backapacker
Moderator: poco
backapacker
Czołem,
stałem się szczęśliwym posiadaczem backpackera:) Mam zamiar go dopracować i trochę umaić:)
Zwróćcie uwagę na klasę wykonania Ale projekt jest fajny i mahoń też niczego sobie - będzie co robić:) Kawałek drewna i duże dziecko się cieszy
stałem się szczęśliwym posiadaczem backpackera:) Mam zamiar go dopracować i trochę umaić:)
Zwróćcie uwagę na klasę wykonania Ale projekt jest fajny i mahoń też niczego sobie - będzie co robić:) Kawałek drewna i duże dziecko się cieszy
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: backapacker
ale będzie miała:) I gryf będzie przeprofilowany, i radius, i lakier ładny - ajajaj:)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: backapacker
CiekawyMasz plany zbrojenia górnej płyty?albo starą na wzór? To oryginał czy samoróbka ? Strasznie topornie wygląda, jakoś miałem zupełnie inne wyobrażenie o wnętrzu tego cuda. Nawet chciałem sobie taką zrobić. Chętnie bym przygarnął takie maleństwo. Hmm ale nigdy nie spotkałem takiej gitary. Mam nadzieję, że pochwalisz się postępami prac.
Ostatnio zmieniony 2019-02-21, 23:25 przez Jan, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam Janek
Re: backapacker
Nie ma żartów, odkąd powstało Lady Pank Akustycznie - jestem fanem tej gitarki. To co Jan na niej pokazał to jest klasyka:)
https://www.youtube.com/watch?v=xK0JAcI1oNI
a pręt wstawię od góry - idę na łatwiznę.
https://www.youtube.com/watch?v=xK0JAcI1oNI
a pręt wstawię od góry - idę na łatwiznę.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
- Waldzither9
- Posty: 1172
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: backapacker
Poręczna gitarka, ciekawe jaką ma "brzdąkalność";-) takie maleństwa potrafią mieć interesujący dźwięk, jedyne coś podobnego co słyszałem to https://www.youtube.com/watch?v=aY0xBPVxVso
ale to inny kształt, ciekawy jak te "kanty" pudła wpływaja na dźwięk? Tak czy inaczej ja nawet to bym przerobił na mandolinę GDAE Przypomina mi się film Chaplina "Fabryka" jak zasuwa po pracy z kluczami w rękach i robi to co się przyzwyczaił robić;-)
ale to inny kształt, ciekawy jak te "kanty" pudła wpływaja na dźwięk? Tak czy inaczej ja nawet to bym przerobił na mandolinę GDAE Przypomina mi się film Chaplina "Fabryka" jak zasuwa po pracy z kluczami w rękach i robi to co się przyzwyczaił robić;-)
Pozdrawiam Andrzej
Re: backapacker
Przemyślałem już plan działań:)
Jakość wykonania jest dostateczna, materiał wygląda na przyzwoity.
1) Główka.
Spójrzcie na krótkie włókna idące przez główkę. Prosi się o złamanie. Takie główki należy zabezpieczyć płytką po obu stronach. Błąd konstrukcyjny. Doklejam pegi po bokach, nadaję kształt i wzmacniam drewnem od góry i dołu.
2) przejście główki w szyjkę.
Estetyka. No nie leży mi to wypłaszczenie. Przy zmianie konstrukcyjnej główki mam okazję przeprofilować przejście w szyjkę, zrobię klasyczną piętkę, delikatną.
3) Truss rod.
Wyleczyłem się z gryfów bez pręta. Wstawiłem do trzech instrumentów (gotowych pręty) i do tego też wstawię. Już mam skróconego trussa. Wyjście na imbus od strony główki. Wiem, ciasno, trzeba dobrze rozmierzyć czy da się swobodnie regulować. Jak się nie da - kołkuję otwory, robię dłuższą główkę - musi być regulacja napięcia gryfu.
4) Podstrunnica.
Dlaczego taka krótka? Taki kształt gitary wymusza granie na wysokich pozycjach - a tu brak. Wynika to z tego, że płyta wierzchnia klejona była do korpusu w taki sposób, że nie była wpuszczana poniżej powierzchnię szyjki gryfu - błąd konstrukcyjny - pójście na łatwiznę, kompromis projektanta. Do poprawy. Podstrunnica będzie sięgać najprawdopodobniej aż do soundholu.
5) Płyta wierzchnia.
Wpuszczona 2 mm poniżej powierzchni górnej szyjki gryfu. Więc grubość 2mm. Świerk z belkowaniem świerkowym.
6) Mostek.
Zrobić, przykleić.
7) Wzmocnienia krawędzi.
Brak. Binding to nie tylko ozdoba, ale wzmocnienie narażonych na obtłuczenia krawędzi pudła rezonansowego.
Będzie drewniany. Dorobić trzeba kerfing i zrobić binding.
8) Lakier.
To jak sapele wygląda pod tym czymś co położyli to woła o pomstę. To jest na prawdę ładne drewno, teraz wygląda jak brudne, nie świeci. Konieczna politura albo inny lakier, żeby sapele zabłyszczało.
Materiał gotowy. Platerowanie i bindingi - orzech +jawor.
Pegi do główki - sapele.
Pręt - prosty, montowany od góry.
Podsteunnica - wenge.
Mostek - wenge lub palisander
Płyta wierzchnia i belki - świerk.
Kerfing - osika.
Pikap - piezo pod piórkiem mostka+preamp w endpinie.
No i koniecznie oszlifować należy (Martinie) wnętrze boczków, bo ślady po pile taśmowej nie pomagają w drganiach w wyższych częstotliwościach;)
Jakość wykonania jest dostateczna, materiał wygląda na przyzwoity.
1) Główka.
Spójrzcie na krótkie włókna idące przez główkę. Prosi się o złamanie. Takie główki należy zabezpieczyć płytką po obu stronach. Błąd konstrukcyjny. Doklejam pegi po bokach, nadaję kształt i wzmacniam drewnem od góry i dołu.
2) przejście główki w szyjkę.
Estetyka. No nie leży mi to wypłaszczenie. Przy zmianie konstrukcyjnej główki mam okazję przeprofilować przejście w szyjkę, zrobię klasyczną piętkę, delikatną.
3) Truss rod.
Wyleczyłem się z gryfów bez pręta. Wstawiłem do trzech instrumentów (gotowych pręty) i do tego też wstawię. Już mam skróconego trussa. Wyjście na imbus od strony główki. Wiem, ciasno, trzeba dobrze rozmierzyć czy da się swobodnie regulować. Jak się nie da - kołkuję otwory, robię dłuższą główkę - musi być regulacja napięcia gryfu.
4) Podstrunnica.
Dlaczego taka krótka? Taki kształt gitary wymusza granie na wysokich pozycjach - a tu brak. Wynika to z tego, że płyta wierzchnia klejona była do korpusu w taki sposób, że nie była wpuszczana poniżej powierzchnię szyjki gryfu - błąd konstrukcyjny - pójście na łatwiznę, kompromis projektanta. Do poprawy. Podstrunnica będzie sięgać najprawdopodobniej aż do soundholu.
5) Płyta wierzchnia.
Wpuszczona 2 mm poniżej powierzchni górnej szyjki gryfu. Więc grubość 2mm. Świerk z belkowaniem świerkowym.
6) Mostek.
Zrobić, przykleić.
7) Wzmocnienia krawędzi.
Brak. Binding to nie tylko ozdoba, ale wzmocnienie narażonych na obtłuczenia krawędzi pudła rezonansowego.
Będzie drewniany. Dorobić trzeba kerfing i zrobić binding.
8) Lakier.
To jak sapele wygląda pod tym czymś co położyli to woła o pomstę. To jest na prawdę ładne drewno, teraz wygląda jak brudne, nie świeci. Konieczna politura albo inny lakier, żeby sapele zabłyszczało.
Materiał gotowy. Platerowanie i bindingi - orzech +jawor.
Pegi do główki - sapele.
Pręt - prosty, montowany od góry.
Podsteunnica - wenge.
Mostek - wenge lub palisander
Płyta wierzchnia i belki - świerk.
Kerfing - osika.
Pikap - piezo pod piórkiem mostka+preamp w endpinie.
No i koniecznie oszlifować należy (Martinie) wnętrze boczków, bo ślady po pile taśmowej nie pomagają w drganiach w wyższych częstotliwościach;)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: backapacker
Piotrek zrób jakiś wymyślaty mostek taką wisienkę do tego drewnianego tortu
Pozdrawiam Janek
Re: backapacker
Będę stał jednak na stanowisku, że to będzie wciąż Martin Backpacker. Dokonam kilku modyfikacji, ale baza czyli projekt, większość elementów konstrukcyjnych i w ogóle powołanie go do życia należy do Firmy Martin&Co
Właśnie zacisnąłem pegi do główki.
Właśnie zacisnąłem pegi do główki.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: backapacker
To może wzorem lutników smyczkowych doklej obok dodatkową kartkę.
Skrzypce – przyrząd do łaskotania wnętrza ucha za pomocą tarcia końskiego ogona o wnętrzności barana.
Re: backapacker
Ale po co? Sobie robię ten instrument i wiem, że to ja i co ja, a co nie ja
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: backapacker
To te boczne doklejki. Ale proszę się nie sugerować, to na pewno nie jest fachowa nazwa, pewnie tylko ja tak to nazywam
pozdrowienia
Piotr
Piotr