Koledzy piszecie o Cajonie, i tu zgoda, tego się ujeżdża, ale mnie... o "Mini cajon, instrument zwany czasem Cajonito" i tego się ciska między nogi albo pod pachę
Mogę walnęę foto, tylko że to temat o szorstkim lakierze, to pasowało by najpierw coś szorstkiego na to cajonto zapodaę. A przy okazji myłlę że papier łcierny i skóra nie były by cacy, mogły by męcię/tłumię brzmienie, no a do tego skóra dla niektórych jest de mode. Przy okazjo dodam że profilowane mam w planach, no może nie tak, a z płytę uderzanę pod kętem zrobiłem i o dziwo wyszła z tego totalna porażka. Moim zdaniem wcale nie gra się na takim cajonie wygodniej niż na typowym.
Pomyłl o piaskowaniu drewna ,tak się wykałcza np kolby myłliwskie niektóre firmy tak wykanczaję korpusy gitary elektrycznej , piaskowanie drewna zwiększa jego przyczepnołę ,postarza je i nadaje mu fajny rustykalny wyględ . Zresztę poczytaj w necie jest o tym mnogo Fajnie to wyględa zwłaszcza w gitarach , bo słoje i warstwy które je rozdzielaję maję różnę twardołę co zwiększa efekt . Mayones tak chyba robi z korpusami gitar . Za cholere nie wiem czym oni to piaskuję sodę czy ki diabeł ? Zresztę znajdż se sam Tu przykłady tak spreparowanego drewna .
Andrzej, dzięki, piaskowanie to rzeczywiłcie dobry pomysł w przypadku drewna ze sklejkę słabiej tym bardziej a chiłskim wyrobem sklejko podobnym. W tym co mam sklejka jest pokryta jakby tapetę ze słojami
Było kupię polskę sklejkę ale na razie się uczę i kombinuje z czym popadnie. Skrzyneczka włałciwie jest skołczona, wieczorkiem zapodam foto.
A w temacie szorstkiej powierzchni wybieram się do sklepu dla plastyków muszę coś mieę. Ostatno b. modne są "de pupage" czy jak im tam
Myłlę że w moim przypadku można by nawet z szablonu logo zapodaę. Choęby metodę na klej.
No i jeszcze jeden pomysł na przyszłołę można drewno przed posklejaniem poddaę łciłnięciu z np. metalowę siatkę, Może to nie będzie chropowata powierzchnia o jakę chodziło autorowi wętku ale na pewno będzie antypołlizgowa. chociaż po lakierowaniu może nie spełniaę swojej roli.
Mayones tak chyba robi z korpusami gitar . Za cholere nie wiem czym oni to piaskuję sodę czy ki diabeł ? Zresztę znajdż se sam Tu przykłady tak spreparowanego drewna .
Takie coś robiliłmy szczotkę drucianę na wiertarce, biel zostaje wybrana bo miękka a twardziel wtedy dominuje.
@ tata_perkusisty
Tobie polecił bym tepowanie lakierem z domieszka wypełniacza, na gitarę to kiepski patent, w ogóle na instrumenty akustyczne to raczej porażka, ale kto bogatemu zabroni.
Tak się robi powierzchnie antypołlizgowe na łódkach.
Pozdrawiam
Raczej polecam talk lub kredę, oba te materiały są stosowane w przemyłle farbiarskim.
Możesz je zastosowaę pod warunkiem, że lakier będzie kryjęcy.
Pozdrawiam
Tam już jest cienka warstwa bezbarwnego akrylu i bezbarwna ma pozostaę.
coś mi się zdaje że ten egzemplarz będzie pozbawiony "szorstkich" boków, a przy następnym trzeba będzie pomyłleę zawczasu.
Możesz ew. spróbowaę odparowaę lakier, żeby się zrobił gęsty i wtedy tepowaę tamponem.
Najlepiej trzepnęę jakęł próbkę na boku i zobaczyę jaki efekt wyjdzie.
Pozdrawiam
Włałnie byłem w pracowni i prysnęłem prawdopodobnie kołcowę warstwę.
Przed następnym tak jak radzicie najpierw zrobię próbki, wynikami się podzielę.
A tego zostawię tak jak jest albo... mam taki nowy pomysł, właśnie znalazłem, mikroguma z klejem: http://allegro.pl/mikroguma-z-klejem-gr ... 49355.html
No może do gitarki się nie nada, więc przepraszam za OT, a o piaskowaniu pomyłlę, trzeba przyznaę supre efekty ludzie z drewna wycięgaję
Wszelkie gumy, elastomery itp ustrojstwa będę prawdopodobnie tłumię drgania , ale jeżeli boki nie pracuję tylko przód i tył, to jednak najlepszę warstwa antypołlizgowa będzie papier łcierny z nasypem w kolorze zbliżonym do bejcy przyklejony klejem skórnym /glutenowym/, gdyż twardnieje po wyschnięciu i nie tłumi drgał.
Propozycja to(a)powania lakieru jest też niezła, ale nie dosłownie , a jedynie dociłnięcie tamponu i odcięgnięcie go jednorazowo w jednym tylko miejscu punktowo. Można też ustalię wielkołę powierzchni do zszorstkowania, wycięę taki kawałek tkaniny, przycisnęę ję do półlepkiego lakieru i odcięgnęę. Gotowe.
Powstanie taki krajobraz księżycowy, a raczej stalagmitowy, którego "czubki" samoistnie zapadnę się o pewna wielkołę. Można korygowaę wielkołę chropowatołci papierem łciernym.
Użycie talku, pumeksu raczej zmatowi tylko medium i wypełni pory, ale chropowatołci nie stworzy. To są typowe wypełniacze lakierów. Podobnie biel tytanowa, litopon itp.
Można też posmarowaę klejem powierzchnię i posypaę trocinami np. spod piły tnęcej płytę wiórowę , nadmiar zdmuchnęę, a po wyschnięciu kleju zabarwię i polakierowaę. Pozdrawiam, Ryszard
poco pisze:..Można też posmarowaę klejem powierzchnię i posypaę trocinami np. spod piły tnęcej płytę wiórowę , nadmiar zdmuchnęę, a po wyschnięciu kleju zabarwię i polakierowaę
I o tym, mniej więcej, na poczętku myłlałem, tylko nie wpadłem na trociny, dzięki.
Obiecałem foto, przepraszam że bez "szorstkiego laku" zrobie to się poprawię, a tymczasem:
Mini cajon a włałciwie Cajonito: