Przerabiam bas na bezprogowy, a jednoczełnie chciałbym skrócię menzurę. W zwięzku z tym chciałbym jakoł zamalowaę łlady po progach i znaczniki, co by nie myliły grajęcego Wyczytałem na forum, że na wierzch można użyę żywicy epoksydowej albo lakieru poliuretanowego. Tylko czym pomalowaę gryf, żeby żywica/lakier dobrze chwyciła? Czy emalia uniwersalna dekoral byłaby samobójstwem? Gryf jest klonowy a kolor chciałbym czarny jełli to coś zmienia
Ha, bałem się tego pytania Chodzi o to, że miałem gryf z odłamanę główkę i wymyłliłem, że zrobię headlessa. Tylko że główka się odłamała zaraz za mostkiem. Musiałem więc trochę przesunęę mostek, żeby móc zamontowaę mocowanie do strun. Poza tym nie znalazłem strun flatround do headlessa, więc klucze zamontuje tak: http://www.gitarion.pl/galeria/alien/alien.html To się więże z koniecznołcię przesunięcia mostka w kierunku gryfu, żeby klucze się zmiełciły. Tak więc skrócę menyur z 34 cali na 32
Ostatnio zmieniony 2012-04-14, 14:30 przez Topek, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak żeł to wykombinował, to dla mnie jest ciekawostka. Czy masz zamiar z menzury 34 przejłę na 32 tak z marszu, bez niczego ? Acha , nie doczytałem poprawnie, że to chodzi o hedlesa. No to Zenek przedstawił całkiem niezłę alternatywę. Zresztę, na basach , to on zęby zjadł. Swoję drogę pokaż na fotach jak będziesz dawał nowe życie swojej gitarze. To będzie w sumie nowy , inny instrument. Nie wiem, czy uda się tak bezbolełnie zamaskowaę łlady po progach. Może spróbuj po wyjęciu progów doprowadzię podstrunnice do idealnej równołci i zbierz trociny po szlifowaniu. Przydadzę się do zrobienia szpachlówki.
Co z trussrodem? Może korzystniej będzie wymienię deskę podstrunnicy niż naprawiaę/przerabiaę starę? Rozważ na spokojnie wszystkie opcje. To nie wyłcigi.
Pozdrawiam, Ryszard
Chodziło mi właśnie o takie rozwięzanie jak w Kramerze, a główka oczywiłcie złamała się za siodełkiem a nie za mostkiem Z trussrodem nie powinno byę problemów, główka złamała się około 2 cm za jego kołcem, a regulacja jest z drugiej strony, przy korpusie.
Nigdzie mi się nie spieszy, rozważam wszystkie opcje. Chciałem się dowiedzieę jak jest z zamaskowaniem tych łladów żeby byę pewnym że to ma szansą się udaę zanim zmasakruje tył korpusu tak, żeby można było tam zamontowaę klucze.
No chyba właśnie dorobię nowy gryf, po dokładniejszych oględzinach zobaczyłem że ten który mam jest mocno zwichrowany. Nigdy tego nie robiłem, ale widzę że tu na forum znajdę jakieł wskazówki