Wypadający pręt napinający

Dyskusje na temat budowy gitar elektrycznych.

Moderator: poco

popik10

Post autor: popik10 » 2011-08-27, 17:52

Samego mnie kusi żeby kupić wiosło, zrobić i sprzedać.
Kto wie, może gra warta świeczki. To co zaproponował Zenek to bardzo dobra opcja.
Sam kiedyś popełniłem podstrunnicę z hebanu do mahoniowego ntb w kopii parkera i było samo mięso.
Gitara stricte "diaboliczna" i trzeba iść w ciemne gatunki.
Pozdrawiam
Ardjan
Posty: 19
Rejestracja: 2011-08-24, 18:58

Post autor: Ardjan » 2011-08-27, 17:54

juz sprzedałem...

Uzupełniając spekulacje, w tej gitarze był zamontowany pręt typu double, swiadczy o tym chociażby fakt luzu nakrętki gdy gryf był prosty oraz możliwość wygięcia gryfu w dwie strony.

Nowe wiosło tym razem używany Jackson DK2 z 2005 przyszło, ma ten sam rodzaj pręta co widać po płaskowniku nad śrubą i co ciekawe mimo, że siedzi twardo to w momencie gdy gryf jest prosty wydaje przydźwięk po uderzeniu ręką w gryf. Okazuje się, że to normalka w prętach typu double bo nie są one napięte razem z drewnem.
ODPOWIEDZ