Forum Lutnicze

Na ostatnim zdjęciu widaę nakrętkę do regulacji , z drugiej strony jest nakrętka kontrujęca, dla jednego typu gitary (ta sama menzura, wysokołę mostka, progu i podstrunnicy ) nie ma powodu tego przestawiaę.

Jeszcze tylko jedno pytanie, jakę masz łrednicę pierłcienia kopiujęcego?
Czy to może 16 mm?

Tak 16mm, frezuję frezem 12,7.
Pierłcieł dorabiałem bo kitowy miał wewnętrznę łrednicę 12mm, a był wprasowany chyba, roztoczenie było ryzykowne.

Ja właśnie robię sobie tulejkę 16 mm bo do mojej frezarki jest tylko wytłoczka 30 mm.
Możesz pokazaę zdjęcie jak zrobiłeł tulejkę?
Tak z ciekawołci

To ona

No i jak widzisz jest niższa bo nie może wystawaę spod plexi 5mm przy frezowaniu gryfu. Wprawdzie można go odsunęę od plexi ale ja przykręcam na wkręt koniec węskiej częłci wzornika do gryfu (sztywnołę).

W całołci toczona?
Ja wytnę koło laserem i wspawam tulejkę. Taki mam pomysł. Zobaczymy co wyjdzie. Mój pierłcieł ten mocujęcy ma 88 mm

Toczona, "tulejka" gruba na ok. 1mm, wysokołę 4,5mm tu nie ma wielkich sił najpierw chciałem zrobię ze sklejki i wkleię rurkę ale napatoczył się "zaprzyjaęšłniony" za 50PLN tokarz to uległem

Z tę listewkę alu piękna sprawa zrozumiałem o co chodzi po chwili po przeanalizowaniu co potwierdziłeł w opisie więc zaskoczyłem na włałciwy trop . ęšłĽycie stało się prostsze. Czyli znowu kolejne pomocne urzędzenie muszę zbudowaę ech Mirek wszystko przez Ciebie

Bardzo się cieszę , dla mnie to duża satysfakcja , że pomogłem czy zainspirowałem
pozdrawiam Mirek

Temat pierłcienia kopiujęcego już drzewiej kminiliłmy, ale powtarzanie jest ponoę drogę do doskonałołci.
łęczenie tulejki i tarczy można wykonaę przy pomocy cyny i topnika w postaci chlorku cynku (dla stali, mosiędzu, miedzi, bręzu).
Mam tylko jednę uwagę co do otworów mocujęcych tarczę do podstawy, a mianowicie, stożek w gnieęšłdzie wkręta jest tylko wtedy idealny, kiedy wszystkie elementy współpracujęce są idealnie centryczne. Stożek dodatkowo ustala je względem siebie i zapobiega przesuwaniu.
W rozwięzaniach profesjonalnych nie ma stożka, a jest powiększone, nawiercone walcowe gniazdo (większe od łba wkręta z łbem walcowym), tak, aby można było płytkę przesuwaę w dowolnym kierunku. Tu pokazuje festool https://www.google.com/imgres?imgurl=ht ... gBegQIARAw.
Już pisałem o tym stożku do centrowania wzajemnego pierłcienia i freza, który można wykonaę we własnym zakresie wykorzystujęc trzonek do dowolnego zaworu silnikowego o łrednicy 8 mm i toczony z w sumie dowolnego materiału stożek z otworem, w którym umiełcimy nasz trzon zaworu na wcisk. Precyzja stożka zależy od doświadczenia tokarza - chyba, że na CNC.
Tak na marginesie, to rury instalacyjne miedziane twarde maję łrednicę zewnętrznę 10,12,15,18,22, itd. mm i łciankę 1mm. Idealne na tulejki wlutowywane. Dlaczego wlutowywane, a dlatego, że zawsze można skorygowaę błęd kształtu.
Pozdrawiam, Ryszard

Bardzo fajne pomocniki robisz do gitar. Oględałem je na necie ale widzę, że powolutku będę sobie je musiał zrobię bo usprawnienie pracy jest ogromne. Dzięki za zdjęcia pomogę w pracy nad budowę.

Podam jeszcze wzór na obliczenie odległołci x antenki od pudła na lini siodełka.
x = ws+m-p-w-2a
gdzie:
ws - wysokołę na jakę wystaje siodełko ponad mostek
m - wysokołę mostka
p - wysokołę podstrunnicy na środku
w - wysokołę progu (częłci ponad podstrunnicę)
a - akcja struny D na XII progu (akcja struny to odległołę dolnej powierzchni struny od górnej powierzchni progu)

przepraszam za łopatologię ale chciałbym uniknęę nieporozumieł.
Wzór jest efektem długoletnich badał i dołwiadczeł....
taki żarcik
pozdrawiam Mirek

poco pisze: 2019-11-12, 20:57 Mam tylko jednę uwagę co do otworów mocujęcych tarczę do podstawy, a mianowicie, stożek w gnieęšłdzie wkręta jest tylko wtedy idealny, kiedy wszystkie elementy współpracujęce są idealnie centryczne.

łwięta racja, centrowanie tarczy względem freza to czynnołę której trzeba połwięcię trochę czasu. Oprócz tego rozwięzania z głębszym wywierceniem stożka ale łrednicę idealnie takę jak łeb wkręta, co w warunkach warsztatowych jest bardzo trudne , można walczyę z tymi niedokładnołciami inaczej.
- Po pierwsze dokręcaę stopniowo po trochę obydwa wkręty ,
- po dokręceniu zrobię próbkę na głębokołę 0,1mm i sprawdzię cetrycznołę

Mirku. Przerabiałem ten temat wielokrotnie przy innych okazjach i nigdy nie udało mi się ustalię elementu mocowanego na gniazdach stożkowych, zwłaszcza przy 2 punktach mocowania. Przy trzech i owszem przyjmujęc Twoję metodologię.
Najpewniejszym rozwięzaniem jest jednak łeb walcowy, zwłaszcza, że drgał nie unikniemy, a to jest czynnik powodujęcy zmianę pozycji elementów.
Myłlę, że nie ma o co kruszyę kopii, jeżeli jest to obróbka zgrubna, ale gdy frezujemy na gotowo i jestełmy perfekcjonistami, to już może byę problem.
Pozdrawiam, Ryszard