Stratocaster nr 2
Moderator: Jan
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 2010-03-14, 10:48
Stratocaster nr 2
Stratocaster nr 2.
Witam serdecznie – przedstawiam drugiego stratocastera.
Specyfikacja:
Korpus - polski jesion klejony przez środek z dwóch kawałków. Wykończenie olejem tungowym z dwoma warstwami politury szelakowej. Mostek Guyker – od chińczyka. Pełnowymiarowy mosiężny blok, siodełka rolkowe. W mojej ocenie bardzo solidna konstrukcja – ale nie kosztowała 15,zł. Mostek ustawiony w sposób pływający – wajchą podciągam o jeden ton do góry.
Gryf – 5 części 2x klon, 2xjesion 1xsapeli w środku. Podstrunnica klonowa, markery czerwony plastik oraz sapeli. Wykończenie olej tungowy chwytnia, podstrunnica politura szelakowa. Profil gryfu raczej D, 19mm na 1 i do 14 progu. Radius 12’’. Akcja na poziomie 1.5mm na 12 progu. Progi stalowe JESCAR FS55090-S Stainless. Klucze D'ADDARIO Planet Waves. Pręt dwustronny.
Elektronika standardowa w przypadku stratocastera 5 pozycyjny przełącznik typu modern. Na ostatnim singlu brak możliwości regulacji tonów. Przetworniki single Hathor.
Poniżej klika zdjęć. Gitara raczej zostaje ze mną. Brzmienie – typowe stratocasterowe. Świetnie sprawdza się na czystych barwach oraz z odrobiną chrypki.
Rafał
Witam serdecznie – przedstawiam drugiego stratocastera.
Specyfikacja:
Korpus - polski jesion klejony przez środek z dwóch kawałków. Wykończenie olejem tungowym z dwoma warstwami politury szelakowej. Mostek Guyker – od chińczyka. Pełnowymiarowy mosiężny blok, siodełka rolkowe. W mojej ocenie bardzo solidna konstrukcja – ale nie kosztowała 15,zł. Mostek ustawiony w sposób pływający – wajchą podciągam o jeden ton do góry.
Gryf – 5 części 2x klon, 2xjesion 1xsapeli w środku. Podstrunnica klonowa, markery czerwony plastik oraz sapeli. Wykończenie olej tungowy chwytnia, podstrunnica politura szelakowa. Profil gryfu raczej D, 19mm na 1 i do 14 progu. Radius 12’’. Akcja na poziomie 1.5mm na 12 progu. Progi stalowe JESCAR FS55090-S Stainless. Klucze D'ADDARIO Planet Waves. Pręt dwustronny.
Elektronika standardowa w przypadku stratocastera 5 pozycyjny przełącznik typu modern. Na ostatnim singlu brak możliwości regulacji tonów. Przetworniki single Hathor.
Poniżej klika zdjęć. Gitara raczej zostaje ze mną. Brzmienie – typowe stratocasterowe. Świetnie sprawdza się na czystych barwach oraz z odrobiną chrypki.
Rafał
Życzę miłego dnia
Rafał
Rafał
Re: Stratocaster nr 2
Super. Taka wariacja na temat. Czy też masz połączenie typu blender?
pozdrowienia
Piotr
Piotr
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 2010-03-14, 10:48
Re: Stratocaster nr 2
Nie mam tej modyfikacji.Rozważałem takie połączenie. Bo tak naprawdę jak dla mnie to dwa potencjometry tonu to prawie o dwa za dużo. W zasadzie nie używam żadnego. Więc spokojnie jeden mogłem wykorzystać do połączenia tego typu. Zostałem jednak w klasycznym układzie. Warto jednak spróbować a jeden potek do tonu wystarczy. Robią ten układ w nowych fenderach - zawsze to dodatkowa opcja zbliżająca strata do tele.
Życzę miłego dnia
Rafał
Rafał
Re: Stratocaster nr 2
Właśnie ostrunowałem swojego strata. Co prawda, jeszcze most nie ma sprężyn (czekam na wiertło - tu podziękowania koledze z gór) więc struny wysoko, ale obadałem co i jak. Gitarka fajnie się odzywa i ma potencjał. Wymaga poustawiania, poukładania i rozegrania, żeby w pełni pokazała pazur... ale ja odnośnie tego blendera. Działa. Fajnie działa, taki bajer. Ale strat generalnie ma tak szeroką paletę brzmień, że poszerzanie jej to już rozpusta Ale w drugim też to zastosuje, bo czemu nie jak działa:) Polecam.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 2010-03-14, 10:48
Re: Stratocaster nr 2
Długie wiertło f4mm kupiłem w Leroy Merlin koszt poniżej 10,zł. Idealne do wiercenia pod sprężyny.
Życzę miłego dnia
Rafał
Rafał
Re: Stratocaster nr 2
Piękna robota, podoba mi się materiał który wybrałeś na podstrunnicę
Re: Stratocaster nr 2
Patrze i podziwiam. Do swojego projektu musze poczekac az kolega kupi maszyny i startuje ze swoim. Piekny jesion na korpusie
Wybaczcie za błędy, dysortografia nie wybacza
Re: Stratocaster nr 2
Na pewno ładniejszy od hamerykanckich , na pewno sprawia wrażenie bardzo ciepłego, wręcz przyjaznego instrumentu i na pewno każdemu się spodoba. Jeżeli tylko jeszcze gada zgodnie z życzeniem muzyka, to super. Szacun za efekt końcowy.
Pozdrawiam, Ryszard
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Stratocaster nr 2
Ale widzę bez wpadek się nie obyło. Jak przy większości tego typu prac. Chodzi mi o markery. Faktycznie korpus wygląda ciekawie. Robi fajną robotę.
- SebastianL
- Posty: 749
- Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Stratocaster nr 2
Ładna.
Czy szelak zdaje egzamin jako wykończenie podstrunnicy? Żywice na ogół są dość delikatne.
Czy szelak zdaje egzamin jako wykończenie podstrunnicy? Żywice na ogół są dość delikatne.
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 2010-03-14, 10:48
Re: Stratocaster nr 2
Zgadza się. Muszę się do tego bardziej przykładać w przyszłości.
Życzę miłego dnia
Rafał
Rafał
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 2010-03-14, 10:48
Re: Stratocaster nr 2
informatkot pisze: ↑2021-01-18, 12:41Zgadza się. Muszę się do tego bardziej przykładać w przyszłości. . Dzięki za czujne oko. Czasem człowiek sam tego nie widzi.
Życzę miłego dnia
Rafał
Rafał
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 2010-03-14, 10:48
Re: Stratocaster nr 2
Kolega gra na pierwszym stracie. Ostatnio był na regulacji i jak narazie nic się z podstrunnicą złego nie dzieje. Z tym że progi 1.4mm dość wysokie. Na niskich palce mogą mieć większy kontakt. Kto to wie czas pokaże.SebastianL pisze: ↑2021-01-18, 12:38Ładna.
Czy szelak zdaje egzamin jako wykończenie podstrunnicy? Żywice na ogół są dość delikatne.
Życzę miłego dnia
Rafał
Rafał
Re: Stratocaster nr 2
Ale jak fajnie wygląda jasny gryf z fasolkami żywego drewna, od razu widać, że gitara jest grana i lubiana
pozdrowienia
Piotr
Piotr