Strona 1 z 1

Jak przygotowę kolorowy wosk

: 2013-01-14, 12:05
autor: wujekJP
Witam wszystkich od razu na pierwszym swoim poscie i juz wracam do tematu. Otóż szukam sposobu na wosk ale takiego od a do z czego nie znalazlem. Czyli jakie kroki, majęc już przygotowany korpus (wyczyszczony i zaimpregnowany olejem lnianym) wykonac dalej. Chcialbym zrobic kolor Cherry i nie wiem czy bejcowac przed olejem na kolor a potem wosk czy aby nalezy wykonac wosk z barwnikiem (jesli tak to w jaki sposob?)[/quote]

: 2013-01-17, 13:43
autor: Raphael
Witaj ja zastosowałem do swojego basu olejo - wosk do powierzchni intensywnie eksploatowanych, taki do biór recepcji, sal tanecznych itp. Kolejnołę robót była następujęca: szlif deski papierami o coraz drobniejszej gramaturze aż do 400, szlif wełnę stalowę 0-0000, bejca nitro nakładana pędzlem duuużo i grubo, ponowny szlif wełnami 0-0000 dla uwydatnienia słojów jesionu, polerka dyskami polerskimi (powinno byę na mokro, ale na sucho też idzie) 1000-3000 po tym deska wyględała już jak polakierowana.
Po polerce przedmuch deski kompresorem tak by wydmuchaę resztki pyłu z odsłoniętych porów drewna, na to olejowosk i nałwietlanie halogenem dla rozgrzania materiału i głębszej penetracji deski przez preparat około 2-3 godziny na stronę. po woskowaniu/olejowaniu ponowne zbieranie nadmiaru wełnę już tylko 0000 polerka baranim futrem i gotowe. Gram na tym basie od wrzełnia praktycznie codziennie nie oszczędzajęc go ani trochę dotychczas nie zauważyłem żadnych otarę koloru, napęcznieł czy jakichkolwiek innych oznak, w porównaniu z oryginalnym wykończeniem (lakier na bazie żywicy chemoutwardzalnej) brzmienie jest o niebo lepsze w kołcu słychaę deskę ALE z doświadczenia znacznie bardziej dołwiadczonych kolegów wynika że wosk nie jest dobrym wyborem, ja się tym nie przejmuję bo mam już materiał na drugi bas który dla odmiany pójdzie pod politurę, choę jeszcze za niego się nie zabrałem...
Dodał bym fotki ale nie wiem jak...

: 2013-01-17, 16:41
autor: wujekJP
A jednak jest ktoł kto potrawi opisaę to co zrobił :-o Rozumiem że pod bejcę nie używaę już żadnych impregnatów? Mógłył podrzucię jakił link gdzie dostanę ten olejo-wosk, będęšłpodaę nazwe (o ile jeszcze pamiętasz) tego którego używałeł. Jeszcze jedno woskowałeł sam korpus czy gryf też bo słyszałem też o problemie szybkiego wycierania gryfu i niezbyt przyjemnej gry na takowym.

Co do wyboru wosku jest to według mnie najlepsze pod względem estetycznym rozwięzanie. Też spotkałem sie z odżuceniami ale może uda się wszytsko nadrobię (jełli faktycznie okaże się to nie naljlepsze rozwięzanie) dobrę elektronikę :-P

: 2013-01-17, 23:26
autor: Raphael
Nazwy tego preparatu nie pamiętam, bo dostałem od kolegi w słoiku odlane, ale mogę to sprawdzię, problem będzie jednak by kupię toto bo jest wyłęcznie w sprzedaży dla zakładów stolarskich specjalizujęcych się w podłogach. najlepiej w takowym było by się zaopatrzyę :( musi niestety to byę taki "profesjonalny" zakład parkieciarski "pan Kaziu" raczej nie będzie miał. bo nawet w hurtowniach stolarskich tego (przynajmniej w Lesznie) nie ułwiadczysz a stosuję tylko 2 zakłady... może w necie się da, nie wiem nie próbowałem. bejca oczywiłcie na czyste i odpylone drewno. W moim przypadku sopur nitro ale pod olejowosk możesz daę spirytusowę spokojnie, kolejnę opcję jest bejca sucha którę możesz rozpułcię w małej ilołci benzyny lakowej lub ekstrakcyjnej (do zapalniczek) i dodaę do preparatu. Ryzykujesz jednak że nie pokryje kolorem tak jak chcesz tylko tak jak wyjdzie drewno nie wchłonie więcej wosku niż może. bejcę i pędzlem zawsze możesz polecieę 2,3 czy 10 razy. Nie wiem jaki efekt chcesz uzyskaę jakie materiały drewno itd. ja przerabiałem oryginalnę Tanglewood Rebel 5 bez wymiany elektroniki na razie, chociaż chciałem ję przerobię na aktywnę 5 na bazie przetworników do music mana ale koncepcja się zmieniła i jak będzie kasiorka to wymienię na "markowe" kostki (oryginalne EMC electronic -nie EMG są beznadziejne).
Co do gryfu, hmm nic nie zmieniałem oprócz zdarcia lakieru na samej główce, wymiany progów, siodełka... kosmetyka gryf był i pozostał lakierowany bardzo hmmm matowym matem co daje znakomity połlizg kciuka i wyłcigowy charakter a nie chciałem zmieniaę czegoś co jest na prawdę dobre na siłę. Co do estetyki w 101% się z Tobę zgodzę przez szereg lat zajmowałem się stolarstwem i choę do zawodu nie wrócę to nadal kocham drewno jego ciepło, strukturę, żywę tkankę, którę moim zdaniem gruba warstwa lakieru odbiera całkowicie :( Co do koloru to musisz zrobię próby na takim drewnie jak deska