Prowadnik do frezowania bindingu
Moderator: poco
Prowadnik do frezowania bindingu
Wstawiam parę zdjęć z budowy prostego pomocnika do frezowania bindingu. W tej wersji płaszczyzną referencyjną jest bok gitary.
- Załączniki
Pozdrawiam Janek
Re: Prowadnik do frezowania bindingu
Czemu służy to mimośrodowe osadzenie pierścienia chyba z mahoniu wokoło wyjścia freza-, bo nijak nie czaję. Chyba, że to zdjęcie przekłamuje.
Rozumiem, że tym narzędziem należy nauczyć się pracować i dlatego mam wątpliwości co do stabilności prowadzenia na tym mahoniowym pierścieniu. Jak dla mnie, to nie jest dobre rozwiązanie, gdyż nie stabilizuje w pionie, w płaszczyźnie równoległej do boku robi się rodzaj wahadła.
Wg mnie narzędzie, czyli ten jig z frezarką musi być zamocowany sztywno w pionie, czyli z wolnej ręki raczej nie popracuje- Pewnie kwestia wprawy to załatwi, ale i tak wymaga max uwagi. Stąd nie jest to dla każdego.
Pozdrawiam, Ryszard
Rozumiem, że tym narzędziem należy nauczyć się pracować i dlatego mam wątpliwości co do stabilności prowadzenia na tym mahoniowym pierścieniu. Jak dla mnie, to nie jest dobre rozwiązanie, gdyż nie stabilizuje w pionie, w płaszczyźnie równoległej do boku robi się rodzaj wahadła.
Wg mnie narzędzie, czyli ten jig z frezarką musi być zamocowany sztywno w pionie, czyli z wolnej ręki raczej nie popracuje- Pewnie kwestia wprawy to załatwi, ale i tak wymaga max uwagi. Stąd nie jest to dla każdego.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Prowadnik do frezowania bindingu
Pierścień jest po to by opierał się na fragmencie topu i przy zmiennych płaszczyznach w miarę uśredniony sposób przesuwał po nich. Masz rację że powstaje lekkie wahadło ale to wersja budżetowa, wersja kolumnowa to koszt ok 500zł a ta to 1,5-2h pracy na odpadach
Pozdrawiam Janek
Re: Prowadnik do frezowania bindingu
Ja to doskonale rozumiem i jeżeli jeszcze mógłbym zgłosić uwagę, to przypuszczam, że gdyby w miejscu tego pierścienia była płaska wkładka, to by się łatwiej prowadziło po płycie - ograniczył by się efekt wahadła.
Pozdrawiam, Ryszard
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est