Strona 1 z 1

Jakie "lepsze" pickupy do Love Rock

: 2012-12-08, 23:48
autor: Grey
Witam
To mój pierwszy post.
Kupiłem niedawno Tokai Love Rock (2003r) w świetnym stanie i jestem z tej gitarki b. zadowolony z tej gitary.
Aczkolwiek gitara ta ma jeden słabszy punkt - pickupy.
W poniższym teście też zostało o tym napisane:
http://www.magazyngitarzysta.pl/sprzet/ ... -ls80.html

Chciałbym trochę "udoskonalić" tę gitarkę i zastanawiam się nad jakimś setem.
Najchętniej wstawiłbym humbuckery Gibosna, ale nie wiem jakie, żeby nie przedobrzyć.
Zależy mi na bardziej vintagowym typowo gibsonowskim "kopie". Wiem że z Tokai nie zrobię Gibola, ale może uda się trochę w tę stronę gitarę przemodelować :)
Gram głównie bluesrocka, cięższego bluesa , trochę hard rock - używam głównie OCD, Tube Sceramer oraz ACtone

Kolega poradził mi na początek wypróbować humbuckera Giovanni GVH-1 (neck), twierdzi że to dobry pickup do tego Tokai'a.
Zaś inny fachowiec twierdzi, że Giovanni nie wiele zmieni, i proponuje poszukać raczej jakiś set Gibsona - np. 500T i 498T lub 498T i 490R

Będę wdzięczny za każdą sugestię

pozdrawiam

: 2012-12-09, 10:35
autor: diadem
Obecnie też nurtuje mnie problem przetworników i zbieram na ich temat sporo info, gdy z buduje PRSa. Być może niezła alternatywą dla przetworników GIBSONA będą pickupy firmy MERLIN PICUPS. Dzwoniłem do tej firmy we środę, naprawdę sporo mogą poradzić i dobrać humbuckery pod użytkownika. Poprzednio rozważałem także przetworniki TESLA Plasma, jednak po kontakcie z Gitar Project uzyskałem info, iż są one raczej do mięsistego grania, a nie spokojnego.
Pozdrawiam

: 2012-12-10, 13:55
autor: Dominik
Szczerze popieram kolegę Diadema. Merliny to świetne przetworniki, no i cena duuuuużo niższa. Moim zdaniem nie ma sensu pakować się w Gibsony, to jest drogi interes. Ale to tylko moje zdanie.

: 2012-12-11, 17:06
autor: diadem
Dziś przyszła do mnie paczka pocztowa i jestem mile zaskoczony. W niedzielę dokonałem zamówienia a dziś w południe przetworniki mam w domu, do tego mały gratis. Niestety nie mam możliwości wstawienia setu do budowanej gitary, a chęć przetestowania była na tyle silna, iż na próbę wstawiłem przetworniki do chińskiej gitary 12strunowej. Poprzednio tkwiły w niej Wilkinsony. Jestem bardzo zadowolony z wyboru, nie musiałem eksperymentować od razu trafiłem na to czego szukałem, z tym, że dodam dla jasności, iż z humbuckerami mam małe doświadczenie, gdyż grywałem na stracie w układzie SSS.