sklep.forumlutnicze.pl

Tu można zareklamować swoje wyroby / pracownie / warsztaty / usługi.

Moderator: Jan

Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Post autor: shopiK » 2014-01-01, 18:46

No. Trzeba założyć nową kopertę do odkładania pieniążków :-)

Poczekam na jesion i gryf do ntb i logujemy się do sklepu. Super!
rzech
Posty: 176
Rejestracja: 2012-11-16, 16:41
Lokalizacja: Rzeszow
Kontakt:

Post autor: rzech » 2014-01-02, 10:12

noooo

jest git

z czasem i opisy sie poszerzą. pisaliscie ze orzech ma kilka odmian a mahoń to jeszcze więcej
Awatar użytkownika
tomasszz
Posty: 321
Rejestracja: 2013-12-01, 01:39
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Post autor: tomasszz » 2014-01-02, 14:06

Noo widzę, że niedługo zniknie problem z poszukiwaniem drewienka ;D Oby tak dalej, jak tylko się finanse pojawią to na pewno będę zamawiał, bo na razie dół niestety ;)
Awatar użytkownika
vintage
Posty: 158
Rejestracja: 2011-06-14, 09:59
Lokalizacja: Legnica

Post autor: vintage » 2014-01-02, 17:54

Ale ceny to z bardzo górnej półki, rzekłbym tak wysokiej że aż kosmosu sięgają.
W przypadku tego klonowego materiału na gryf wychodzi, że kubik kosztuje ponad 50 000 zł !
Czy to jest słynny hard maple ? Jakie jest pochodzenie tego drewna, wilgotność, okres sezonowania ?
Zenek_Spawacz

Post autor: Zenek_Spawacz » 2014-01-03, 06:40

Po pierwsze , to nie jest tarcica a drewno suszone metoda prozniowa. Mozesz naturalnie kupic kubik drewna i zrobic z tego kupe gitar.... Wyjdzie napewno taniej. Mozesz wysuszyc je z wykorzystaniem energii cieplnej i elektrycznej albo odpowiednio ulozyc Twoj kubik i czekac kilka lat na to az wilgotnosc spadnie do 13 - 14 % i dopiero pozniej podsuszyc industrialnie. Problemem sa firmy , ktore kroja tarcice i sprzedaja jako drewno rezonansowe . Mozesz kupowac drewno na podlogi suszone w piecach i uzywac do produkcji gitar , chociaz jeszcze taniej wyjdzie gdy kupisz gotowa gitare od chinczyka.
Ceny u sprzedawcow drewna na instrumenty sa wyzsze niz nasze:
Rockinger - Khaya - Body blank - 115 euro
Rockinger - olcha - Body blank - 98 euro
Rockinger - jesion - body blank - 109 euro
Stewmac - afrykanski mahon - 114 $
Stewmac - jesion - 113 $
Darrex
Posty: 149
Rejestracja: 2013-03-20, 11:38
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Darrex » 2014-01-03, 22:41

W takim razie wydaje mi się, że powinna być jakakolwiek informacja na temat tego drewna. Póki co wygląda właśnie tak jakby ktoś zrobił zapasy w tartaku, pociął i sprzedawał za makabryczną cenę (nie pierwszy taki przypadek) i nie widać żadnej różnicy pomiędzy tym sklepem, a innym z podobnym asortymentem (poza adresem internetowym). Przynajmniej w "O nas" lub w ogólnych informacjach o drewnie powinien zostać przybliżony temat drewna rezonansowego, po tym jakie drewno jest oferowane w tym sklepie, w jaki sposób uzyskane i jak sezonowane. Tłumaczyłoby to ceny i wybór.
Poza tym dosyć zagadkowy jest wybór asortymentu w tym sklepie. O ile Sapelli i klon to zrozumiałe, o tyle rzut na orzech, bubingę w podstrunnicy (rzadko stosowany na podstrunnice, dlaczego nie na korpusy i płyty wierzchnie, skoro jest częściej stosowany i poszukiwany?), brak "standardowego" palisandru, klonu i hebanu, a mamy od razu wrzutkę na najbardziej ekskluzywne cocobolo (43000 za m3 netto u mojego dostawcy)... Trochę tak z kosmosu ten asortyment. Przydałaby się garść informacji i małe naprowadzenie/zachęcenie/wytłumaczenie odnośnie decyzji dotyczącego takiego wyboru, a nie innego. Podejrzewam, że mało kto z nas zdecydowałby się z nas na ovangkol na korpus, czy paduak (Padouk) na podstrunnicę, skoro trudno szukać punktu odniesienia czy konkretnych przykładów.
Zakładam, że to prywatna inicjatywa Zenka, za co moje wyrazy szacunku, bo wkład w znajomość i zastosowanie "tamtych" gatunków drewna jest niebotyczna, ale tutaj w kraju wygląda to troszkę dziwacznie i może, niestety, bardziej odstraszać i budzić ciekawość ze względu na egzotykę, niż zachęcać. Pośród tych ciekawostek jednak więcej krajowego drewna olchowego, lipowego, klonowego, jaworowego, wiązu czy jesionu by się przydało wpleść, żeby wyglądało bardziej "swojsko" i dało szersze spektrum spojrzenia na możliwości lutnicze.
Skoro to sklep forum lutniczego to jednak etykieta i szacunek dla klienta obowiązuje ;)

Bez obrazy, to tylko moje spostrzeżenia. Nie obowiązujące oczywiście :)

Zenek, z całym szacunkiem, ale z przymrużeniem oka traktuje teorie na temat drewna "specjalistycznego za określone pieniądze". Nie masz żadnej gwarancji, że to drewno "o wyjątkowej jakości akustycznej", dlatego takie a nie inne musisz kupić, żebyś mógł wykonać instrument wysokiej jakości. Przekonałem się o tym osobiście. Z resztą, żadna manufaktura produkująca gitary nie zaopatruje się w coś takiego jak "drewno rezonansowe", a jedynie w dobrze przesuszone, sezonowane i ustabilizowane drewno o równomiernym usłojeniu, w klasie I. Drewno to się hebluje, po założonym okresie stabilizowania w magazynie manufaktury wybiera się kawałki, wycina, ostuka, dobiera i odrzuca głuche, słabo brzmiące elementy. Cała filozofia.
Za cenę tych 109 euro u swojego dostawcy kupię przynajmniej 10 desek 52mm grubości, 3 metrowej długości i 300mm szerokości (czystego drewna) jesionu i z tego po dwóch miesiącach leżakowania u siebie na pewno wybiorę co najmniej 4-5 kompletów ładnie brzmiących elementów na korpus, reszta może iść na płyty wierzchnie lub inne elementy. O klonie i jaworze nie wspomnę, bo to grzech nie wiedzieć jakie wspaniałe drewno jest bardzo często w naszym pobliżu. Zostaje często tylko kwestia chęci zaznajomienia się z tematem, poświęcenia trochę czasu na rozejrzenie się w okolicy, w asortymencie oferowanym przez dostawcę, odpowiednie przygotowanie się (wilgotnościomierz, nawet taki za 50 zł, suche i pomieszczenie o temperaturze "pokojowej", przekładki itd. itp.).
Ceny ze Stewmaca czy Rockingera są dla raptusów, którzy chcą na tu i teraz kawałek drewna, od razu po dostawie pod frezarkę, kieszenie na przetworniki... i najlepiej polakierować i wypolerować na wczoraj ;) Nie dla lutników.
------
Darek
Awatar użytkownika
vintage
Posty: 158
Rejestracja: 2011-06-14, 09:59
Lokalizacja: Legnica

Post autor: vintage » 2014-01-04, 21:57

No to pozostaje mi kupować Chińczyki i podłogi. Kupując je można się więcej dowiedzieć o produkcie.
popik10

Post autor: popik10 » 2014-01-04, 22:13

Panowie, nie ma co się sierdzić, rynek zweryfikuje ceny.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
tomasszz
Posty: 321
Rejestracja: 2013-12-01, 01:39
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Post autor: tomasszz » 2014-01-04, 23:13

popik10 pisze:Panowie, nie ma co się sierdzić, rynek zweryfikuje ceny.
Pozdrawiam
Zgadzam się całkowicie. Wiem jak jest trudno wystartować, bo sam jestem na tym etapie i kibicuję chłopakom, żeby udało im się rozwinąć biznes. Co do cen, jak każdy na początku rozeznaje rynek, zapotrzebowanie i możliwości potencjalnych klientów. Najważniejsze to się umieć dopasować tak, żeby klient był szczęśliwy i sprzedawca zadowolony z zarobku ;)
Zenek_Spawacz

Post autor: Zenek_Spawacz » 2014-01-05, 14:06

Material , ktory znajduje sie w naszym sklepie pochodzi z tego samego zrodla z ktorego kupuje Stewmac , Yamaha , Ibanez , Taylor itd . Jest drogi , poniewaz byl suszony metoda prozniowa a nie wsadzony do pieca aby odparowac nadmiar plynow. Roznica jest w strukturze drewna. Zakonserwowany jest parafina i sezonowany w miejscu odpowiednio klimatyzowanym.To kosztuje. Jestem zaszokowany atakiem z Waszej strony . Darrex znalazl nawet w naszym asortymencie podstrunnice z bubingi , ktorych nigdy nie mielismy. Drewno na korpusy i gryfy jest niejako eksperymentem i juz wiem , ze sa to ostatnie elementy tego typu, w przyszlosci ograniczymy sie tylko do materialu na podstrunnice , a korpusy i gryfy beda sprzedawane w Niemczech.
Chcialem dac do dyspozycji material najwyzszej klasy dlatego niema wschodnioindyjskiego taniego palisandru a jest cocobolo (pytanie Darrexa). Nie bede tlumaczyl roznic w cenie i jakosci , bo rzecz jest jasna a wybor nalezy do klienta.
Kupilismy material w renomowanej zagranicznej firmie zajmujacej sie rozprowadzaniem drewna rezonansowego , zaplacilismy podatek , transport , zarejestrowalismy firme , mamy odpowiednie miejsce do przechowywania , procent zarobku jest nikly , chcielismy dac do dyspozycji drewno , ktore jest jakosciowo wysmienite. Nie bede tlumaczyl co i jak i dlaczego bo to nie ma sensu. Ani Stewmac ani Rockinger ani zadna inna firma nie tlumaczy wszystkiego doglebnie bo sprzedaz drewna jest sprawa proby. Naszym problemem jest to , ze mamy forum i musimy odpowiadac na pytania na temat podstrunnicy z bubingi , ktora nie istnieje.
Do Darrexa:
Po dwoch miesiacach sezonowania Twojego jesionu , bedziesz mial wspaniale drewno kominkowe , chociaz w niektorych miejscach zostawia sie je do wyschniecia dluzej , czasami suszy sie je w odpowiednich piecach aby palilo sie lepiej. Stabilizowane elementy stosuje kilka firm takich jak Fodera i nieodzalowany Schack ale bass zbudowany w w/w firmach koszuje (kosztowal ) kilka tysiecy dolarow jezeli nie kilkanascie. Opukiwanie kawalka drewna mozesz sobie darowac , bo nie tedy droga. Jezeli jest to Twoj sposob na znajdowanie najlepszych elementow to jest mi przykro .Pukaj dalej.
Najlepiej bedzie teraz , aby byc wiarygodnym pokaz gdzie kupujesz Twoj supertani jesion , kupa forumowiczow napewno juz na to czeka i jest w stanie zlozyc sie i kupic takie drewno. Jezeli trzymasz sprzedawce w talemnicy badz posrednikiem ...Kilkaset zlotych i zapas materialu na miesiace jezeli nie lata dlubania. Ja czekam rowniez . Nie znosze atakowania w tym typie i prosze o konkretne dowody.
Ja osobiscie kupuje drewno na moje instrumenty , ktore jest jeszcze drozsze , same topy to setki euro za sztuke , ale moje wiosla moglem juz sprzedac w USA w Niemczech i w Polsce bez problemu. Wlasnie dlatego , ze nie sciubilem na material ma to bezposrednie przelozenie na jakosc brzmienia. Niektorzy chca robic konkurencje chinczykom a inni chca rownac do gory.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2014-01-05, 16:24

Też się dziwię,ze tak naskoczyliście na chłopaków. Weźcie pod uwagę,ze sklep się rozwija i na pewno pojawią się jakieś opisy oraz większy asortyment. Ale po kolei, nie wszystko od razu. ;-)

Co do cen to mi jest wszystko jedno ile kosztuje dobre drewno jeżeli jest klient, płaci i wymaga ;)

Jak robię budżetówkę typu traveller to używam taniego drewna aczkolwiek też nie byle jakiego, jak przyjdzie klient na dobrą gitarę to nie będę szczędził :)

To tyle na temat drewna. Będziecie sprowadzać jakieś fajne narzędzia specjalistyczne??
OlseNN
Posty: 125
Rejestracja: 2011-12-19, 10:34
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontakt:

Post autor: OlseNN » 2014-01-05, 16:41

Nie za bardzo się ostatnio odzywam, bo i po prostu moja pseudolutnicza działalność ze względu na notoryczny brak czasu ogranicza się ostatnio do czysto teoretycznych rozważań, ale też mnie dziwi takie ostre potraktowanie Zenka w tym temacie. Odkąd pamiętam, Zenek "odgrażał się", że jeśli tylko będzie możliwość, stworzy nam, oczywiście na komercyjnych lub półkomercyjnych zasadach, dostęp do dobrego drewna po przyzwoitej cenie i ja akurat mu wierzę, że się z tego wywiązuje. Trochę to kwestia zaufania, ale jak dla mnie, jest to bardzo duże udogodnienie, że za dobre pieniądze mogę kupić coś, czego jakość potwierdza właśnie Zenek, a nie jakiś anonimowy jegomość. A kwestie akustyczne - do indywidualnej oceny.

Zenek - a czy materiał na przekładki do gryfu NTB też ewentualnie będziecie mieli?
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PiotrCh » 2014-01-05, 17:39

Panowie,

to bardzo fajne ceny za pierwszorzędną jakość materiału gotowego do użycia.
To właśnie oferta dla lutników chcących robić coś lepszego niż to, co wisi w sklepie, a 300zł za materiał? Głupi przetwornik tyle kosztuje, byle preamp pod nogę jest droższy. Ponadto koszt materiału pokrywa zamawiający gitarę i on wybiera czy chce mieć lutniczą z byle czego czy lutniczą z dechy jak się patrzy.

powodzenia!
pozdrowienia
Piotr
Zablokowany