Na wstępie chciałem przeprosić kolegę Tromboidalny2 za brak jego postów w Tu się witamy. Przepraszam też innych kolegów, którzy odpowiadali na przywitanie. Wyjaśniam skąd to zamieszanie. Posługując się telefonem w odpowiedzi na post powziąłem zamiar zakończenia zbędnej wymiany zdań i zamknięcia tematu, ale jak to w życiu bywa nacisnąłem nie ten linki i się wykasowało wszystko !!!! Wprawdzie telefon pozwolił mi na zachowanie treści , ale już nie dało się tego na powrót wprowadzić na forum. Pozostała mi opcja przepisania wszystkich treści od nowa i zamieszczenia ich na powrót w dziale Tu się witamy , lub napisać wyjaśnienie, co niniejszym czynię. Powziąć by można , na podstawie tego, co się za moim bałaganiarstwem kryje mniemanie, że administracja Forum lutniczego olewa/ dyskredytuje kogokolwiek, kto wchodzi na forum i ma inny sposób widzenia tematu niż ogólnie przyjęty. Po to jest forum, aby ścierały się racje merytoryczne i jak przez kilkanaście lat udało nam się uniknąć niepotrzebnych zgrzytów, tak myślę, że będzie mi wybaczone moje niezamierzone działanie. Jednocześnie proponuję, aby wszelkie wcześniejsze dywagacje puścić w niepamięć i skupić się na tym, do czego powołano Forum lutnicze.
Witam w gronie userów kolegę Tromboidalny2 i życzę owocnej współpracy oczekując jednocześnie ,że podzieli się swoją wiedzą z tymi, którzy to forum czytają.
Jeszcze raz za zamieszanie przepraszam w imieniu własnym i Administracji Forum lutniczego.
Pozdrawiam, Ryszard
powitanie
Moderator: Jan
powitanie
via vita curva est
- Waldzither9
- Posty: 1173
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: powitanie
Też witam Tomka vel Tromboidalnego drugiego. Jeśli tą ilość energii z jaką wszedł na forum przekuje na czyny, to niedługo trudno nam będzie uwierzyć w transformację i efekty. Przypuszczam, że istniejące na forum porady są jakąś pomocą w takiej działalności i przyspieszają zorganizowanie wszystkiego.
Co do wykasowanych wpisów , to w Niemczech w podobnej sytuacji mechanik w fabryce powiedział ,że "Allach tak chciał" i nie próbował tego odwracać, i chyba nie warto zawracać Wisły kijem, tak miało być i kwita. Nie było tam patentów, ani cennych pomysłów, wszystko płynie, odtwarzać nie ma sensu.
Co do wykasowanych wpisów , to w Niemczech w podobnej sytuacji mechanik w fabryce powiedział ,że "Allach tak chciał" i nie próbował tego odwracać, i chyba nie warto zawracać Wisły kijem, tak miało być i kwita. Nie było tam patentów, ani cennych pomysłów, wszystko płynie, odtwarzać nie ma sensu.
Pozdrawiam Andrzej
Re: powitanie
Jasne:) Witamy! To co zbędne już wykasowane, to co merytoryczne zostało. Temat wejściowy jest ciekawy dla nas i nie unikamy go bo trudny, wręcz przeciwnie, zastanawiamy się nad tym:)
pozdrowienia
Piotr
Piotr