Werbel klepkowy

Dyskusje na temat instrumentów nie mieszczących się w innych kategoriach.

Moderator: poco

cherlawyleon
Posty: 140
Rejestracja: 2013-04-28, 15:01
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Werbel klepkowy

Post autor: cherlawyleon » 2013-04-28, 15:10

Cześć

Do tej pory zajmowałem się głównie gitarami ale, że lubię nowe wyzwania więc pracuję nad werblem w konstrukcji klepkowej. Klon 20 kawałków, 14"x6" grubość 15 mm.

Oto kilka fotek z poszczególnych etapów, choć jeszcze nie gotowy


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I efekt finalny


Obrazek

Liczę, ze wkrótce uda mi się nagrać go w profesjonalny sposób więc się i pochwalę tym co w werblu najważniejsze.
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2013-04-29, 19:03

No to jesteśmy w domu z powrotem. :-D
Jestem pod wrażeniem jakości, natomiast nie mam pojęcia, jak ta konstrukcja obroni się przy tradycyjnym pojmowaniu budowy werbla.
Myślę, że znajdą się miłośnicy mocnego uderzenia w taki "garnek".
Co na to Ludwig, Szpaderski, Yamaha, Sonor,Tama itd? Jak to widzą perkusiści, jeżeli masz takie informacje.
Czy grubość ścianki nie jest za duża co może się przełożyć na mniejszą komorę akustyczną.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
cherlawyleon
Posty: 140
Rejestracja: 2013-04-28, 15:01
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Post autor: cherlawyleon » 2013-04-29, 20:32

Werble klepkowe mniej popularne niż klasyczne gięte forniry czy metal ale nie jestem pionierem w tej dziedzinie a np werble klepkowe Brady noszą pewne znamiona legendy przy nagrywaniu w studio. Zamysł takiej konstrukcji to wykorzystanie litego drewna z maksymalnym ograniczeniem spoin klejowych w stosunku do drewna. Dzięki temu drewno nie jest tłumione klejem a gruba ścianka (1/2" a nawet i 1") powoduje, że korpus nie rezonuje mocno, nie pochłania energii więc werbel gra bardziej naciągami przez co jest głośny, zwarty i ma dużo dołu. I to się potwierdza w tym moim.
Oczywiście to prototypowa sztuka. Teraz mogę rozwinąć o inne drewno, inne wymiary itp.
Darrex
Posty: 149
Rejestracja: 2013-03-20, 11:38
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Darrex » 2013-04-29, 21:23

No proszę. Właśnie sam jestem w trakcie budowy 14"/6,5" z 24 słupków klonowych dla swojej córki :)
Ryszardzie, werble słupkowe (stave snares) są bardzo cenione przez perkusistów za zdecydowanie większe "ciało" w brzmieniu w porównaniu do bębnów laminowanych, gdzie w zdecydowanie większym procencie budowa zawiera klej. Werble słupkowe oczywiście posiadają grubsze ścianki, co powoduje, że ich przestrzeń rezonansowa w porównaniu z laminatami jest mniejsza, natomiast jak napisałem wyżej, nadrabiają "bogatszym" brzmieniem :)

leon - gratulacje, pięknie wygląda, na następny polecam Ci nawet popularny u nas buk, a nawet niedopuszczalną w lutnictwie sosnę :)
------
Darek
cherlawyleon
Posty: 140
Rejestracja: 2013-04-28, 15:01
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Post autor: cherlawyleon » 2013-04-29, 21:47

ja dziś kupiłem piękną dechę padouk. Oj, będą werble, będą...
A sosna wcale nie musi być zła, nawet się zastanawiałem nad świerkiem. Póki co mam trochę różnego drewna. Padouk, klon, mahoń sapelli, może zrobię jakieś przekładańce czy cuś.
Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 524
Rejestracja: 2011-01-02, 21:00
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Andrzej » 2013-04-29, 22:38

Witam , solidny bębenek . Masz jakiś wzór na kąty tych klepek względem średnicy ? czy improwizowałeś ? zresztą wzór wzorem ale pewnie rzaz robi swoje i przy tej ilości klepek trochę się nawk....(nadenerwowałeś ) :)
Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 524
Rejestracja: 2011-01-02, 21:00
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Andrzej » 2013-04-29, 23:41

Bo przy tej ilości klepek pół stopnia różnicy kąta potrafi zrobić różnicę :) A średnica jest pewnie święta z uwagi na średnicę gotowych naciągów i osprzętu .
Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 524
Rejestracja: 2011-01-02, 21:00
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Andrzej » 2013-04-30, 00:16

Jak by to było takie proste to beczki by robił byle kto ,a jak widać nie jest to takie hop siup skoro powstała specjalizacja którą się zajmują bednarze ;)
popik10

Post autor: popik10 » 2013-04-30, 05:01

Beczka to inna bajka bo każdą klepkę trza robić osobno - w końcu są zbieżne na końcach. Zresztą przy obecnej technologii też nie ma problemu żeby to chłopaki z technikum robili.
A tu mowa o garnkach. Ładnie zrobiony. Mnie ciekawi natomiast jak obrabiany (toczony). Znaczy Kolega na tokarkę jechał czy przyrząd zrobił??

Po nazwisku to się domyślam, że kolega z innego forum i fan poliuretanów - tak??
Pozdrawiam
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2013-04-30, 05:18

W przypadku beczek, to trochę insza inszość, ale idea ta sama. :-D Przy beczce nie ma kleju, możesz korygować docisk zabijając obejmy, a tutaj - niestety constans. :-P
Zastanawia mnie wpływ kierunkowości ułożenia słojów na brzmienie takiego "kociołka".
Mam tu na myśli sposób pozyskiwania drewna na klepki, czyli cięcie dowolne, obwodowe - efekt jakby wydrążył pień /widziałem ostatnio film o produkcji rytualnych bębnów japońskich i koreańskich tą metodą/, lub promieniowe - takie jak na beczki dębowe, czyli łupanie i dopiero wycinanie kształtu; coś w rodzaju quarter saw.
Zapewne w akustyce instrumentów perkusyjnych trzeba brać pod uwagę inne czynniki, ale skrzywienie na naukowe/techniczne lub pseudo naukowe podejście do tematu takie uwagi mi podsuwa.
Przypuszczam, że to takie wróżenie z fusów, bo skąd u murzynów z buszu wiedza stricte matematyczno-fizyczna przy budowie tam-tamów. :mrgreen: A słychać je, nie?
Ale zapytałem, bo lubię wiedzieć. :-D
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
cherlawyleon
Posty: 140
Rejestracja: 2013-04-28, 15:01
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Post autor: cherlawyleon » 2013-04-30, 06:35

Obliczeń można dokonać samemu lub skorzystać z gotowego kalkulatora http://unionbridgedrums.com/pages/stave-calculator - ot tajemnica.
Kąty robiłem takim wymyślonym przez siebie korytkiem z regulowanym kątem podparcia klepki do frezowania:

Obrazek

Każdy 9 st. 20 klepek, złożenie dwóch daje 18 st x20=360 st.

Co do ułożenia słojów to werbel jest robiony z jednej, dość sporej deski więc trafiają się i płaskie i stojące a ja je układałem w miarę symetrycznie. Już ktoś mi sugerował, że powinienem każdą klepkę ostukać, powinny mieć zbliżone brzmienie ( częstotliwość) ale ja się upieram przy tym, że częstotliwość pojedynczej klepki ma tu nic do częstotliwości całości korpusu po obróbce. Obróbki dokonałem przy pomocy własnoręcznie wykonanych narzędzi. I z zewnątrz i wewnątrz bardziej frezowane niż toczone. Na YT można znaleźć wiele filmików i tak będzie prościej to pokazać pod hasłem "stave snare milling".
Tak to wygląda po "toczeniu" z zewnątrz:
Obrazek

Całość polakierowana najpierw podkładem poliestrowym a później bejca i wspomniany poliuretan ;)
Darrex
Posty: 149
Rejestracja: 2013-03-20, 11:38
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Darrex » 2013-04-30, 07:52

Konstrukcja korytka jak u smileyjazzcat'a :) Ja mam tą przyjemność posiadać ukośnicę, która już wycinając klepki nadaje im od razu odpowiedni kąt, a potem szlifierka tarczowa z uchylnym stołem coby w razie problemów wyprowadzić powierzchnie pod odpowiednim kątem ponownie. Co do usłojenia klepek i ich ułożenia również nie uważam, żeby miało to jakiś diametralny wpływ. Bądź co bądź o brzmieniu bębnów możemy pisać raczej w cudzysłowiu, chociaż wprawne ucho wyłapie różnice pomiędzy klonem, a dębem czy mahoniem ;)

I jeszcze link dla tych, którzy zastanawiają się dlaczego klepki, a nie sklejka:
http://artisandrumworks.com/sitemap/why-stave/
------
Darek
cherlawyleon
Posty: 140
Rejestracja: 2013-04-28, 15:01
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Post autor: cherlawyleon » 2013-05-01, 23:03

Próbowałem, kombinowałem z kątem krawędzi a, że nie mam na tyle precyzyjnej piły aby te kąty ciąć uznałem, że frezarka i korytko zrobi to najprecyzyjniej i jest ok. Oprócz kąta krawędzie muszą być równoległe a to korytko daje sporą powtarzalność. Robisz jedną klepkę, frezujesz obie krawędzie, mierzysz i albo wszystkie są ok albo wszystkie spieprzone A co zrobić z zepsutymi klepkami? - werbel 13"

Dzisiejszy koncert PKS Trio, Przemek Smaczny dorwał werbel i nie wypuścił do ostatniej nuty ;)

Obrazek
wojtek
Posty: 447
Rejestracja: 2012-07-27, 20:19
Lokalizacja: mazowsze

Post autor: wojtek » 2013-05-02, 07:38

Pamiętam jak kiedys produkowaliśmy donice z dębu były dwa przyrządy do cięcia skosów .Pierwszy lewy (sam skos) a drugi szreokość (skos) i zwężenie w jedną stronę.Obie piły były prawie nie rozłożone ale za to bardzo ostre .4 średnice robiliśmy na jednym przyrządzie (21klepek) różnica była tylko w szerokości .
Piękny ten werbel ,myślę że dobrzy muzycy docenią Twoją prace .
szacunek :)
ww
Darrex
Posty: 149
Rejestracja: 2013-03-20, 11:38
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Darrex » 2013-05-02, 19:03

Dzisiejszy koncert PKS Trio, Przemek Smaczny dorwał werbel i nie wypuścił do ostatniej nuty ;)
No i super, aż się serce cieszy na taką ocenę naszej pracy. Niech zamawia cały komplet! :)
Zmobilizowałeś mnie swoim tematem i, jeśli pozwolisz, poniżej świeży i pachnący 13" na 6,5" klonowy, który skleiłem we wtorek i dzisiaj wyrównałem oraz wyszlifowałem z zewnątrz :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
------
Darek
ODPOWIEDZ