Renowacja Gitary.

vintage · Nieprzeczytany post autor: **vintage** » 2013-11-15, 20:22

Napisałem, że to farba bo tak wyględa a usuwa się tak samo jak każdę innę powłokę. Może to i lakier, ale paskudny.
Nikt też nie wspominał o opalaniu, ja sugerowałem usunięcie powłoki chemicznie, czyli kupuje się takę maęšłw sklepie chemicznym, rozprowadza i po pewnym czasie zeskrobuje. Ryszard zaproponował cyklinę, jeżeli masz na tyle doświadczenia we władaniu tę metodę, to masz wybór.
Wracajęc do przetworników. Muzy czasem tez nie miały napisu ale ten przewód nie jest "muzowy". Sugerowałbym, że to może byę Presto albo Mayones, oni robili kiedyś jota w jotę podobne do Muzy, może nawet zerżneli ale się do tego nie przyznaję. Ale jest jest jedna rzecz, która wyróżnia Muzę - rezystancja 15,5-16 kohm. Mayones ma ok 11-12. Jkabył zmierzył to będzie więcej wiadomo.
Ciekawy jest też ten TWB20, powiedziałbym ładny. Prawdopodobnie to przetwornik z przełomu lat 70/80, nawięzujęcy do Super Distortion i montowany w Gibsonach, ale głowy nie dam za tę informację. Jak nie potrzebny to też mogę odkupię z ciekawołci.
Ceownik to nie to o czym pisał Ryszard, jest tu dosłowny ceownik zaczynajęcy się w okolicy 2 progu a kołczęcy gDzieł na 17, jak znajdę rysunek tego gryfu to mogę gDzieł zamiełcię. Tam widaę wszystko dokładnie. Też nie jest tak jako rzecze Ryszard, że jest gruby bo nie ma pręta, te póęšłniejsze z prętem były tak samo grube. Ale czy gruby czy nie to pojęcie względne, zależy kto jakę ma łapkę. Jak dziewczęcę to będzie gruby jak męskę to nie przeszkadza.

popik10 · Nieprzeczytany post autor: **popik10** » 2013-11-16, 00:53

Ja pisałem o zdejmowaniu powłoki na goręco. Służy do tego właśnie opalarka i zwyczajna szpachelka. I jest to trzecia metoda. Którę ja właśnie preferuje. Potrzebna jest jednak pewna wprawa, żeby nie przypalic drewna.
Pozdrawiam

popik10 · Nieprzeczytany post autor: **popik10** » 2013-11-16, 01:19

A jak poparzysz paluchy na cyklinie, to przejdziesz na opalarkę.

Pozdrawiam

Nieprzeczytany post autor: **poco** » 2013-11-16, 10:05

Vintage. Ja na temat ceownika wiem , co napisałem. Natomiast przytoczone przykłady dotyczyły możliwołci wymiany onego na pręt regulacyjny, bez zbyt głębokiej ingerencji w konstrukcję, a takę jest właśnie wymiana na pręt typu Martin, gdzie wykorzystany jest ceownik aluminiowy.
Sam mam gDzieł taki ceownik wyjęty z gryfu basu Defila, ale nie mogę go znaleźć dla "podparcia" rozumowania.

Nie rozwodziłem się n/t wyższołci ......, bo to byłby przerost formy nad trełcię, a samemu nie wykonywałem rysunków poględowych. Dobra, zakołczmy ten temat.
Na razie usuwamy "powłokę dekoracyjnę", czymkolwiek by ona była wykonana.
Może rzeczywiłcie metoda termiczna była by najlepsza, ale nie proponował bym jej nikomu, kto nie ma w tym wprawy. Powód? To co napisał Popik o przypaleniu i kolejne problemy; dwa, przegrzanie spoin klejowych może doprowadzię do ich rozklejenia; trzy, uszkodzenie bidingu i konsekwencje; niektóre powłoki mogę ulegaę zapłonowi, kapaę jak rozgrzana smoła i zagrażaę poparzeniem. To sprawa oceny jej rodzaju, zwłaszcza, gdy już ktoł dokonywał zmiany, a widaę, że to nie był lutnik, no , przynajmniej majęcy rozeznanie w tej materii.
Zatem podsumowujęc dotychczasowe rozważania, to daliłmy pytajęcemu parę odpowiedzi, a wybór zastosowanej opcji pozostawiamy w jego rękach. Pewnie, gdyby ktoł z odpowiadajęcych miał stycznołę ze sprzętem, jego ocena była by jednoznaczna, a wybrana metoda optymalna.
Co do obaw n/t cykliny, to są one nieuzasadnione. Nie da się spieprzyę roboty tym narzędziem, a jedynie trzeba się namachaę to napisał kolega zbl. Może lepszym będzie połęczenie zgrubne termicznie, dokładnie cyklina i papier łcierny.
Dlatego m.in. wszystkim nowym forumowiczom przypominam o przedstawieniu się i napisaniu coś o sobie, bo wtedy odpowiedęšłdostosowuję do tego co wie. Inaczej wkoło Macieju będziemy wałkowaę ten sam problem przy każdej okazji, gdy się pojawi.
łatwiej jest wskazaę ęšłródło, gdzie ten temat jest rozpisany jak partytura symfonii.

Pozdrawiam, Ryszard

fab1o · Nieprzeczytany post autor: **fab1o** » 2013-11-16, 14:24

Ile może kosztowaę taka cyklina nie najgorsza? Bo jak mnie chwilowo nie staę to mi pozostaje papier. Ale w przyszłołci na pewno kupie, bo nie zamierzam pozostaę na tej jednej gitarze. Jara mnie to i czuje się dobrze przy tej renowacji mimo pracy/problemów. Czuje, że to coś dla mnie. I czy dostałbym takie coś w ,,Majstrze'' czy ,,Mrówce''? I mam pytanie jeszcze czy zdzieranie farby papierem jest bezpieczne w tym wypadku? Bo może, ęšłle zrozumiałem dlatego pytam.

rzech · Nieprzeczytany post autor: **rzech** » 2013-11-16, 14:49

http://www.dluta.pl/szukaj/cyklina-fran ... =0&y=0&c2=

Nieprzeczytany post autor: **Odi** » 2013-11-16, 16:59

Jełli masz starę piłę płatnicę to możesz sobie sam wycięę cykliny, proste, pogięte, jakie fantazja ci podpowie. Ja wycięłem sobie prostę i 'łezkę', nieoceniona rzecz przy profilowaniu topu. Jełli dobrze wyrównasz krawędęšłprzed zaginaniem zadzioru to będzie łcięgaę naprawdę sporo materiału. No i stal sprężynowa z piły nie tępi się szybko, po naostrzeniu i mocnym skrobaniu przez godzinę jednę stronę cięgle daje radę.

rzech · Nieprzeczytany post autor: **rzech** » 2013-11-16, 17:37

a na stewmacu mamy filmik jak ostrzyc

http://www.stewmac.com/tsarchive/ts0203.html

fab1o · Nieprzeczytany post autor: **fab1o** » 2013-11-17, 16:26

Powoli ale do przodu, łcieram to papierem łciernym. Na tygodniu może kupię cyklinę albo znajdę starę pilę płatnice. Zrobiłem tyle ile jest na zdj. Powoli idzie.

Jak widaę odczepiłem mostek. Tak sobie pomyłlałem, może pierw zobaczę podłoże coś pod ten mostek. Przejechałem kawałek lekko nożykiem, tak tylko zwierzchu i odskoczył. -moja mina O_O-
Bardzo badziewnie było to zrobione. Wszystko widaę na foto.

PS: Jak mam zmierzyę rezystencje tych przetworników?
2PS: Może mi ktoł podesłaę link jak wycięgaę progi z gryfu? Szukałem na forum ale sie gDzieł ukryło i nie mogę znaleźć. Będę bardzo wdzięczny.

shopiK · Nieprzeczytany post autor: **shopiK** » 2013-11-17, 17:00

Zajrzyj też na youtube. Mnóstwo ciekawych rzeczy. np. Hasło "re fret"

http://www.youtube.com/watch?v=kgKb2lTQKEM

popik10 · Nieprzeczytany post autor: **popik10** » 2013-11-17, 19:07

Paskudnie to wyględa bo farba wniknęła w drewno. Masz teraz "brudny" rysunek.
MOże da się to uratowaę barwionym transparentem, efekt moe byę ciekawy tylko szlifowaę też musiał był rozsądnie żeby nie zrobię plam.
Pozrawiam

Nieprzeczytany post autor: **Odi** » 2013-11-17, 22:06

Możesz też zainwestowaę w szlifierkę mimołrodowę, przydatna rzecz przy wykałczaniu. Były ostatnio w Obi po 80zł w promocji. Sorry za kryptoreklamę

rzech · Nieprzeczytany post autor: **rzech** » 2013-11-17, 22:12

kiepsko to wyględa

sklejka to tylko 2 warstwy a tu jeszcze oderwało się od mostka. chyba trzeba bedzie szpachlowaę no i pozostanie malowac na kolor

vintage · Nieprzeczytany post autor: **vintage** » 2013-11-18, 17:58

Sklejka to chyba 3 warstwy, wzdłużna/poprzeczna/wzdłużna.
Zastanawiam się, czy przy zastosowaniu chemicznego usuwania powłoki można rozpułcię farbę/lakier w większym stopniu aby uniknęę "brudnego rysunku" ? Ktoł kto przemalowywał tę gitarę niestety nie zastosował podkładu i kolor "wszedł" w drewno.
Rezystancję mierzy się miernikiem, kołcówki przewodów przetwornika do miernika ustawionego na pomiar rezystancji i odczyt na wyłwietlaczu, tudzież tarczy.