Jeszcze raz o usunięciu obicia lakieru

Tu opisujemy jak daliśmy nowe życie starym instrumentom

Moderator: Jan

echoes
Posty: 14
Rejestracja: 2017-01-20, 21:33

Jeszcze raz o usunięciu obicia lakieru

Post autor: echoes » 2017-03-25, 10:55

Pisałem ostatnio z zapytaniem do Państwa o usunięcie obicia lakieru z gitary . Gitara od razu trafiła do zakładu lutniczego w Katowicach , niestety miała być gotowa 2 dni temu i nadal nie jest. Chciałem w między czasie zapytań Państwa o opinie bo jestem całą sprawą bardzo zestresowany , jest to bardzo cenna i wyjątkowa gitara, do tego nowa.

Jakie są w ogóle możliwości usunięcia takiej skazy ?
Nadmienię że lakier jest bezbarwny, gitara PRS, obicie powstało przez uderzenie wtyczki przewodu mikrofonowego (przez 15 lat nigdy nie uszkodziłem żadnej z gitar, aż do teraz)
Lutnik zapewnił że jest to do zrobienia i wierzę że tak będzie, mimo wszystko jeśli coś będzie nie tak, będę szukać zakładu który wykonano to tak jakbym oczekiwał, jeśli to w ogóle możliwe.

Gitara jest na tyle dla mnie cenna, że żadne koszty nie stanowią dla mnie problemu, jak będzie trzeba to ją wyślę choćby to Stanów do samego producenta..
Jestem gotów w ostateczności wymienić cały lakier jak nie będzie wyjścia.

Bardzo proszę Państwa o opinie i ewentualne namiary gdzie można by to zrobić, zależy mi na usłudze na najwyższym poziomie, w Polsce lub gdziekolwiek na świecie.
Z góry dziękuję

tutaj zdjęcie obicia
https://ibb.co/n1VF3v
echoes
Posty: 14
Rejestracja: 2017-01-20, 21:33

Re: Jeszcze raz o usunięciu obicia lakieru

Post autor: echoes » 2017-03-25, 12:19

Napisałem - lutnik nie wykonał jeszcze pracy , napisałem również że pytam o możliwości naprawy uszkodzenia, nie wiem co tu jest nie jasne ?
Pytam bo dzwoniąc do różnych pracowni słyszałem różne poglądy na ten temat, włącznie z tym że nie da się tego bez śladu usunąć.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Jeszcze raz o usunięciu obicia lakieru

Post autor: PiotrCh » 2017-03-25, 19:48

Możliwości są różne, wypełnienie lakierem, klejem CA, żywicą epoksydową. Po stwardnieniu oszlifowanie i wypolerowanie. Może nie być śladu, a może być, zależy jak komu się uda.
Te wysyłanie gitary do USA czy wymiana całego lakieru brzmi co najmniej dziwacznie.

Co do możliwości: https://www.youtube.com/watch?v=rTVScFJoe24
pozdrowienia
Piotr
echoes
Posty: 14
Rejestracja: 2017-01-20, 21:33

Re: Jeszcze raz o usunięciu obicia lakieru

Post autor: echoes » 2017-03-26, 07:43

Oczywiście że to brzmi dziwacznie , ale zrobię wszystko co będzie trzeba, bo tak już mam.
Dzięki za filmik.
ODPOWIEDZ