Strona 1 z 1

Uziemianie

: 2013-05-09, 21:26
autor: Wasyl
Witam, was wszystkich

Obrazek

czy ktoś mi powie, co to jest ten pipek '223'? jakiś kondensator, opornik?

czy ktoś mógłby mi powiedzieć do czego przylutować ekran z masy do mostka czy co? O.o? Czy to właśnie ten pipek załatwia?

jak piszę jakieś głupoty to nie bijcie :<

: 2013-05-09, 21:32
autor: Makowy
Kondensator.
223 oznacza 22 i trzy zera pikofaradów, czyli 22000pF, czyli 22nF (nanofarady).
Co to "ekran z masy"?

: 2013-05-09, 22:46
autor: Wasyl
dzięki za rozjaśnienie

emm, już mówię, tak sobie nazwałem jeden kabelek, który wychodzi sam od potencjometru Volume w zupełnie inną dziurę kierującą się w stronę mostka. Nie wiem do czego jest przylutowany, wydaje mi się, że ma na celu własnie uziemienie, ale to moje domysły.

Jutro postaram się zamieścić zdjęcie

: 2013-05-09, 23:01
autor: PiotrCh
Wszystkie metalowe elementy, które nie służą jako przewody, powinny być połączone galwanicznie (nie przez kondensator). Następnie powinny być połączone z ekranem przewodów od przetworników (jeśli są one ekranowane). Na koniec całe te żelastwo (mostek, puszki potencjometrów, obudowa gniazda) powinno być podłączone do masy sygnałowej przetworników - to jest do żyły (-). Żeby nie tworzyć pętli mas łączyć powinno się to wszystko w jednym punkcie, choć to tylko jedna z teorii. Jeśli nie podłączysz przykładowo mostka do masy to przekażesz cały syf, który zbierasz do sygnału użytecznego, bo masa mostka odbierze od ciebie śmieci (np. 50Hz), a że jest blisko przetworników (nawet przez struny) - to zaindukuje brum i usłyszysz to w głośniku.

Kondensator w obwodzie prądu zmiennego nie jest przerwą w obwodzie - przez pojemność popłynie prąd. Pojemność kondensatora ograniczy pasmo przepustowe. Bocznikując do masy zwierasz obwód ale tylko dla określonego pasma.

Jak namieszałem, to ktoś pewnie poprawi.

: 2013-05-09, 23:02
autor: Makowy
Aha.
No to tak, masa do mostka.
A pipek odpowiada za regulację tonów. Wraz z potencjometrem tworzy filtr dolnoprzepustowy RC.

Edyta:
Odpowiedź była adresowana do Wasyla ;-)