czy zakup tego smyczka do moich czeskich 3/4 bylby sensowny
Potrzebujesz smyczka który byłby prosty, sprężysty, i miał równo założone włosy. Tym smyczkiem który pokazałeś jak najbardziej można grać, ale kupować go do grania to tak jak Rolexa kupować do sprawdzania która jest godzina.
Jak chcesz kupić coś taniego to można, ale zwróć uwage na kilka spraw:
- żeby były włosy z konia (sprawdzanie: uciąc i spalić jednego włosa, węszyć)
- żeby był prosty (popatrzeć z gory wzdłuż i ocenić, zarówno poluzowany jak i napięty)
- żeby nie był skręcony (położyć na blacie włosami w dół i ocenić, ma przylegać do blatu, i to zarówno gdy poluzowany jak i gdy napięty)
- żeby śruba miała zapas regulacji - jak musisz dociągąć niemal do końca zakresu żeby smyczek był dobrze napięty to znaczy że ma za długie włosy.
- żeby płoza żabki dobrze pasowała do pręta - tu się nic nie ma telepać.
- ja osobiście kupując taniznę wolę żeby żabka miała wzmocnienie metalową blaszką z tyłu, o takie:
To nie jest jakies "konieczne" ale kiepskim żabkom to pomaga.
W warunkach Stanów i Kanady kup tych smyczków wysyłkowo ze cztery, poczem odeślij trzy.
A rozwijająca się skórka lub owijka smyczka nie dyskwalifikuje - to się naprawia Kropelką (Stany i Kanada: SuperGlue)