Forum Lutnicze

Drewno rozpakowałem. To co myłlałem że jest tałmę na kołcach deski, okazało się byę woskiem. Tego nie ruszałem.

Napisali mi z Espena że nie maję już drewna wystarczajęco grubego żeby zrobię bookmatch, ale zrobię grainmatch z dwóch różnych desek. Lżejsze niż to pierwsze.

Rysuję trochę co jakił czas i na razie tak wyględa.
Ale nie wiem jak z tym mostkiem. Zmieniłem menzurę z przedpotopowej na nowoczesnę.
ęšłĽeby mostek ustawię, to tailpiece musi byę napierw przykręcony, gDzieł, żeby struny można było zamocowaę.
Sę jakieł zasady jak daleko tailpiece ma byę za mostkiem?

Na rysunku LP59 jest też narysowane że tailpiece jest pod lekkim skosem przykręcona.
Odbija 1,5mm od pionu na dole. Pewnie wszystko ma swój powód.
Wie ktoł gdzie na siodełku mam zmierzyę menzurę, skoro siodełko ma byę pod skosem ustawione?
Na mostku tylko z 5mm można regulowaę każdę strunę do przodu i do tyłu, więc nie można się dużo pomylię.

Te żółte linie, to menzura. Od siodełka do 12 progu i ta sama odległołę od 12 progu do mostka.
Mostek według oryginalnego rysunku odbija 4,3mm od pionu, na dole.


I mostek i tailpiece maję rozstaw e1-e6 52mm, więc idealnie nie pasuję razem, przez zwężajęce się struny w stronę siodełka. Ale róęšłnica jest minimalna. W najgorszym miejscu struny będę wygięte 0,5mm pomiędzy tailpiece a mostkiem.

Wosk stosuje się by drewno nie schło za szybko w poczętkowym etapie schnięcia, bo może wtedy pękaę. Ja deski które dostanę zawsze czyszczę z wosku. Drewno powinno byę już suche, więc nie wydaje mi się wosk potrzebny.

A okrełlili Ci grubołę tej klejonki? Pamiętaj, że sklejone deski mogę się zdeformowaę po czasie i po zmianie warunków temperatura/wilgotnołę. Powinieneł kupię klejonkę z naddatkiem na wyrównanie.

Napisali tylko, że maję 50mm i 80mm grubołci deski. Mam nadzieję że zrobię jak w ogłoszeniu, ok 49mm grubołci.
Wosk usunęłem, dzięki, deski leżę na regale.

W tym mostku Fabera który dostałem, widzę że obcięli kilka milimetrów z zakresu regulacji intonacji i zrobili otwór, żeby pierłcien segera na łrubki dało się założyę. Nie za dobrze.
Promieł prawie pasuje z 12 calowym promieniem podstrunnicy.
Nie ma nigdzie rysunków z wymiarami, jak się kupuje. Piszę tylko do jakich Gibsonów pasuje.

Piszecie trochę o heblach w innych wętkach. Ja też mam pytanie.
Nie mam żadnych większych heblarek warsztatowych do wyrównywania desek.
Mam jednę ręcznę na pręd, ale raczej nie do precyzyjnej pracy.
Jakby podczas robienia gryfu ta częłę na której podstrunnica ma byę przyklejona wygięła się, to czym to wyrównaę?
Jakimł długim heblem? Możecie jakił zaproponowaę?
Teraz mam tylko jeden, ale chyba trochę za mały do tego celu.

Możesz klockiem z papierem łciernym splanowaę nierównołę - co też wymaga wprawy.

Strug ze zdjęcia wyględa na bardzo mały. Jakę ma długołę i szerokołę? Musi byę też równy, gładki i mieę ostry nóż.

Do tego najlepiej strug spustnik lub gładzik. Równiakiem też da się całkiem sporo podziałaę, ale potem trzeba wyrównaę na czymł płaskim. Jełli gryf masz luzem, to proponuję papier umiełcię na płaskim blacie i na nim oszlifowaę. Jest łatwiej niż blokiem. Jełli natomiast gryf jest już sklejony z korpusem, to trzeba będzie zrobię tak jak polecił kolega informatkot.

Mam wprawę w szlifowaniu papierem łciernym na klocku, ale wolał bym nie kurzyę za bardzo, dlatego o heblu myłlę.
Nie wiem ile takie drewno może się wygięę podczas obróbki.

Strug ma na długołę 154mm, na szerokołę 46mm i waży 660g. Nóż ma szerokołę 35mm.
Przydał by się taki spustnik do wyrównywania większych powierzchni. Drogie narzędzie. Mówicie Staney'e są kiepskie?

ęšłĽebym zaczęł coś robię to jeszcze daleka droga.
Jeszcze drewna nie mam i dużo rzeczy nie wiem.
Na razie zbieram częłci i materiały (kołca nie widaę), ale i myłlę jakie narzędzia mi będę potrzebne.

Jest już kolejny Dzieł.
Dostałem dzisiaj drewno na body i gryf.
ładnie skleili, w ogóle łęczenia na górze nie widaę.
Body: 551x353x47mm i waży 4,4kg. O 1,2 kg lżejsze niż to pierwsze które zrobili.
Jest odrobinę krzywe. Po skosie jak docisnę poziomicę do jednego rogu, to przy drugim jest ok 1mm odstępu.

Gryf 720x102x55mm i waży 2,1kg
Nie wiem które linie to słoje a które łlady po pile.
Jakby mi coś nie wyszło, to będę miał deskę do krojenia w kuchni o kształcie Gibsona.

Szukam prętu i się zastanawiam czy dobrze długołc wyliczyłem.
To zdjęcie rysunku które obrysowywuję (symetrycznie, w odróżnieniu od rysunku), jest tak narysowane, że truss rod za siodełkiem wystaje innę długołę, zależy z której strony go narysowali.
471,85mm mi wyszło, od 21 progu. Poprawnie to wyględa?
Trochę mnie to dziwi, bo truss rody które sprzedaję do Les Pauli są trochę krótsze, niż to co mi wyszło.

W ogóle to główka wydawała mi się jakoł mała, ale może z kluczami będzie wyględała na większę
Wstawiłem zdjęcie Les Paula Knopflera i porównałem z moim rysunkiem.
Z tym że na zdjeciu może byę "coma", czyli zdjęcie może byę rozcięgnięte od soczewki.
Porównywałem też z rysunkiem Stewmac i innym i główka ma bardzo podobne wymiary.

Od jakiegoł czasu patrzę jak inni robię17 stopniowy kęt główki.
Nie lepiej by było główkę na koniec dokleię zamiast na samym poczętku?

Tę klejonkę to bym zostawił na jakił dłuższy czas i obserwował czy dalej się nie paczy. Bo wyględa jakby po struganiu ję skręciło. Jak wkleisz gryf i się skręci to będzie słabo.

Podstawę do wyboru drewna na gryf poza doborem gatunku jest okres jego sezonowania i uzyskanie odpowiedniej suchołci drewna. A więc jak wybraliłmy gatunek to drewno musi byę sezonowane około minimum pięciu lat i po tych pięciu latach jeszcze złożone w pracowni na kilka miesięcy w żeby ustabilizowało się w warunkach w jakich będzie opracowywane. Robienie gryfu z drewna niesezonowanego mija się z celem i jest skazane na niepowodzenie. Najtrudniej zrobię gryf w całołci z jednego kawałka i jest najbardziej podatny na "płynięcie". Najbezpieczniejszym rozwięzaniem jest klejonka z kilku częłci ze wzmocnieniami węglowymi lub prętem dwustronnego działania w przypadku elektryków i akustyków. czasem łęczy się pręty stalowe i węglowe w jednej konstrukcji lub stosuje dwa pręty stalowe. Jak masz plany to rób według planów jeżeli chodzi o wymiary na etapie pierwszej gitary nie ma co wyważaę otwartych drzwi i wprowadzaę swoich "udoskonaleł"
Nie wiem skęd kupowałeł drewno ale jeżeli nie był to sklep lutniczy to załóż, że nie kupiłeł drewna sezonowanego i nie łpiesz się z robieniem gryfu. Zrób klejony gryf z kilku częłci choę ja bym nie robił gryfu z takiego drewna tylko je odłożył w pracowni z opisem kiedy było kupione i poczekał kilka lat. Na różnych forach FB ogłaszaję się ludzie którzy sprzedaję koszmarnie drogo pocięte kawałki drewna z zastosowaniem rzekomo lutniczym bez podawania ile lat było sezonowane, robienie instrumentu z takiego drewna to loteria.

Jeszcze nic nie zaczęłem robię, więc i nie wycinałem i nie kleiłem nic.
Muszę najpierw mieę wszystkie częłci, ale zastanawiam się jak się robi różne rzeczy.

Drewno kupowałem w Espen, na stronie Tonewood, więc myłlę że jest gotowe do boju, po poleżeniu u mnie. Może drewno szybciej będzie gotowe niż ja
Niestety nie wiem nic o histori drewna bo nie odpowiedzieli na moje emaile.

Trzymam się planów najlepiej jak się da, oprócz rozmieszczenia progów, ale menzura ta sama.
https://youtu.be/WTcE-TUSmOE

LP 59 - Rule of 18
Dzisiejsze czasy - Rule of 17,817

Już prawie się zdecydowałem na single action truss rod a takie rzeczy piszesz
Ktoł mówił że wyraęšłnie słychaę róęšłnicę jak się gra na Les Paulu z single i dual action.
A miało byę vintage. Znalałem też jaki łuk ma kanał na pręt single action.
Ale rzeczywiłcie, dual action wypycha podstrunnicę do góry, ale nie zgniata gryfu jak single action.
Nic się nie stanie podstunnicy jak tyle lat trussrod będzie na nię naciskał?

Nie mam tej wyginarki do progów i zastanawiam się nad kupnem gotowych wygiętych progów.
Jak podstrunnica będzie miała promieł 12" to progi też taki muszę mieę, czy odrobinę mniejszy?
Bo widziałem że często na filmach i zdjęciach na środku progu jest trochę większy odstęp, jak do podstrunnicy progi przyłożę.

Jak kupowałeł w sklepie lutniczym to się nie stresuj za bardzo ale zawsze po klejeniu odczekaj jakił czas przed następnym etapem. Ja bym założył double action frezujęc prosty kanał ale zrobisz jak zechcesz. Nie widzę sensu montowania single action jak możesz mieę w tej samej cenie double. ęšłĽadnej wyginarki nie kupuj tylko kup progi w blistrach, które są już wygięte.

Chyba muszę namówię PiotraCh żeby zrobił takę obrazkowę relację z jakiejł budowy elektryka, żeby ludzie bez pomysłu od czego zaczęę mogli się wzorowaę na jego relacji. Bo widzę u ciebie kompletny brak pomysłu od czego zaczęę
Zrób plan w oparciu chociażby o relacje osób z tego forum i małymi kroczkami ten plan realizuj bo na razie ..."ciemnołę widzę, widzę ciemnołę...".

Janek, ja to się nie nadaję - bo u mnie też nie po kolei prace idę:) Ważne jest żeby wystartowaę:)

Wiem od czego zaczęę.
Powinienem klocek na gryf wycięę z grubsza na kształt gryfu i daę mu poleżeę, ale:
Według mojego rysunku truss rod powinien mieę ok. 472mm długołci.
Na forach ludzie piszę że w Les Paulach ma 18 1/4 inch, czyli 464mm
A w sklepach są tylko 460mm dual action.
Czyli kupię 460mm dual action i zamontowaę go od 20 progu, zamiast od 21 progu?

Może dual action nie musi tyle wystawaę przy główce co single action, to i od 21 progu będzie dobrze, czy jak?

Muszę to wiedzieę, bo drewno jest za drogie żeby na oko je wycinaę i mieę nadzieję że będzie pasowało.
Może coś ęšłle narysowałem skoro pręty ze sklepów nie pasuję do mojego rysunku.

Możecie napisaę czy progi o promieniu 7,5 cala będę pasowały do podstrunnicy o promieniu 12 cali?
Nie będę próbowały wyjłę z podstrunnicy?