Lakierowanie starego Jazza
Moderator: poco
Lakierowanie starego Jazza
Witam,
na wstępie zaznaczam, że to mój pierwszy w życiu remont gitary i że odpowiedzi na moje pytanie na forum nie znalazłem.
Od ubiegłego roku bawię się w remont/customizację Defila Jazz T II z 1972r. Do tej pory zdarłem stary lakier, wymieniłem zniszczony binding, zainstalowałem pręt napinajęcy, wyprowadziłem radiusa podstrunnicy, oraz poprawiłem sloty na progi. Po pogodzeniu się z faktem porysowania drewna wynikajęcego z braku umiejętnołci, nadszedł czas na malowanie.
Zależy mi na wykołczeniu gitary w jednolitym kolorze (czerwony kryjęcy) na pełny połysk.
Chcę pomalowaę gitarę w sposób następujęcy:
1)Podkład nitro VIDARON 2 warstwy (nakładane pędzlem) https://www.vidaron.pl/produkt/podklad-nitro
2)Farba RENESANS A'KRYL (Kolor 11 lub 37 nakładane pędzlem) https://renesanspolska.pl/discover/farb ... owe/akryl/
3)Lakier bezbarwny
Co do ostatniego, ze względu na brak możliwołci lakierowania natryskowego pistoletem zdecydowałem się na lakier poliuretanowy MINWAX WIPE ON POLY. https://minwax.pl/farby-do-drewna-lakie ... akladania/
I tutaj pojawia się moje główne pytanie:
Czy w ten sposób będę w stanie wykołczyę Jazza bez widocznych łladów po szmatce i czy w ogóle lakier chwyci do przeszlifowanej farby i bindingu z ABS?
Czy lepiej daę sobie siana i położyę lakier nitro albo akryl w sprayu?
https://allegro.pl/oferta/maxi-spray-fa ... 8561334612
lub
https://allegro.pl/oferta/3020-ral-belt ... 8931479148
lub
https://allegro.pl/oferta/czerwony-laki ... 9165407785
Albo nałożyę pędzlem gębkowym wodorozciełczalny lakier poliuretanowy:
http://www.hartzlack.pl/produkty/lakier ... uet-master
Z góry dziękuję za pomoc.
na wstępie zaznaczam, że to mój pierwszy w życiu remont gitary i że odpowiedzi na moje pytanie na forum nie znalazłem.
Od ubiegłego roku bawię się w remont/customizację Defila Jazz T II z 1972r. Do tej pory zdarłem stary lakier, wymieniłem zniszczony binding, zainstalowałem pręt napinajęcy, wyprowadziłem radiusa podstrunnicy, oraz poprawiłem sloty na progi. Po pogodzeniu się z faktem porysowania drewna wynikajęcego z braku umiejętnołci, nadszedł czas na malowanie.
Zależy mi na wykołczeniu gitary w jednolitym kolorze (czerwony kryjęcy) na pełny połysk.
Chcę pomalowaę gitarę w sposób następujęcy:
1)Podkład nitro VIDARON 2 warstwy (nakładane pędzlem) https://www.vidaron.pl/produkt/podklad-nitro
2)Farba RENESANS A'KRYL (Kolor 11 lub 37 nakładane pędzlem) https://renesanspolska.pl/discover/farb ... owe/akryl/
3)Lakier bezbarwny
Co do ostatniego, ze względu na brak możliwołci lakierowania natryskowego pistoletem zdecydowałem się na lakier poliuretanowy MINWAX WIPE ON POLY. https://minwax.pl/farby-do-drewna-lakie ... akladania/
I tutaj pojawia się moje główne pytanie:
Czy w ten sposób będę w stanie wykołczyę Jazza bez widocznych łladów po szmatce i czy w ogóle lakier chwyci do przeszlifowanej farby i bindingu z ABS?
Czy lepiej daę sobie siana i położyę lakier nitro albo akryl w sprayu?
https://allegro.pl/oferta/maxi-spray-fa ... 8561334612
lub
https://allegro.pl/oferta/3020-ral-belt ... 8931479148
lub
https://allegro.pl/oferta/czerwony-laki ... 9165407785
Albo nałożyę pędzlem gębkowym wodorozciełczalny lakier poliuretanowy:
http://www.hartzlack.pl/produkty/lakier ... uet-master
Z góry dziękuję za pomoc.
Re: Lakierowanie starego Jazza
Lakier kolor kryjęcy , nie transparentny ? Jeżeli tak, to weęšłprzygotuj dobrze powierzchnie do lakierowania stosujęc szpachlówkę do drewna i ładnie wyszlifuj pod pierwszę warstwę czegoś tam, np. nitro, ale tu bym dał capon, bo on ma tylko ujednolicię powierzchnię pod względem wchłaniania lakieru. Reszta, wg uznania, ale tego w sprayu, pewnie samochodowy!, jeżeli nie był nabijany specjalnie dla Ciebie w mieszalni lakierów, nie stosował bym. Lakiery pozostałe , poliuretany nanoł nie wałkiem gębkowym (wprowadzisz pęcherzyki powietrza do lakieru), a raczej flokowym. Pozostałe zasady uzyskiwania powierzchni cacy, są Ci chyba wiadome.
Gdyby Ci się udało "wyrzeęšłbię" taki przyrzęd, który w trakcie schnięcia obracał by instrument, to uzyskał był prawie idealnę powierzchnię .
Pozdrawiam, Ryszard
Gdyby Ci się udało "wyrzeęšłbię" taki przyrzęd, który w trakcie schnięcia obracał by instrument, to uzyskał był prawie idealnę powierzchnię .
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Lakierowanie starego Jazza
Ja to bym zastosował cały system nitro.
Najmniejsza szansa że coś się pogryzie.
Najmniejsza szansa że coś się pogryzie.
Re: Lakierowanie starego Jazza
Kolor niestety kryjęcy. Zanim zdjęłem lakier chciałem wykołczyę Jazza samym lakierem bezbarwnym. Niestety drewno nie wyględa za ciekawie , a poza tym w kilku widocznych miejscach pokaleczyłem drewno podczas usuwania lakieru. Samo drewno już ładnie przygotowałem szpachlówkę i wyszlifowałem wczełniej (o czym zapomniałem napisaę w pierwszym połcie). Co do wałków flokowych ciekawy pomysł, pewnie z niego skorzystam.
Co do pokrycia to wydaje mi się że raczej nic się nie pogryzie w konfiguracji capon- akryl- wodorozciełczalny poliuretan pod warunkiem, że akryl całkowicie wyschnie przed nałożeniem lakieru. Producent farby zarzeka się, że ich farby akrylowe po wyschnięciu są niezmywalne (pewnie potraktowane wodę) i "Jełli zdarzy się, że farba wyschnie, można spróbowaę ję usunęę alkoholem lub rozpuszczalnikiem nitro". Ciekawi mnie tylko jaki będzie wpływ farby akrylowej na brzmienie - pewnie nie dowiem się, dopóki nie spróbuję
Co do pokrycia to wydaje mi się że raczej nic się nie pogryzie w konfiguracji capon- akryl- wodorozciełczalny poliuretan pod warunkiem, że akryl całkowicie wyschnie przed nałożeniem lakieru. Producent farby zarzeka się, że ich farby akrylowe po wyschnięciu są niezmywalne (pewnie potraktowane wodę) i "Jełli zdarzy się, że farba wyschnie, można spróbowaę ję usunęę alkoholem lub rozpuszczalnikiem nitro". Ciekawi mnie tylko jaki będzie wpływ farby akrylowej na brzmienie - pewnie nie dowiem się, dopóki nie spróbuję

Re: Lakierowanie starego Jazza
Jełli Zmierzasz graę na niej akustycznie to szału nie będzie. Wynika to z konstrukcji samego pudła
Re: Lakierowanie starego Jazza
Wiadomo
Dlatego dorzucam do niego 2 przetworniki p90 od Epiphone'a 


Re: Lakierowanie starego Jazza
Napisze tak, o czym już drzewiej pisałem, że używałem i używam lakieru wodorozciełczalnego pod nazwę hudrolakier-hydroparkiet i stwierdzam, że jest on pierołsko twardy po wyschnięciu , skoro stosowany jest na sale sportowe (u mnie na podłodze sosnowej wytrzymuje min. 10 lat bez widocznych zarysował). Ponieważ nie próbowałem go polerowaę, to nie powiem, jaki z tego efekt będzie. Obecnie, ze względu na ekologie, w przemyłle samochodowym stosuje się lakiery wodorozciełczalne. Tak, że pokusił bym się na pozostawienie samego lakieru hydro, bez poliuretanu. Zawsze zdężysz dołożyę poliuretan, zwłaszcza, że i tak musisz matowaę podkład. Poza tym, to ten bezbarwny hydro - możesz barwię normalnymi bejcami wodnymi i spirytusowymi.
Przykłady https://www.leroymerlin.pl/podlogi-drew ... ,l217.html https://www.sopur.com.pl/pl/blog , a ja stosowałem ten https://www.artbud.pl/pl/p/Wodorozcienc ... akma/24097. To tak dla informacji.
Pozdrawiam, Ryszard
Przykłady https://www.leroymerlin.pl/podlogi-drew ... ,l217.html https://www.sopur.com.pl/pl/blog , a ja stosowałem ten https://www.artbud.pl/pl/p/Wodorozcienc ... akma/24097. To tak dla informacji.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est