Forum Lutnicze

Też tak uważam Jan. Akurat komunikacja i kwestia dogadania się jest ok.

Nono super, ja bym nie podawał tylko imienia i nazwiska lutnika...ale to jak kto woli.

PiotrCh pisze: ↑

2021-02-09, 20:21

Nono super, ja bym nie podawał tylko imienia i nazwiska lutnika...ale to jak kto woli.

Powycinałem z postów ale muszę spytać czy nie jesteś przypadkiem autorem mojej przyszłej gitary ? .

Dobrze zrobiłeś To forum czytuje wielu zainteresowanych. A drugie pytanie - to zależy jak daleko w przyszłość patrzysz

Temat relacji nabywca vs sprzedawca bym już zostawił. Co do propozycji wklejania stalowych, sprężynujących progów, to zgadzam się z Sebastianim. Wklejenie "sprężyny" napiętej skutkować będzie jej pracą w kierunku likwidacji naprężenia i nie ma siły, żeby nie wylazła ze slotu. Nie przeceniał bym CA jako antidotum na wszystko, a raczej skupił się na rozważaniach związanych z instalacją takiego rodzaju progów i sposobach montażu, obróbki, naprawy, szlifu itd. Może wypadało by założyć odrębny temat i tam podzielić się doświadczeniami, ale już poza tym wątkiem. Sam chętnie doumiem się nowości. Jak dla mnie, po tej dawce informacji, to Jedno jest pewne - dobra giętarka do progów jest konieczna.
Teraz kibicujmy w realizacji planu gitary.
Pozdrawiam, Ryszard

Nie da się teoretycznie rozważać robienia podstrunnicy. To trzeba przećwiczyć. Tam jest tyle niuansów, że głowa mała. Tylko w boju można dojść do właściwego poziomu, na początku psując tu i tam Co szkodzi kupić paczkę progów i na próbnym materiale poćwiczyć?

Wyszedłem na zrzędę (a wcale taki nie jestem!) i chyba nie powinienem był jawnie pytać o nazwisko sprzedawcy. Jakby to przeczytał i było mu przykro to przepraszam bardzo.

@SebastianL nie wyszedłeś. Ja to dopiero jestem zrzęda:)
Pozwoliłem sobie wysłać zebrane tu porady autorowi jako ewentualną pomoc w naprawie. Zobaczymy co z tego wyniknie.

Nooo to producent gryfu teraz nie będzie nas lubił a wszystko przez marudzenie Sebastiana

Dokładnie:) Przez Sebastiana i Damiana
Chyba jakiś czelendż forumowy Tajna Kapituła musi ogłosić...

Ślubuję, że od dnia dzisiejszego udzielał się będę jedynie w konstruktywnych dyskusjach, a moje wypowiedzi będą grzeczne oraz życzliwe. Będzie się tak działo do czasu, aż zbuduję kolejne dwie gitary.

Czy będę potem zrzędził? Nie wiem, ale przestanie obowiązywać ślub

Kmicic też dostał drugą szansę.

Chyba jakiś czelendż forumowy Tajna Kapituła musi ogłosić...

Jeden już jest i co z niego wynika?

Na razie niewiele - ale jak to się mówi - byłeś? widziałeś? Oka nie wykolesz

Oj wynika, wynika - Ryszard już ostrzy dłuta, strugi i robi plany - w tajemnicy zdradzę
Andrzej - hmmm ma już ciepło Tajna Kapituła nie śpi!!!