Flamenco się ,,struga"...

Relacje ,opisy i zdjęcia z budowy.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
palisander
Posty: 1003
Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Flamenco się ,,struga"...

Post autor: palisander » 2013-01-26, 23:41

Witam.

Parę fotek z montażu gitary ,, flamenco''. Trochę nietypowa konstrukcja belkowania wzmocniona włóknem węglowym. Top świerkowy, boczki i tył - żółty cedr. Gryf cedr honduras.
Załączniki
0P1260180.jpg
Belki wystrugane... węgiel przyklejony- czyszczenie i dalsze prace.
0P1260182.jpg
klejenie i osiowanie płyty z gryfem
0P1260186.jpg
przygotowanie kostek
0P1260194.jpg
W zasadzie suszenie i... jutro czyszczenie
podstawa to dokładność
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2013-01-27, 00:07

Czy kerfing w tej wersji zamiast z pełnej ponacinanej listwy ma jakieś znaczenie akustyczne, czy to tylko po prostu jedna z metod? Pytam, bo śledząc na YT wytwarzanie gitar przez różnych lutników, różnie jest realizowany.
Dla mnie, to metoda pozwalająca na wykonywanie tych 5-cio ściennych wzmocnień z wykorzystaniem wszystkich dostępnych kawałków i odpadów. ;-) :-P :-D
Jakiej marki są te strugi? Ten oparty o wręgę poprzeczną , to zębak, czy cyklina?
Pozdrawiam Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
palisander
Posty: 1003
Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: palisander » 2013-01-27, 09:21

Marki strugów nie znam... jakieś rzemiosło ze Stanów . Ten oparty o którym piszesz to taka coś na wzór cykliny. Co do kerfingu z pojedynczych kostek to różnie z tym bywa. Generalnie nie wykonuję się tego z odpadów bo by człowiek oszalał kiedy każdą kostkę trzeba by wykonać z jakiegoś ścinka ....Drewno musi być jednorodne i odpowiednie. Taka metoda jest najpewniejsza bo kostki wkleja się pojedynczo na klej kostny lub rybi. Potem przy wykonywaniu wręgi do zewnętrznego bindingu nie ma obaw na to, że jak przedobrzymy z jego grubością to nam płyta odleci.....hehehehehe..... :mrgreen: Nie mniej jednak jest to metoda najczęściej stosowana w klasykach lutniczych. Ja wykonuję to tylko przy płycie wierzchniej. Przy ,,podłodze " już daję kerfing z jednej ponacinanaej listwy.
podstawa to dokładność
Awatar użytkownika
palisander
Posty: 1003
Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: palisander » 2013-02-13, 20:36

,,Flamenco " cedrowo - świerkowe już zamknięte... Konstrukcja bardzo lekka... myślę,że cała gitara bez strun i kluczy będzie ważyć jakieś 800 gram maksymalnie... Top oczywiście hybrydalny... czyli świerk master grade i belki balsowe wzmacniane węglem oraz brzegi płyty cienkie jak to w moich konstrukcjach... też wzmacniane węglem. Boki tył z żółtego pięknego cedru . Kerfing przy płycie z balsy... dolny przy podłodze z mahoniopodobnego meranti.... Podstrunnica hebanowa... to chyba najcięższy element konstrukcji... ;-)

Generalnie gitara budowana tak aby grała całą sobą... :mrgreen: Od czubka główki po tylny blok łączący konstrukcje.
Załączniki
0P2130201.jpg
0P2130202.jpg
Cyklinowanie bindingu z palisandru.
0P2130204.jpg
Tylna ściana już wyprowadzona... tylko ,, dolizać"...
0P2130207.jpg
Rozetka....
0P2130205.jpg
Powierzchnia wyprowadzona... można kleić przygotowaną podstrunnicę.
0P2130210.jpg
Na dziś koniec... podstrunnica zakołkowana ,,węglem'' do jutra wyschnie w ,,dybach"...
podstawa to dokładność
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2013-02-13, 21:57

Fajnie jakbyś tak kiedyś od dechy do dechy cały proces budowy zrelacjonował fotami i opisami. A w ogóle to bardzo mnie ciekawi jak się te bindingi drewniane zakłada. Widze,ze jest ciemny na brzegu i jeszcze jakaś kreska ciemna 3mm dalej. To tez wklejone drewno?
bartek529

Post autor: bartek529 » 2013-02-13, 23:51

Jak została wykonana rozeta? (uzyskanie koncentryczności)

Super praca :-D szybciutko, pieknie, czysto i jasno.
Tylko o spaniu proszę nie zapominać! Bo jak się człowiek zabierze za robotę... :lol:
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2013-02-14, 08:22

bartek529 pisze:Bo jak się człowiek zabierze za robotę...
Weź nic nie mów... ile razy mówiłem żonie,ze ide do warsztatu tylko na godzinke :mrgreen:
Awatar użytkownika
DR4MA
Posty: 292
Rejestracja: 2012-03-26, 11:25
Lokalizacja: Będzin

Post autor: DR4MA » 2013-02-14, 12:19

Palisander a nie chcesz może adoptować Dziecka i przekazać mu całej wiedzy? ja już jestem troche odchowany i sprzątam po sobie:P
Pozdrawiam.
DR4MA.
Awatar użytkownika
palisander
Posty: 1003
Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: palisander » 2013-02-14, 22:44

DR4MA pisze: Wysłany: Dzisiaj 12:19     
Palisander a nie chcesz może adoptować Dziecka i przekazać mu całej wiedzy? ja już jestem troche odchowany i sprzątam po sobie:P

Łoooo.... matko....!!! :shock: Jeszcze adopcja....??? Nima głupich.... ! Wytarczy mi... dzieciów!


A tak całkiem serio to żadne z nich jakoś nie garnie się do tego.... Jedno studiuje prawo w Breslau... znaczy we Wrocławiu... , a drugie od października tego roku zaczyna edukacje w ,,stolycy'... I wcale im się nie dziwię, że się nie garną bo nie ma do czego.... pył, kurz, wióry , utytłanie klejami i innymi mazidłami, odciski , samotność i ciężka praca fizyczna. Nie każdy lubi takie rzeczy ... i wcale się nie dziwię.
;-)
podstawa to dokładność
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Post autor: shopiK » 2013-02-15, 00:18

Wy tu pitu pitu, a zostało postawione bardzo ciekawe pytanie:
bartek529 pisze:Jak została wykonana rozeta?
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2013-02-15, 08:21

shopiK pisze:Wy tu pitu pitu, a zostało postawione bardzo ciekawe pytanie:
bartek529 pisze:Jak została wykonana rozeta?
i te wszystkie bindingi i paski
Awatar użytkownika
palisander
Posty: 1003
Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: palisander » 2013-02-15, 09:27

Piniu..... tu Was trochę rozczaruję co do rozety. Tak akurat jest kupiona gotowa... trzeba ją tylko odpowiednio przygotować do osadzenia i osadzić. Co zaś się tyczy bindigów wokół instrumentu już wyjaśniam.

Zewnętrzny ,,krawężnik" to palisander indyjski 2,5 X 6 mm. Cieńsze dwie linie to biała balsa 0,8mm i fornir palisandrowy 0,6mm Ot i cała tajemnica... Ten binding akurat jest prosty i szybki w wykonaniu. Ma tylko trzy warstwy....

Pozdrawiam.
podstawa to dokładność
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2013-02-15, 09:51

No tak, ale to sie tak ładnie wygina, bo cienkie czy tez przygrzewasz na grzałce? Sorry za głupie pytania ale póki co miałem do czynienia ze sztucznymi tylko.
Awatar użytkownika
palisander
Posty: 1003
Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: palisander » 2013-02-15, 10:07

Zewnętrzny krawężnik ...ten najgrubszy zawsze śię wygina na grzałce. Oczywiście wcześniej należy wykonać ( wyfrezować) wpust czyli wręgę pod binding. Gnąc sprawdzasz ja się układa we wrędze... pasujesz znaczy się. Nie musi być super dokładnie bo jakieś niedokładności rzędu 2 mm dociągniesz wstępnie taśmą i ,,zasznurujesz'' potem. natomiast forniry smarujesz klejem i układasz bez giecia... ważna jest wprawa i odrobinę rozcieńczony wodą klej żeby nie łapał tak szybko. Paski ,,pływają" sobie wtedy na spoinie klejowej między sobą i dużo lepiej układają się do kształtu instrumentu. Generalnie taki jak na fotkach jest bardzo prosty i można go wklejać za pomocą samej taśmy papierowej dobrej jakości. Oczywiście wszystko trzeba wczesniej starannie przygotować i posprawdzać... przy klejeniu i schnącym kleju już nie będzie na to czasu... a tu liczy się szybkość , wprawa i wczesniejsze dopasowanie wszystkiego ,,na sucho". Jeśli natomiast warstw jest więcej... oprócz
taśmy koniecznie należy korpus zasznurować. Może to być guma, sznurek sizalowy lub inny , wąska taśma parciana... do wyboru .
podstawa to dokładność
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: kraków

Post autor: szlifek » 2013-02-15, 10:31

witam.
można też na stosownej formie pokleić coś na kształt boczków z fornirów i pociąć na paski .
masz od razu kształt gitary i nie musisz nic doginać " na szybko " .
no i można skleić różne forniry uzyskując ciekawe efekty.
oczywiście stosujemy " niezrównaną " gumę do majtek!
pozdrawiam.
pamiętaj o cyklinie !
ODPOWIEDZ