Forum Lutnicze

Takie proste urzędzenie do wyginania progów. Dwie deseczki z naciętym rowkiem na korzeł progu zeszlifowane lekko w łuk (radius). Progi wyginamy przecięgajęc przez formę i lekko dociskajęc do dołu. Można jeszcze zrobię rowek na koronę i mocowaę całołę delikatnie łciskiem. Przecięgamy w dwie strony mniej więcej od łrodka nie naciskajęc zbyt mocno w dół. Lepiej przecięgnęę dziesięę razy niż raz za mocno.

Progi idealnei wygięte, żadnych wypaczeł i innych dziadostw. Najwyższa moc!

__________________________________
https://zdrowypakiet.pl/medipakiet-opinie

Progi nie musza byc z niewiadomo jaka pracyzja wygiete. Wystarczy lekki radius. Odpowiednio ciasny kanal trzyma progi tak że dolegaję do idealnie wyprofilowanej podstrunnicy a w dalszej obrobce sa najpierw planowane do jednego poziomu i jeszcze doszlifowywane.