Forum Lutnicze

Witam. Mam zamiar a włałciwie powoli spełniam mój projekt w postaci gitary elektrycznej. Mianowicie bedzie to ntb wyłęcznie z jesionu(moje łrodki nie są wielkie) i teraz pytanko czy zastosowaę jakieł wzmocnienie w postaci metalowych prętów pod podstrunnica po obu stronach pręta napinajęcego?

Odpowie mi może ktoł albo nakieruje na włałciwy tor?

a moze jakby byl z kilku czesci z klejeniami prostopadlymi do powierzchni podstrunnicy ? wtedy nie powinien sie wypacac chyba ... no jakies mega slabe todrewno nie jest ale lepiej jak ktos bardziej doswiadczony sie wypowie

no właśnie planuje wyłęcznie z jesionu i gryf przechodzi przez korpus jako jeden kawał

no rozumiem, ale ty chcesz ten jesion na gryf skleic na szerokosc z kilku desek ? w koncu np ibanez tak robi w swoich gitarach, wzmacnia to gryf prawie na zasdzie prostopadlych do podstrunnicy slojow... a wlasnie, jesli tylko jeden kawalek to sloje koniecznie prostopadle

Tak wiem:) Planuje sklejię z 3 lub 5 kawałków razem z gryfem przez korpus
Niestety robię także drugę gitarę i sklejiłem korpus z 4 kawałków co pewnie ęšłle wpłynie na ciężenie czy jakoł tak sie to nazywa

naprezenie chyba raczej <co> ;p no nie spotkalemsie jeszcze z jesionowym korpusem ... ale on innym dechom twardoscia za specjalnie pewnie nie ustepuje a sklejenie z kilku czesci pewnie wzmocni... mimo to pcozekaj na opinie innych

Jesion jest dobrym materiałem na korpus, na gryf w ostatecznołci też, wada będzie ciężka ta gitka, wiem bo sam mam

Np :
http://www.ambitmusic.pl/index.php?a=full&lp=2368

Spokojnie możesz z jesionu robię, A podstrunnica jaka? Jak z egzotyka to tym bardziej możesz i bez żadnych dodatkowych prętów.

podstrunnicę mam z palisandru, z poczętku myłlałem o fretlessie elektrycznym ale w ostatecznołci ma brzmieę rockowo więc potrzebuje trochę pazura a nie ciepła:)
Niestety nie mam porzędnej przyrznicy, a sam na razie nie chce kombinowaę żeby nie popsuę na tym drewna

Chodzi o przyrznicę do ponacinania rowków, na razie zamówiłem na próbę 3 sztuki piłek modelarskich za jakieł grosze, poęwicze na czymł zobaczę jaka metoda najlepsza i zacznę nacinaę na palisandrze, nie chce spieprzyę, a wydałem już sporo kasy więc chce żeby gitara chociaż stroiła na każdym progu

witam

pewnie wioslo juz zrobione i smiga az milo,
ale chcialem wrzucic jeszcze info od siebie.
jesion jak najbardziej sie nada, sam duzo z tego robie.
jednak jest kilka rodzajow tego drewna - twardsze ( gesto uslojone) i mieksze
jesli dasz pret napinajacy to nic wiecej nie trzeba
jesli menzura jest wieksze ( 28"-34" barytony , basy..) dodaje profile z wlokna weglowego, zeby gryf nie chcial sie krecic ( chyba ze sa 2 prety)
niby naciag dla kazdej struny jest podobny i gryf powinien pracowac rowno, ale jak sie stroi w " drop Z " to czlowiek spi spokojnie , ze sie smiglo nie robi:):):)

pozdrawiam

no właśnie mirzar, na razie to zrezygnowałem z tego projektu, po prostu sie nie wyrabiam czasowo, a na razie to kołczę telecastera, korpus to juz mógłbym lakierowaę, bo tylko gryf do skołczenia mi został i tak sobie pomyłlałem o ukulele, mam jeszcze tę podstrunnice palisandrowę, tylko tam zaczęłem ęšłle nacinaę rowki na progi, i jeżeli bym nacięł( teraz to sobie kupiłem odpowiednie narzędzia) na menzurę do ukulele to bym pomyłlał o budowie całego instrumentu,
juz nawet kolega sie mnie zapytał czy bym może nie zrobił takiego małego eksperymentu.
Pozdrawiam i odsyłęm do tej zakłędki; "podziwiajcie"
http:/www.forumlutnicze.pl/viewtopic.php?t=380&start=15
są tam 2 foty ze stanu gitary