Strona 1 z 2

Master class.

: 2013-02-06, 16:40
autor: palisander
Witam.

Nowa gitara z mojej pracowni. Na wstepie od razu informuje, że popełniłem malą profanację instrumentu zakladając dość tania i ,, budżetową " mechanikę ( klucze) do instrumentu wysokiej klasy. Mechanika manufakturowa , ktora będzie docelowo dotrze dopiero za trzy tygodnie... wiec aby rozegrać ja nieco do tego czasu założyłem co miałem pd ręką... Krótki opis instrumentu. Tył oraz boki- palisander madagaskar. Gryf- cedr honduras, podstrunnica- heban afrykański, mostek - palisander indyjski, podłokietnik- palisander indyjski. Płyta wierzchnia to typ hybrydy drewna cedrowego najwyższej gradacji z włóknem węglowym. Nie mylić z płytą typu duble top z nomexem. Tutaj wzmocnienia carbonowe są tylko na brzegach płyty na łączeniu jej z boczkami. W tym miejscu włąsnie płyta też jest najcieńsza dzięki czemu jej zawieszenie drewniano-carbonowe działa niczym membrana głośnika. Gitara dzieki temu zachowuje też szlachetnść drewnianego brzmienia czego nie można powiedzieć o niektórych gitarach z płytą duble top , ktore brzmia nieco ,,plasikowo''. całość konstrukcji instrumentu poklejona jest naturalnym klejem kostnym, natomiast wykończenie wykonano w naturalnej politurze szelakowej . Plyta wierzchnia w wysokim połysku politury szelakowej z kolorem rustykalnym - vintage.

Niżej kilak fotek instrumentu:

: 2013-02-06, 16:50
autor: poco
Nie denerwuj ludzi takimi frykasami oglądanymi przez szybkę. :evil:
Kurde, kartonik serwetek zużyłem na obcieranie gęby. :shock: :-D
Pozdrawiam, Ryszard

: 2013-02-06, 18:06
autor: palisander
Nie przesadzaj Ryszard.... gitara jak gitara.... tylko model trochę wyższy , lepsze drewno i więcej roboty było przy pewnych detalach oraz przy wykończeniu politurą.


Dodam jeszcze, że menzura ( skala) instrumentu to 650 mm oraz to, że strunnik mostka oraz siodełko wykonano z litego włókna węglowego - carbonfibre.

Instrument czysto klasyczny także w wyglądzie... bez zbytnich zdobień aby pasował do garnituru oraz fraka.

: 2013-02-06, 20:24
autor: Piniu
palisander pisze:Nie przesadzaj Ryszard.... gitara jak gitara.... tylko model trochę wyższy
No nic tylko po buzi dać... przecież to jest cudo, cudeńko, cudenieczko... ja, który nie przepadam za klasykami sam się pośliniłem...

: 2013-02-06, 23:33
autor: Andrzej
Nie no piękna jest :shock: ten binding rzuca na kolana . Palisander a robisz też akustyki ?

: 2013-02-07, 01:02
autor: shopiK
Nie kręcą mnie klasyki, ale to co mnie rusza w Twoich gitarach, to główka... Coś niesamowitego.

: 2013-02-07, 06:03
autor: popik10
Tomek, mistrzowska gitara, mistrzowskie wykonanie :-D
Pozdrawiam

: 2013-02-07, 09:45
autor: palisander
Dziękuje wszystkim za słowa uznania.

Andrzej - akustyków póki co nie robię. Od podstaw wykonuję tylko gitary klasyczne. Ot taka specjalizacja wąska... ;-)


Shopik - co Cie tak rusza w tych główkach które robię przy gitarach....? Dla mnie każda pozytywna jak i negatywna uwaga jest bardzo cenna.


Piotr - dziękuję . ;-)

PS. Dodam, że dziś o 20 -ej gitara będzie już wstępnie ,,słuchana" i ogrywana na sali koncertowej PSM w Kielcach. Z jej otworu w eter popłynie la Catedrall, El Ultimo Tremolo oraz inne kanony klasyczne.... Ja natomiast ( i nie tylko ja...) będę biegał po sali i wsłuchiwał się jak sobie radzi unplugged ze sceny w różnych zakamarkach widowni.

: 2013-02-07, 15:24
autor: shopiK
To chyba już Twój wyróżnik. Ciemna nakładka, a pod nią kilka warstw... Ale przede wszystkim piękna nakładka na samej górze. Wygląda... nie wiem, jak czekoladka - aż chciałoby się ugryźć. (dotknąć nie, bo szkoda paluchami paprać). Nie wiem, ale dziwnie miłe skojarzenia się pojawiają u mnie. Może to jakieś zboczenie :-)

: 2013-02-07, 15:35
autor: Piniu
Wiem o co ci chodzi shopik :) bo to przypomina taka pyszną delicję lub coś podobnego oblaną błyszcząca czekoladka a w środku pyszna galaretka :)

: 2013-02-07, 15:38
autor: shopiK
Uff... Czyli nie tylko ja jestem trzepnięty.

: 2013-02-07, 16:09
autor: poco
Ale pozytywnie ... ;-) :-> :-D :lol: :mrgreen:
Pozdrawiam, Ryszard

: 2013-02-07, 17:43
autor: palisander
Więc koledzy mają ,,kulinarne " skojarzenia.... Dla mnie główka klasyka ma byc przede wszystkim jak stopa kobiety. Nie za duża, kształtna i zgrabna... no i oczywiście perfekcyjnie wykończona tak, że nic tylko całować...hehehehe.....

: 2013-02-07, 18:27
autor: poco
Takie stopy, to jest coś! Zwłaszcza, kiedy można całować pomiędzy dużymi palcami.
No co? Kształtu stopy to nie zmienia, ale zmienia perspektywę. :mrgreen:
Pozdrawiam, Ryszard

: 2013-02-07, 23:10
autor: hubertus
Mnie absolutnie powala wykończenie. Każde naturalne włókienko wyeksponowane. Może kiedyś opanuję taką technikę...a przydałaby się do moich staroci :)

Dziękuję za kolejne inspiracje!
Pozdrawiam!