Budowa aktywnego przetwornika.
: 2012-12-12, 22:20
Witam. Jestem w trakcie remontu gitary Mayones KTM2. Jedną z usterek są przerwy w uzwojeniach przetworników (dwa Humbuckery). Z racji tego ze nie chce wydawac min. 200zł na nowe przetworniki bo jeszcze nie wiem czy warto inwestowac w te gitare, chciał bym spróbowac zrobic aktywne przetworniki z tego co zostało po oryginalnych (karkasy, magnesy, obudowy , wszystko poza drutem jest w dobrym stanie). (Po pierwsze zeby gitara grała, po drugie żeby miec radochę ze udało mi się je zrobic.)
Założenia są takie:
1- Nawijam dwa uzwojenia identyczne pod względem ilości zwoi, stosunkowo grubym drutem (powiedzmy 0,1mm) i stosunkowo małej ilości tychże zwoi. (załóżmy ze zmiesści się ok 2000). (nie jestem w stanie nawinąc cewki tak cienkim drutem i o tak dużej ilości zwoi jak było w oryginale, dlatego właśnie kombinuję)
2- Sygnał użyteczny będzie słaby, dlatego wyjście przetwornika podepnę bezpośrednio do wejścia niskoszumnego przedwzmacniacza.
3- Dzięki identycznej liczbie i ułożeniu zwoi zakłócenia będą znosic się całkowicie a stosunkowo gruby drut i mała ilośc zwoi da stosunkowo niską impedancje wyjściową, dzięki czemu wejście przedwzmacniacza będzie mniej podatne na łapanie zakłóceń.
W Rezultacie na wejście przedwzmacniacza trafi sygnał wolny od szumów.
Pierwsze pytanie - Czy dobrze kombinuje. Jeśli tak to sedno sprawy:
W jaki sposób powinienem nawinąc cewki humbuckera? Wiem ze powinno byc w przeciwfazie, ale w praktyce mam dwie możliwości przedstawione na rysunkach w załącznikach.
(Strzałki na niebiesko oznaczają kierunek nawijanie cewki, a czerwone kierunek przepływu prądu) I tak:
na rys 1 - obie cewki sa nawijane w tym samym kierunku względem siebie i względem magnesu, przeciwfaze uzyskujemy łącząc ze sobą dwa początki cewek. (lub końce) Należy zauważyc ze prąd wpływa do pierwszej cewki zaczynając od uzwojeń położonym NA ZEWNĄTRZ a do drugiej od tych WEWNĘTRZNYCH.
rys 2 - Kierunki nawijania uzwojeń są przeciwne, przeciwfaze uzyskujemy łącząc koniec pierwszej cewki z początkiem drugiej. I tu należy zauważyc ze prąd wpływa do obydwu cewek zaczynając od uzwojeń położonych NA ZEWNĄTRZ, co stanowi różnice względem sytuacji na rys. 1
Jak widac sposoby nawijania pokazane na rysunkach różnią się. Czy dla prądu i pola elektromagnetycznego te różnice są istotne i jak bardzo? Który sposób nawijania jest lepszy pod względem wzajemnego znoszenia się zakłóceń?
Wykonanie - zamierzam zbudowac sobie jakąś niskoobrotowa nawijarkę na silnik i nawijac dwie cewki równocześnie (dla jednakowej ilości zwoi). Dodatkowo zrobił bym sobie jakąś ręczną PODWÓJNĄ prowadnice która obejmowała by dwa uzwojenia równocześnie dzięki czemu układały by się one podobnie.
Założenia są takie:
1- Nawijam dwa uzwojenia identyczne pod względem ilości zwoi, stosunkowo grubym drutem (powiedzmy 0,1mm) i stosunkowo małej ilości tychże zwoi. (załóżmy ze zmiesści się ok 2000). (nie jestem w stanie nawinąc cewki tak cienkim drutem i o tak dużej ilości zwoi jak było w oryginale, dlatego właśnie kombinuję)
2- Sygnał użyteczny będzie słaby, dlatego wyjście przetwornika podepnę bezpośrednio do wejścia niskoszumnego przedwzmacniacza.
3- Dzięki identycznej liczbie i ułożeniu zwoi zakłócenia będą znosic się całkowicie a stosunkowo gruby drut i mała ilośc zwoi da stosunkowo niską impedancje wyjściową, dzięki czemu wejście przedwzmacniacza będzie mniej podatne na łapanie zakłóceń.
W Rezultacie na wejście przedwzmacniacza trafi sygnał wolny od szumów.
Pierwsze pytanie - Czy dobrze kombinuje. Jeśli tak to sedno sprawy:
W jaki sposób powinienem nawinąc cewki humbuckera? Wiem ze powinno byc w przeciwfazie, ale w praktyce mam dwie możliwości przedstawione na rysunkach w załącznikach.
(Strzałki na niebiesko oznaczają kierunek nawijanie cewki, a czerwone kierunek przepływu prądu) I tak:
na rys 1 - obie cewki sa nawijane w tym samym kierunku względem siebie i względem magnesu, przeciwfaze uzyskujemy łącząc ze sobą dwa początki cewek. (lub końce) Należy zauważyc ze prąd wpływa do pierwszej cewki zaczynając od uzwojeń położonym NA ZEWNĄTRZ a do drugiej od tych WEWNĘTRZNYCH.
rys 2 - Kierunki nawijania uzwojeń są przeciwne, przeciwfaze uzyskujemy łącząc koniec pierwszej cewki z początkiem drugiej. I tu należy zauważyc ze prąd wpływa do obydwu cewek zaczynając od uzwojeń położonych NA ZEWNĄTRZ, co stanowi różnice względem sytuacji na rys. 1
Jak widac sposoby nawijania pokazane na rysunkach różnią się. Czy dla prądu i pola elektromagnetycznego te różnice są istotne i jak bardzo? Który sposób nawijania jest lepszy pod względem wzajemnego znoszenia się zakłóceń?
Wykonanie - zamierzam zbudowac sobie jakąś niskoobrotowa nawijarkę na silnik i nawijac dwie cewki równocześnie (dla jednakowej ilości zwoi). Dodatkowo zrobił bym sobie jakąś ręczną PODWÓJNĄ prowadnice która obejmowała by dwa uzwojenia równocześnie dzięki czemu układały by się one podobnie.