Torres - kolejny klasyk

Relacje ,opisy i zdjęcia z budowy.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Torres - kolejny klasyk

Post autor: Jan » 2020-10-03, 19:04

Klasyk to chyba jeden z trudniejszych instrumentów do budowy. Pomimo, że akustyki są bardzo podobne w budowie to klasyk żeby zabrzmieć wymaga jednak większej wiedzy, doświadczenia i uchwycenia mikroskopijnych niuansów. Im człowiek więcej wie tym więcej detali i zależności dostrzega. Co najdziwniejsze z wzrostem świadomości i umiejętności przybywa coraz więcej nowych wyzwań i detali do rozgryzienia i zrozumienia. To nie jest tak, że ich ubywa tylko przybywa 😁
Załączniki
4C25BC04-D782-490D-97C8-FE698388279A.jpeg
Stopa prawie gotowa do lakierowania.
D4CDD5B9-4B78-4CA4-BF1C-D4F5D4069CE2.jpeg
Jawor - nie Jesion :-)
11A932C6-EC49-4657-B096-4F1524A08489.jpeg
Elegancki Jawor - nie elegancki Jesion :-)
DF4BCFFC-928B-4B51-94BE-89E3644EEF0E.jpeg
Draper - drapie
2151048F-6D37-4AC9-8B2A-C3D227DCFF1C.jpeg
Sie tnie - ręcznie.
F67C5D6A-6BA0-45BE-81BA-A32ACDC9FFEE.jpeg
18F7AE6F-868B-4F7A-98E1-C8F5F2ECB523.jpeg
Dłuto poprawi kąt prosty.
06346E33-F67B-4E2F-9DCD-C9BA3B286F43.jpeg
471A27D1-9C82-433F-8F0E-FF037E20343F.jpeg
Piotrek się przyczepił i trzeba poprawiać :-)
D2C5959D-7C0D-4C09-B063-8844CE5DAB3E.jpeg
7373633D-D96A-4496-9D73-4A1413377156.jpeg
E084BDF0-1579-4623-A03B-293CE7C1B3AC.jpeg
8AB0E9F1-8310-4B3D-8FE3-EAA9162D09A5.jpeg
E304A0F5-E47A-47E0-BFAC-AB26620134FA.jpeg
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Torres - kolejny klasyk

Post autor: Jan » 2020-10-05, 20:26

Binding jest drogi więc trzeba spróbować zrobić samemu 😁 no i ma to pewną zaletę - zrobię sobie grubości 2 mm a nie 1-1,5 jaki jest jedynie dostępny. Sapeli najpierw obrabiam na grubość 5mm a później będzie cięcie na plasterki a jak znajdę taką formatkę forniru to będzie jasna doklejka od spodu.
Załączniki
E9E21E5D-2171-478B-8E30-5BFE2B7A979B.jpeg
96E9CD72-206D-4195-879B-15D472E2A1EA.jpeg
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Torres - kolejny klasyk

Post autor: SebastianL » 2020-10-06, 08:06

Bardzo słusznie.
Gotowy binding się nie opłaca. Komplet czterech sztuk na jedną gitarę kosztuje mniej więcej tyle samo co deska o wymiarach 800x70x5,5 mm, z której można zrobić binding na trzy gitary.

Zdarzyło mi się też raz wykonać binding z nadmiarowej części z boków.
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Torres - kolejny klasyk

Post autor: Jan » 2020-10-06, 10:19

Ja teraz wykorzystałem nadmiarowe części z pleców i topów do zrobienia listewek wzmocnieniowych plecków a z nadmiaru odciętego z wygiętych boczków będzie kerfing. Trzeba wykorzystywać wszystko co się da to są wbrew pozorom spore pieniądze zaoszczędzone.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Torres - kolejny klasyk

Post autor: Jan » 2020-10-07, 17:35

Top leży na stole i jest strzyżony na wymiar. Rozeta od wczoraj wyschła więc mogłem wyszlifować papierem 400 górną powierzchnię topu. Topy zrobiłem dwa żeby mieć wybór.
Załączniki
51B4C089-88DC-465A-AD8B-A3884064F11A.jpeg
Strug ustawiony na minimum.
32EE9935-A001-410B-9114-5FD5CECF97E5.jpeg
Najbezpieczniej Świerk strugać mniej więcej pod takim kątem prawie w poprzek słojów.
4E673C8F-5A27-40B5-89E5-03C9D491B885.jpeg
Dwa topy, lepiej mieć wybór. Na gorze mniej gęsty, pod spodem drobniejsze usłojenie.
67199809-2250-47EA-982B-250872D4A466.jpeg
Rozeta wklejona i oszlifowana.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Torres - kolejny klasyk

Post autor: PiotrCh » 2020-10-07, 19:37

ładnie:)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Torres - kolejny klasyk

Post autor: Jan » 2020-10-07, 20:33

Trochę się przeraziłem, gdyż zszedłem do 1,7-2,4 w najcieńszym miejscu a w planach jest 2,2-2,6 ale popracuję nad zbrojeniem by utrzymało naciąg strun przy tak małej grubości topu. Najwyżej będzie trach. Chociaż gitary flamenco mają o wiele cieńsze topy i jakoś grają latami.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Torres - kolejny klasyk

Post autor: SebastianL » 2020-10-07, 21:11

Janie, o ile mi wiadomo, to gitary flamenco mają tylko trochę cieńsze płyty, choć faktycznie mogą zejść poniżej 2 mm. Zbyt cienka płyta nie spowoduje chyba że będzie trach, bo konstrukcyjnie utrzymują wszystko wszelkie żebra i belki. Problemem będzie z pewnością słaby rezonans płyty spowodowany jej bezwładnością.

1,7 - 2,4 mm to duża różnica. Gdzie takie grubości Ci wyszły?

Nie wiem na ile jest to słuszne podejście, ale póki co stosuję je z powodzeniem. Podczas wachlowania płytą gdy się ją trzyma za boki:
- nie wpada w rezonans to jest zbyt sztywna
- wydaje brzdęk jak blacha to jest dobra
- jest bezwładna i wydaje tylko głuchy odgłos to jest już zbyt cienka i nie nadaje się na instrument

Nadanie płycie grubości z planu to też jest jakieś rozwiązanie, ale nie bierzemy wtedy pod uwagę jej sztywności. Pytanie czy cieniując płytę do typowej grubości na przykład 2,2 - 2,5 mm, istnienie ryzyko, że będzie ona zbyt luźna? Może dopiero w takich naleśnikach poniżej 2,0 mm występuje taki problem. Moja gitara numer dwa ma płytę cienką i dość wiotką, ale gra bardzo ładnie, choć się trochę odkształciła na zewnątrz rozety.

Przymierzam się do budowy gitary flamenco i niestety z przykrością stwierdzam, że w internecie zdradzono zbyt mało tajemnic ich konstrukcji, bym był pewny jak pełnoprawną gitarę tego typu zbudować. Będę szukał i próbował.
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Torres - kolejny klasyk

Post autor: Jan » 2020-10-08, 06:53

Dzisiaj zrobię dokładniejsze pomiary cytomierzem. Jeżeli chodzi o grubości to staram się zrobić tak by środek dolnej części rezonansowej (okolica mostka) i część w kierunku otworu to były najgrubsze części z łagodnym zejściem w kierunku krawędzi ze wszystkich stron. Palisander często pisał, że mocno odchudzał płyty świerkowe, oczywiście stosując odpowiednio mocne zbrojenie i miało to pozytywny wpływ na pracę płyty. Nigdy nie robię płyt jednej grubości z resztą nie ma chyba takiej praktyki lutniczej :-) Poza tym trudno mi zabierać zdanie w kwestii metody jaką stosujesz w ocenie przydatności płyty gdyż te parę zrobionych instrumentów to trochę mało bym mógł coś jednoznacznie ocenić. Nie wiem czy gorzej brzmiąca płyta powinna być dyskwalifikowana gdyż dopiero zamknięte pudło w pełni zaklejone jest tym układem, który generuje dźwięk więc może się okazać że ta najsłabiej brzmiąca przy opukiwaniu płyta po zazbrojeniu będzie brzmiała jak dzwon ale to tylko dywagacje. Niestety żeby trafnie zacząć wnioskować trzeba trochę kubików drewna przerobić :-) w sensie lutniczym a to wymaga czasu.
Jeżeli chodzi o pęknięcie lub zniekształcenie materiału to jest ono jak najbardziej możliwe. Ja nie robię pancernych konstrukcji, choć często widzę, że lutnicy wykonują zbrojenie niczym podest do tańca i w brew pozorom jest to dość powszechna praktyka. Może moje gitary po paru latach zaczną się koślawić z powodu zbyt lekkiego zbrojenia - zobaczymy jak na razie jedna ma już rok a druga parę miesięcy i nic się nie dzieje. Ukulele też mają się dobrze więc chyba zrobiłem odpowiednio lekkie zbrojenie a jednocześnie wytrzymałe.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Torres - kolejny klasyk

Post autor: Jan » 2020-10-08, 20:24

Dzisiaj dokładniej zmierzyłem grubości i jest 1,7-2,3. Postaram się zasięgnąć języka u kolegów starych wyjadaczy od klasyków zobaczymy co rzekną.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Torres - kolejny klasyk

Post autor: PiotrCh » 2020-10-09, 15:49

Będzie super. Pamiętaj, że każdy może swoją filozofię przedstawić. Mi najbardziej tu pasuje cytat ze Skawińskiego: Droga na sam szczyt - a tam nie ma nic... Ale po drodze trzeba się nagadać i naspychać innych :( Zrób ładną gitarę i będzie to instrument, na którym na pewno ktoś będzie grał z radochą.
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Torres - kolejny klasyk

Post autor: Jan » 2020-10-09, 21:27

No w zasadzie najbardziej lubię empirycznie na własnych odciskach się przekonywać o słuszności podejmowanych działań. Jeżeli chodzi o szerokie łokcie to ich nie mam bo nie lubię kolejek na szczyt😁 więc nikogo nie spycham ale sam się nie daję też przestawiać.
Z płytą sobie poradzę i już jestem spokojny że wytrzyma.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Torres - kolejny klasyk

Post autor: Jan » 2020-10-09, 21:29

Zabrałem się za zbrojenie gryfu dwoma prętami 6x4mm. Wkleję je na epoksyd.
Zastanawiam się czy jednorodny materiał jakim jest włókno węglowe będzie dobrym nośnikiem poprzez swój przekrój z gryfu na top, którego będzie profil dotykał. Czy taki pręt wzbogaca transmisję dźwięku?
Załączniki
CEC04757-4670-458D-99B7-D54C52937198.jpeg
746EE1AE-5861-46C6-B22A-D1E9891D6A1F.jpeg
7B0975E7-E9CC-47DA-AB2A-37E20CE57F20.jpeg
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Torres - kolejny klasyk

Post autor: PiotrCh » 2020-10-09, 22:45

Te pręty to będą na płasko ułożone? Nie za mało 4 mm wysokości?Może daj po dwa, żeby sztywność była większa? A co tam za różnica jaki to ma wpływ na wpływ na wpływ:) One mają usztywnić gryf żeby nie popłynął od naciągu strun. Cała filozofia wpływu na wpływ to marketing, a my tu gadamy jak dobrze gitarę zrobić prawda?
pozdrowienia
Piotr
popik10

Re: Torres - kolejny klasyk

Post autor: popik10 » 2020-10-10, 06:45

Żeby dobrze kompensowały naciąg strun to trzebaby je dać od strony chwytni. :-)
ODPOWIEDZ