Moja pierwsza gitara
Moderator: poco
Re: Moja pierwsza gitara
Chcę porcelanowy krążek tam wstawić. Ze względu na blaszke która przewodzi prąd nie mogę tam dać metalowego zmywaka..
Odnośnie śrubek - decha twarda, gruby gwint, śrubki 3mm, rura jest przykręcona w 4 miejscach na płaskim i do płaskości dopasowana więc nie ma szans żeby odpadło c:
Pozdrawiam
Witek
Odnośnie śrubek - decha twarda, gruby gwint, śrubki 3mm, rura jest przykręcona w 4 miejscach na płaskim i do płaskości dopasowana więc nie ma szans żeby odpadło c:
Pozdrawiam
Witek
Re: Moja pierwsza gitara
Można spróbować na tę blaszkę dokleić podkładki mikowe/silikonowe (stosowane w elektronice, wysokie temperatury im niestraszne, folia mikowa jest izolatorem w lutownicy), a nawet ciapnąć parę kropel silikonu. Można również kupić mikę w formie taśmy bądź folii, wystarczy poszukać w internecie. Mika byłaby chyba najlepsza, wytrzymuje temperaturę do 800 stopni Celsjusza.
Re: Moja pierwsza gitara
Panowie, kupiłem plany. Tylko jest psikus i się zastanawiam jak to rozwiązać. Wrzucam screena:
Sytuacja dość nietypowa dla akustyka, z tego co widziałem.
Robić według planu, czy kombinować? Myślałem o przeniesieniu tego z innego planu i zrobienie "normalnego" gryfu, tzn. mocowanego za pomocą śruby lub klinu na klej.
Sytuacja dość nietypowa dla akustyka, z tego co widziałem.
Robić według planu, czy kombinować? Myślałem o przeniesieniu tego z innego planu i zrobienie "normalnego" gryfu, tzn. mocowanego za pomocą śruby lub klinu na klej.
Re: Moja pierwsza gitara
Że niby akustyki nie mają pokrętła na główce??
Rób zgodnie z planem.
Rób zgodnie z planem.
Re: Moja pierwsza gitara
Nie nie c: Chodzi o miejsce mocowania gryfu z padłem. Nie ma osobnych elementów, tylko miejsce mocowania gryfu jest połączone z gryfem. W razie skrzywienia/złamania/czegokolwiek, będzie trzeba rozbierać gitare do zera.
Re: Moja pierwsza gitara
Właśnie po to załączyłem to zdjęcie Przypatrzcie się na łączenie gryfu z pudłem.
Re: Moja pierwsza gitara
Może jestem ślepy, ale nie widzę tam niczego dziwnego..
Re: Moja pierwsza gitara
Witek - to jedno z typowych rozwiązań, w ogóle nie nie dziwne - rób tak jak w planie. Ktoś tak zaprojektował i jak najbardziej ma to sens.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Moja pierwsza gitara
Bardzo mało znalazłem planów gitar, z tych w internecie za friko, które by miały podobne rozwiązanie. Stąd moje zdziwienie i próba obejścia tego. Na forum też nic takiego nie znalazłem. Tak więc dobrze, dokładnie z planem będę działał. To teraz AutoCAD i coś będę próbował zdziałać.
Re: Moja pierwsza gitara
Tak się to robi, nie wiem jak chciałeś ten gryf mocować
Re: Moja pierwsza gitara
Popatrz na zdjęcia. Takich fotek w necie jest dużo - https://andyculpepperguitars.wordpress. ... e-cutaway/
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Moja pierwsza gitara
Popik, ale to jest akustyk W dalszym ciągu to ma być akustyk. Ale już rozumiem. Zrobię dokładnie z planem. Tylko dorzucę "podramiennik".
Re: Moja pierwsza gitara
Ja wiem, że to akustyk. Rozumiem, że przyjąłeś iż wszystkie akustyki mają wklejany gryf na jaskółczy ogon, kołki bądź są skręcane. Ale tak nie jest. To rozwiązanie które masz na planie jest optymalne. Najlepsze chyba jeśli chodzi o przekazywanie drgań. Rodem jak mi się zdaje z gitar klasycznych ale nie ma przyczyny by nie stosować w akustykach.
Re: Moja pierwsza gitara
Dziękuję za wyjaśnienie Właśnie miałem pytać skąd takie rozwiązanie i czy nie przeszkadza.
Re: Moja pierwsza gitara
Piotrze - potrafisz zaskoczyć cierpliwością Witek - korzystaj;)
pozdrowienia
Piotr
Piotr