Forum Lutnicze

Wpadł mi w ręce taki zestaw rozcięty książkowo. Ciężkie drewno , twarde , dźwięczne. Pomyślałem , że może się nada na podstrunnicę gitary lub przekładka. Tylko się z deko wypaczyło.... czy to dyskwalifikuje je jako drewno na instrument ? Kolor przedziwny -- ciemny róż ? , nie wiem... Co to za gatunek?

Może to jest to ? http://www.sklep.ludwinscy.pl/amaranth- ... p-119.html

To jest padouk.

A jak je wyprostować? Da to coś? czy odpad...? Bo grubość idealna na podstrunnicę.. więc obróbka nic nie da.

Chociaż jakby wyciąć z tego podstrunnicę i od strony wklęsłości wyrównać na płasko to gotowy radius 12

Padouk jak napisał Piotr

Jeśli jest to padouk/paduk - jak sądzimy - to jest to jedne z ładniejszych drewienek - zwłaszcza pod lakierem na wysoki połysk. Ma niesamowitą głębię - czego nie widać w macie - w połysku trójwymiar sięga samego dna. Nie tnij tego na siano, zrób top do gitary, a nie pożałujesz. Na podstrunnicę znajdź sobie klepkę o właściwej szerokości, no chyba, że masz tego pod dostatkiem
Poza tym padouk to bardzo dźwięczne drewno, wysokie częstotliwości podbije że hej.

Ja bym powiedział tak. Jak przetrzesz papierem ściernym i przetrzesz wilgotną szmatką to jest bardziej czerwone czy bardziej fioletowe jak czerwone to padouk jak fioletowe to purpleheart/amaranth.