Sądzę,że najlepszym zabezpieczeniem przed właściwym lakierem nawierzchniowym będzie pokrycie kalkomanii lakierem neutralnym chemicznie, czyli na bazie wody.
Najlepiej do tego celu będzie się nadawał lakier występujący pod nazwą "hydrolakier", "hydroparkiet" itp., samochodowe również. Potem na takie podłoże można kłaść praktycznie każdy inny, a dodatkowo daje się szlifować /polerować.
Dobry efekt powinien dać też lakier chemoutwardzalny np. poliestrowy, który można rozcieńczyć.
W przypadku kalkomanii trzeba zawsze mieć na uwadze materiał z jakiego jest wykonana i dobierać do tego chemię. Wszelkie termotransfery itp. będą narażone na rozpuszczalniki nieorganiczne, więc trzeba wypracować własne "patenty" lub posiłkować się rozwiązaniami przemysłowymi (kalkomania). Wszak nie święci garnki lepią, a Polak potrafi.
Tutaj podaje link do przykładowych materiałów stosowanych w sitodruku, jako metodzie doskonale nadającej się do wszelkiego rodzaju zdobień powierzchni płaskich. Wykonanie sita dla swojego znaku nie jest drogą imprezą, a może ono służyć latami. Dodatkowo to samo sito można używać wielokrotnie i zmieniać dowolnie treść; samemu wykonać emulsje światłoczułą: szablon treści można wydrukować na drukarce komputera na folii przeźroczystej i naświetlać zwykłą lampa halogenową lub kwarcówką ( np. żarnik wyjęty z uszkodzonej lampy sodowej
).
http://www.kplusl.com.pl/sitodrukowe.html
Tabela na dole ułatwi określenie rodzaju/producenta takiej farby drukarskiej.
Utwardzanie UV pozwala na szybka obróbkę i być może daje powłokę nieaktywną chemicznie na rozpuszczalniki zawarte w lakierach.
Nie mam doświadczenia w kalkomanii na drewnie, więc moje uwagi odnoszę do ogólnych zasad. Takie zabawy z sitodrukiem wykonywałem na szkle, tkaninach i papierze, ale to inna bajka w stosunku do drewna.
Skoro jednak widuje się różnej maści napisy na wyrobach użytkowych i pamiątkarskich wykonanych z drewna litego, to pewnie nie jest to aż takie trudne.
Życzę udanych eksperymentów.
Pozdrawiam, Ryszard
