Poezja...
Moderator: poco
Poezja...
JAWOR HEBANU DROŻSZY.
Kosztowne drzewo, wdzięczny jaworze,
Ty chocieś w głuchym się rodził borze,
Przecie natura tem cię uczciła,
Żeć dała głosu pięknego siła.
Przy twojem pieniu będziem weseli,
Puścić cię aż dzień nie będziem chcieli.
Tyś u nas w łasce, tyś u nas w cenie,
Twój koncert młodszych w taniec wyżenie,
Do niestawianej starszych przywiedzie;
Tyś dobrej myśli kunszt przy obiedzie.
Gdy hebanowy smyczek twe strony
Pogłaszcze, dajesz tak dziwne tony:
Zaraz się porwą w zawody młodzi,
Którym rumiana Venus rej wodzi,
Gdzie skocznym taktem wraz poskakują,
I alternatą panny częstują.
Tam wolno palce ścisnąć i dłoni
Wolno podrapać, której nie broni;
Może uszczypnąć, może nieznacznie,
Pieszczoną rękę całować smacznie.
A cóż ma heban nad cię jaworze?
Ty masz głos w cenie a on w pozorze.
On swym widokiem ucieszy oczy,
Po tobie wesół człek, gdy wyskoczy.
(Wespazjan Kochowski 1633-1700)
Kosztowne drzewo, wdzięczny jaworze,
Ty chocieś w głuchym się rodził borze,
Przecie natura tem cię uczciła,
Żeć dała głosu pięknego siła.
Przy twojem pieniu będziem weseli,
Puścić cię aż dzień nie będziem chcieli.
Tyś u nas w łasce, tyś u nas w cenie,
Twój koncert młodszych w taniec wyżenie,
Do niestawianej starszych przywiedzie;
Tyś dobrej myśli kunszt przy obiedzie.
Gdy hebanowy smyczek twe strony
Pogłaszcze, dajesz tak dziwne tony:
Zaraz się porwą w zawody młodzi,
Którym rumiana Venus rej wodzi,
Gdzie skocznym taktem wraz poskakują,
I alternatą panny częstują.
Tam wolno palce ścisnąć i dłoni
Wolno podrapać, której nie broni;
Może uszczypnąć, może nieznacznie,
Pieszczoną rękę całować smacznie.
A cóż ma heban nad cię jaworze?
Ty masz głos w cenie a on w pozorze.
On swym widokiem ucieszy oczy,
Po tobie wesół człek, gdy wyskoczy.
(Wespazjan Kochowski 1633-1700)
Ostatnio zmieniony 2018-03-08, 02:26 przez michqq, łącznie zmieniany 1 raz.
Skrzypce – przyrząd do łaskotania wnętrza ucha za pomocą tarcia końskiego ogona o wnętrzności barana.
Re: Poezja...
Super. Brak słów.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Poezja...
SKRZYPCE
W noc, kwitnącą niebnym lipcem,
Blaskiem niebnych lamp,
Sporządziłem sobie skrzypce
I na skrzypcach gram.
Pasmo lśnistych strun — promieni
Smyczkiem serca tnę —
Lazur złoci się i mieni
Księżycowym lnem.
Rozciąga się, drży i błyszczy
Każdy tonu włos,
Bo wydobyć chce najczystszy,
Najzłocistszy głos.
Dni me proste, dni zawiłe,
Błogosławię wam —
Oto skrzypce sporządziłem
I na skrzypcach gram...
Stanisław Ciesielczuk, 1929
W noc, kwitnącą niebnym lipcem,
Blaskiem niebnych lamp,
Sporządziłem sobie skrzypce
I na skrzypcach gram.
Pasmo lśnistych strun — promieni
Smyczkiem serca tnę —
Lazur złoci się i mieni
Księżycowym lnem.
Rozciąga się, drży i błyszczy
Każdy tonu włos,
Bo wydobyć chce najczystszy,
Najzłocistszy głos.
Dni me proste, dni zawiłe,
Błogosławię wam —
Oto skrzypce sporządziłem
I na skrzypcach gram...
Stanisław Ciesielczuk, 1929
Skrzypce – przyrząd do łaskotania wnętrza ucha za pomocą tarcia końskiego ogona o wnętrzności barana.
Re: Poezja...
Ostatnio zmieniony 2018-09-27, 14:27 przez michqq, łącznie zmieniany 1 raz.
Skrzypce – przyrząd do łaskotania wnętrza ucha za pomocą tarcia końskiego ogona o wnętrzności barana.
Re: Poezja...
A potem takie, inspirowane poprzednim:
Skrzypce – przyrząd do łaskotania wnętrza ucha za pomocą tarcia końskiego ogona o wnętrzności barana.