T.
Budowa - elektryk, superstrat
Moderator: poco
Ryszard - dzięki za rzeczowy post. Zgadzam się z Tobę, takie wiertło ma swoje wady. Ale mam wrażenie, że sprawuje się lepiej niż dwustopniowe wiercenie wiertłami do metalu. Czy używam przeszlifowanego wiertła do metalu, czy do drewna - chyba nie ma aż tak dużej różnicy, bo i tak krawędęšłtnęca jest "okaleczona". Mam na myłli czołowę. Konieczne było by ponowne ostrzenie. Temat zapewne będę jeszcze zgłębiaę - aż nie opracuje rozwięzania, które mnie w 99,9999999 % satysfakcjonuje 
T.
T.
Co do wiercenia wielo -tutaj dwustopniowego przez co rozumiem dwukrotne wiercenie dwoma róznymi wiertłami, to nie było by problemu pod warunkiem, że pilotowy otwór nie "łcięgnie" z osi przy wierceniu -cienkie wiertło o łrednicy =/> od długołci łcina wiertła docelowego.
Aby tego uniknęę potrzebna by była wkładka redukcyjna do szablonu dla prowadzenia tego ciełszego wiertła.
Ten pilotowy otwór spowoduje, że osiowo nie będzie potrzeby usuwania materiału wiercęc grubszym wiertłem, co w przypadku metalu robi łcin. Czyli skrawaę będę krawędzie czołowe. Dla polepszenia skrawalnołci należy zmniejszyę kęt è (łcina) tego grubszego wiertła. Trzeba bowiem pamiętaę, że to jest drewno.
Użycie wiertła stopniowego - to z prawej strony na zdjęciu z linka poniżej
http://allegro.pl/wiertlo-stopniowe-kro ... 92725.html
dla naszych celów i prowadzonego w szablonie wymagało by skrócenia częłci o mniejszej łrednicy ze względu na ograniczonę długołę otworu szablonu i możliwy brak prowadzenia przy tej konstrukcji wierteł.
Generalnie , chociaż temat nołny i ważny, to uważam, iż prochu nie wymyłlimy i najprostszym, skutecznym rozwięzaniem, a zarazem najtałszym jest użycie wiertła do drewna z kolcem prowadzęcym.
Sorki za załmiecanie tematu. Ten watek o wiertłach powinien byę przesunięty do innego działu, co trzeba będzie zrobię.
Pozdrawiam, Ryszard
Aby tego uniknęę potrzebna by była wkładka redukcyjna do szablonu dla prowadzenia tego ciełszego wiertła.
Ten pilotowy otwór spowoduje, że osiowo nie będzie potrzeby usuwania materiału wiercęc grubszym wiertłem, co w przypadku metalu robi łcin. Czyli skrawaę będę krawędzie czołowe. Dla polepszenia skrawalnołci należy zmniejszyę kęt è (łcina) tego grubszego wiertła. Trzeba bowiem pamiętaę, że to jest drewno.
Użycie wiertła stopniowego - to z prawej strony na zdjęciu z linka poniżej
http://allegro.pl/wiertlo-stopniowe-kro ... 92725.html
dla naszych celów i prowadzonego w szablonie wymagało by skrócenia częłci o mniejszej łrednicy ze względu na ograniczonę długołę otworu szablonu i możliwy brak prowadzenia przy tej konstrukcji wierteł.
Generalnie , chociaż temat nołny i ważny, to uważam, iż prochu nie wymyłlimy i najprostszym, skutecznym rozwięzaniem, a zarazem najtałszym jest użycie wiertła do drewna z kolcem prowadzęcym.
Sorki za załmiecanie tematu. Ten watek o wiertłach powinien byę przesunięty do innego działu, co trzeba będzie zrobię.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Na forum przestój, nic się nie dzieje... ciekawe czy wszyscy w pocie czoła i chłodzie warsztatów potajemnie dłubię instrumenty, czy leżę w ogródku lub na plaży z piwkiem.. 
Dzisiaj powierciłem otwory pod klucze. Bezbolełnie i idealnie równo.
Szablon przyklejony do główki tałmę dwustronnę.
Pierwszy zestaw otworów gotowy
w trakcie wiercenia otworów 10mm...
i gotowe...


W następnym odcinku zabiorę się za podstrunnicę.
T.
Dzisiaj powierciłem otwory pod klucze. Bezbolełnie i idealnie równo.
Szablon przyklejony do główki tałmę dwustronnę.
Pierwszy zestaw otworów gotowy
w trakcie wiercenia otworów 10mm...
i gotowe...


W następnym odcinku zabiorę się za podstrunnicę.
T.
Ostatnio zmieniony 2014-09-17, 08:21 przez molu, łącznie zmieniany 1 raz.
Wierciłem raz na całę głębokołę. Pierwszy otwór 7,5 mm a póęšłniej rozwiercałem do 10mm. Otwory wylotowe są czyste, bez odprysków i drzazg. Strona "wylotowa" w czasie wiercenia była przyklejona tałmę dwustronnę do podkładki.
Te ciemniejsze cosie na krawędziach otworów to pozostałołci kleju z tałmy.
T.
Te ciemniejsze cosie na krawędziach otworów to pozostałołci kleju z tałmy.
T.
Ostatnio zmieniony 2014-09-17, 08:22 przez molu, łącznie zmieniany 1 raz.
Super robota. Z tym podklejeniem na wybiegu otworu, to dobry patent. Ja zwykle tylko stosowałem docisk, ale teraz biorę w ciemno Twoje rozwięzanie.
Tym samym zrealizowałeł swój pomysł na wiercenie bez problemów i dokładnie. Jak by nie robił, to każdy musi sam przejłę drogę prób i błędów. Najlepiej jak próby robimy na materiale odpadowym. Mniejsze straty.
Pozdrawiam, Ryszard
Tym samym zrealizowałeł swój pomysł na wiercenie bez problemów i dokładnie. Jak by nie robił, to każdy musi sam przejłę drogę prób i błędów. Najlepiej jak próby robimy na materiale odpadowym. Mniejsze straty.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Budowa - elektryk, superstrat
molu pisze:
Korpus wzorowany na Ibanezach z serii RG/JEM
Czy mógłby kolega podesłaę plan RG/JEM bo jakołę nie mogę znaleźć ew. jakił link to takiego planu?
Dziękuję.
Mam plany deski JEM777, które onegdaj zapodał chyba Zenek , tu na forum.
Pozdrawiam, Ryszard
Pozdrawiam, Ryszard
- Załączniki
-
- Guitar_Building_Plans.pdf
- (4.31 MiB) Pobrany 285 razy
via vita curva est
-
popik10
Do projektu autorskiego może byę i na oko ale jakby chcieę zrobię replikę Jem'a wypadałoby mieę plan. Okazuje się, że wójek gógyl i ciotka grafika maję wszystko
- Załączniki
-
- jemfrontaanj2d.pdf
- (25.46 KiB) Pobrany 259 razy