Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Moderator: poco
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Na szczęście jestem totalnym amatorem a strachu i pieniędzy nie mam Jako amatora nie obowiązują mnie lutnicze konwenanse i mogę sobie pozwolić na „lutnicze” fanaberie. Moja ciekawska natura zawsze skręca na jakieś nieznane ścieżki. Ja tam się nie obawiam porażki - najwyżej pierdyknie z hukiem - to też nauka.
Pozdrawiam Janek
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Generalnie to jakby nałożyć na siebie obrys pudeł setek różnych gitar - to wyszedłby jakiś rozkład konturu - ciekawe co by stanowiło średnią? Jaki to kształt? Można powiedzieć, że taka średnia estymuje wartość oczekiwaną - jak w badaniach statystycznych
To tak pół żartem pół serio, ale generalnie kształt nie ma chyba aż takiego znaczenia. Problem dźwięku arlekina to raczej belkowanie - i tu zgadzam się z Piotrem, zabić płytę można zawsze i to bez wysiłku, wystarczy nawklejać niepotrzebnie grubych belek niepotrzebnie za gęsto i blask z dźwięku zejdzie.
Ale znając Janka i jego podejście do tematu - to ja się nie obawiam, wie czego szuka, lubi dobry dźwięk akustyka - więc będzie pukał w top zanim go doklei do reszty - prawda?
To tak pół żartem pół serio, ale generalnie kształt nie ma chyba aż takiego znaczenia. Problem dźwięku arlekina to raczej belkowanie - i tu zgadzam się z Piotrem, zabić płytę można zawsze i to bez wysiłku, wystarczy nawklejać niepotrzebnie grubych belek niepotrzebnie za gęsto i blask z dźwięku zejdzie.
Ale znając Janka i jego podejście do tematu - to ja się nie obawiam, wie czego szuka, lubi dobry dźwięk akustyka - więc będzie pukał w top zanim go doklei do reszty - prawda?
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Fajnie fajnie panowie. Oglądam i podziwiam
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Piniu - co ty tam dłubiesz lepiej powiedz:)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Tak Piotrek "wypukam" wszystko w okolicy especially for You
Dobrze gada.
Pozdrawiam Janek
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Masz ty zdrowie
Właśnie z piwnicy wróciłem i byndyng oskrobany, no i dopracowałem bursta - nadmanganian potasu i bejca żółta o zapachu koncentratu pomidorowego:) Nadmanganian daje super brąz, naturalny, rustykalny, vintydżowy, ale pieron zdradliwy, trzeba uważać.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Piękny naturalny brąz... z bejcy ciężko ukręcić tak ładnie naturalny kolor.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Gryf był trzy razy robiony i wyszedł ciemny, boczki miejscowo pociemniane i wyszedł lekki burst ale muszę tą metodę dopracować. To było pierwsze podejście ale pięknie wydobywa głębię słojów.
Pozdrawiam Janek
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Nadmanganian potasu bardzo szybko reaguje z drewnem dlatego lepiej wielokrotnie wcierać słabszy roztwór i wcierać- nie malować wzdłużnie.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
"Tak to wkrada się technika nocą do akademika"
Po raz pierwszy użyłem vacuum do klejenia belek, zobaczymy co wyjdzie. Ale jak to mówią - nie ma ryzyka, nie ma zabawy.
Ustawiłem podciśnienie w przedziale -0.6 do -0.5, nie chciałem dawać maxa żeby mi belki w płytę nie weszły
Po raz pierwszy użyłem vacuum do klejenia belek, zobaczymy co wyjdzie. Ale jak to mówią - nie ma ryzyka, nie ma zabawy.
Ustawiłem podciśnienie w przedziale -0.6 do -0.5, nie chciałem dawać maxa żeby mi belki w płytę nie weszły
Re: Co się dzieje w waszej kastom-szopie
Nie ogarniam tej kuwety Jak to Piotrek poczarował? Używałeś kleju kostnego czy na zimno?
Ostatnio zmieniony 2019-12-10, 10:59 przez Jan, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Janek