Ożywienie bejcy
Moderator: poco
Ożywienie bejcy
Dzień dobry,
Niedawno pomalowałem gitarę bejcą czerwoną.
Na mokro wyglądała niesamowicie, po wyschnięciu porównywalna była do farby plakatowej.
Jest to bejca rustykalna i pytanie mam owe, czy jeśli polakieruje tę bejce, to kolor będzie tak żywy jak na mokro?
Pozdrawiam!
Niedawno pomalowałem gitarę bejcą czerwoną.
Na mokro wyglądała niesamowicie, po wyschnięciu porównywalna była do farby plakatowej.
Jest to bejca rustykalna i pytanie mam owe, czy jeśli polakieruje tę bejce, to kolor będzie tak żywy jak na mokro?
Pozdrawiam!
Re: Ożywienie bejcy
Lakier bezbarwny na pewno ożywi bejce, ale teraz kwestia doboru lakieru do instrumentu
Re: Ożywienie bejcy
Po to robi sie proby zeby wiedziec takie rzeczy. Nikt z czpki ci nie odpowie nie posiadajac twojej bejcy, lakieru i drewna.
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 2015-07-15, 08:02
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ożywienie bejcy
Możesz olejem pociągnąć.
Re: Ożywienie bejcy
Dodałbym, żeby próbować z bejcą nakładaną różnymi sposobami i o różnej intensywności
Re: Ożywienie bejcy
Koledzy zapomnieli dodać, że odnosi się to do tego gatunku drewna, który chcesz barwić, a jednocześnie najlepiej jeśli jest to kawałek z tej samej bajki.
Nie zapodałeś jakiego rodzaju to bejca, bo to ważna informacja.
Pozdrawiam, Ryszard
Nie zapodałeś jakiego rodzaju to bejca, bo to ważna informacja.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Ożywienie bejcy
Była to bejca rustykalna, rzeczywiście masz racje, iż zależy to od gatunku drewna. Źle wyszło ponieważ drewno się nie nadawało na tę bejce. Była to bejca rustykalna czerwona
Re: Ożywienie bejcy
Nie zrozumiałeś mojego wpisu. Chodziło o to w jakim medium był rozpuszczony barwnik, a nie o nazwę bejcy, rustykalna, czy inna.
Na pewno się nadawała, tylko trzeba było zastosować jakieś inne , dodatkowe myki, aby było cacy. Gdybyś wcześniej poczytał w dziale, to znalazł byś stosowne informacje ułatwiające podjęcie właściwych kroków. Kwestia koloru,jego doboru, wybarwienia, ekspozycji po lakierowaniu, to już inna bajka i też opisane na forum.
Pozdrawiam, Ryszard
Na pewno się nadawała, tylko trzeba było zastosować jakieś inne , dodatkowe myki, aby było cacy. Gdybyś wcześniej poczytał w dziale, to znalazł byś stosowne informacje ułatwiające podjęcie właściwych kroków. Kwestia koloru,jego doboru, wybarwienia, ekspozycji po lakierowaniu, to już inna bajka i też opisane na forum.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est