Mostek TOM

Tu można przejrzeć stare tematy.

Moderator: poco

scar1192
Posty: 172
Rejestracja: 2010-01-28, 22:04
Lokalizacja: Toru

Mostek TOM

Post autor: scar1192 » 2010-11-28, 17:55

Na poczatek pomocniczy rysunek poglądowy :D (sory za jakosc, robione na szybko ;p)

Obrazek

mamy tam kilka lini, linia Q to przesuniecie jednej strony mostka wzgledem drugiej a xyz to dlugosciu strun skrajnych i srodkowej, zastanawia mnie, czy okreslajac pochylenie mostka co powinienem przyjac za menzure ? czy to najkrotsza struna ? najdluzsza ? czy menzura powinna wypadac na srodku mostka, przyjmujac, ze te siodelka na mostku sa ustawione w pozycji srodkowej , dodam ze gitara bedzie miała skalę 25,5, 7 strun, strojona od standard B do standard A ... a. jeszcze jedno, ile powinno wynosic "q" ?
felix0
Posty: 160
Rejestracja: 2009-01-28, 15:40
Kontakt:

Post autor: felix0 » 2010-12-03, 12:25

Ja to zawsze skręcam gotowy gryf z dechą i zaczepiam o jakąś blaszkę dwie skrajne stuny i podkładam kawałek drewienka żeby sprawdzić na słuch gdzie dokładnie jest menzura skrajnych strun , gruba struna zachowuje się nieco inaczej jak bez owijki dlatego warto lekko przesunąć (oddalić ) stronę basową mostka tom
Tak tak Powiedział szpak.
http://qooni.mooo.com/siodemka/
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2010-12-13, 14:19

Jest to zadanie dla lutnika, dlatego nie da się jednoznacznie powiedzieć ile co powinno wynosić. Najłatwiejszy sposób na ustawienie podparcia struny na mostku. Najwygodniej jest wykorzystać tuner i skalę chromatyczną, wg którego stroimy strunę na progu 12 i pustą. Przesuwając podparcie na mostku ustawiamy optymalne położenie podpory. Nie ma gitar idealnie strojących. Wynika to z faktu podziału menzury, wg której każdy próg dla danej struny należało by indywidualnie ustawiać . Co by z tego wynikło, wiadomo. Próg jako całość jest rodzajem skutecznego kompromisu. Poza tym na strojenie gitary ma wpływ bardzo wiele czynników np. grubość strun, stabilność kluczy itd.itd. Jeżeli masz kłopoty z samodzielnym działaniem to najlepiej oddać gitarę do lutnika. Być może nie da się ustawić mostka ze względu na wadliwe wykonanie elementów. Ale to rzadkie jest. Czasami gitara stroi do pewnego progu, a potem kicha.Spróbuj tunerem, a potem zdecyduj. Pozdrawiam Ryszard.
via vita curva est
sczmur
Posty: 115
Rejestracja: 2010-04-23, 16:15

Post autor: sczmur » 2010-12-13, 19:53

Tak tylko tutaj nie mozemy sprawdzic struny tunerem bo nie mamy jeszcze mostka przykreconego... Ale przykrecic nalezy go na oko wg mnie bo innej opcji nie ma... Tak z delikatnym przekrzywieniem zeby miec zakres regulacji...
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2010-12-14, 00:28

Jeżeli znasz menzurę to nie ma problemu z przykręceniem mostka. Przyjmij, że struna g jest w środku i przykręć mostek tak, aby można go było skręcać itp.
via vita curva est
scar1192
Posty: 172
Rejestracja: 2010-01-28, 22:04
Lokalizacja: Toru

Post autor: scar1192 » 2010-12-24, 13:12

czyli rozumiem ze jako menzurę (w tym przypadku 25 i pol ) przyjme punkt zaczepienia G w polozeniu srodkowym na mostku, a reszte przesune ?
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2010-12-24, 22:23

Dokładnie. Nie jest to dokładne, ale od czegoś trzeba zacząć. Dalej postępuj tak jak podają forumowicze. Pamiętaj jednak o tunerze, to jest dokładne narzędzie pracy. Najlepszy mostek byłby to taki, w którym każdą strunę można regulować oddzielnie. Pomyśl o tym. Pozdrawiam Ryszard.
via vita curva est
scar1192
Posty: 172
Rejestracja: 2010-01-28, 22:04
Lokalizacja: Toru

Post autor: scar1192 » 2010-12-27, 14:54

no własnie rozwazam tez inny typ mostka, a tak wgle, dzieki za pomoc i sory za składnie, ale tak juz mam :D tylko ze ciezko to korygowac jak juz wszystko umieszcze, dlatego chcialbym sprawic aby jak najwieksze było prawdopodobieństwo ze umieszcze to dobrze :D albo najwyzej wyfrezuje potem taki sam kanał w jakiejs desce, umieszcze gryf i sprawdze na bledach gdzie powinien byc mostek :D
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2010-12-27, 20:36

To nie jest konieczne! Jeżeli znasz menzurę np. 25" to wiesz, żę odległość od krawędzi wewnętrznej siodełka do punktu podparcia na mostku wynosi 25 *2,54 (mm) czyli 635 mm i to jest Twój punkt podparcia struny na mostku. Inaczej- zmierz odległość siodełko -12 próg i pomnóż przez 2, to samo powinieneś otrzymać jeżeli menzura jest 25". Dla 24 3/4" odległość będzie 628,65 mm., dla basu 34"=863,6 mm; 35"= 889 mm. Te odległości są dla naszej umownej struny GD. :lol: . Zamocowanie strun musisz zrobić odpowiednio dalej, ale tak, aby oplot zakończenia struny nie opierał sie czasem na mostku i abyś miał przynajmniej 10 mm luzu w obie strony. Nie da się z zegarmistrzowska precyzja określić położenie mostka z uwagi na sprawę dokładności wykonania podstrunnicy, ale to już było poruszane i ma odzwierciedlenie w wymiarach między progami z dokładnością do 0,001 , a co jest nieosiągalne w warunkach tworzenia i nie istotne dla słuchacza, bo on nie usłyszy różnicy. Stąd dokładność rzędu 0,2 mm będą nieuchwytne. Ważną rzeczą jest mierzenie położenia progu zawsze od tego samego miejsca, czyli od siodełka jako sumę kolejnych wymiarów między progami, a nie odległości między progami. W drugim przypadku powstaje błąd jako suma błędów poszczególnych rozstawów. W miernictwie istnieje zasada wymiarowania od punktu zwanego "baza"/ może to być zbiór punktów czyli linia prosta/, wtedy wszystkie wymiary będą się zgadzały, a pośrednie będą sumą lub różnicą sąsiednich jako wynikowe. :D . Zenek podał w jednym z postów jak liczyć rozstaw progów dla konkretnej menzury, więc nie będę przytaczał. Powodzenia Ryszard.
via vita curva est
ODPOWIEDZ