

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Post autor: blazej » 2014-10-22, 15:58

PiotrCh - jak najbardziej przemyślę!
Celem moim jest rozwój, więc jeśli taka droga będzie lepsza - chętnie ją obiorę. Aczkolwiek musi to zaczekać. Bo moja chęć wykorzystania głośników od PC poparta była głównie łatwością.... finansową :P
Ale jak ktoś już powyżej napisał - żadne hobby nie jest tanie i muszę temu ulec :)

A co do lampiaków z Niemiec - bardzo "jaram się" piecami wykonanymi z takich gratów, więc to też mi się przyda kiedyśtam, dzięki raz jeszcze! :)
Born to lose, Live to Win!
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Post autor: PiotrCh » 2014-10-22, 16:44

to upoluj bambiniaka ze wzmacniarką na pokładzie i już:) Będzie klasa brzmienie jak podłączysz w miarę głośnik:)

Obawiam się, że te głośniczki komputerowe się nie sprawdzą w żadnym wariancie, ani do audio hifi ani do gitary. Jak się narobić to chociaż z jakąś szansą powodzenia w stylu dobry sound:)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
blazej
Posty: 59
Rejestracja: 2012-07-10, 13:17
Lokalizacja: Rogoźno WLKP

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Post autor: blazej » 2014-10-22, 20:55

To jest to! :shock:

Właśnie przeglądam allegro w poszukiwaniu takowych i.. takie coś by dało radę na moje potrzeby? Zagra to?
I najważniejsze - czy dużo zmian będzie trzeba wprowadzać dla gitarowej jego adaptacji? Czy ogranicza się to do jakiegoś montażu gniazda/małych kwestii raczej?
Bo w swoim niedoświadczeniu - ogromnie boję się prądu :->
Do lamp natomiast chciałem wejść po pewnym czasie nauki... co chyba logiczne :-)
Born to lose, Live to Win!
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Post autor: poco » 2014-10-23, 07:11

Da radę spokojnie, nie potrzeba żadnych poważnych zmian, poza gniazdem we/wy, no i obudową, ale niekoniecznie.
Przyda się tylko lepszy, większy głośnik dopasowany impedancją do wyjścia wzmaka, ale takie informacje znajdziesz w sieci lub przyjmiesz z danych już zamontowanego fabrycznie głośniczka.
Spoko bujnie nawet 12" smoka. :-D Uważaj na szyby, w kredensie i kryształy. :-D :-D
Taka prywatna uwaga. Postaraj się uziemić sprzęcicho - przewód 3-żyłowy L(linia,faza- brąz lub czarny najczęściej), N(neutral- niebieski)+PE(żółto-zielony,ziemia). Jak będzie jeszcze różnicówka w szeregu, to już miodzio. Z prądem nie ma żartów. ;-) Ale bez przesady! :-D
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
blazej
Posty: 59
Rejestracja: 2012-07-10, 13:17
Lokalizacja: Rogoźno WLKP

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Post autor: blazej » 2014-10-23, 17:20

Okej przyjąłem wszystko :). I w razie, gdyby coś zginęło w internecie (choć wątpię :P) - powyższe rady i cały temacik zasysam na dysk twardy i jak $ do mnie zawitają - zajmę się tym :)
Szczerze mówiąc - przyjemniejsze będzie dla mnie robienie obudowy :D
Ale ok. Dzięki Panowie! :)
Born to lose, Live to Win!
ODPOWIEDZ